Stary Komputer Forum

Witam, mam drobny problem z instalacją 98SE na mojej starej Toshibie (dysk Toshiba MK2720FC 1,35GB jest powiedzmy że sprawny, tak do 1080MB nie wywala błędów przy formacie więc stwierdziłem że nada się jeszcze) próbowałem tego przez bootowalnego pendrive'a z plikami od dyskietki startowej 98SE na zasadzie takiej że najpierw odpaliłem Fdisk'a, zrobiłem partycję, sformatowałem ją z przeniesieniem plików systemowych (format c: /s) tyle że po tym ten dysk nie odpala ani na Compaq'u ani na Toshibie (w sensie dysk słychać że wydaje dźwięki jednakże niczego nie chce włączyć). A chce 98SE żeby móc odpalić tam kartę z portami USB pod PCMCIA.
Wszystko to robiłem na Compaq'u Evo N400c (stacji dokującej do niego nie mam) używając pendrive'a Adata C008 8GB, do Evo N610c ten dysk nie wejdzie bo jest za wysoki a tamta Tecra nie ma ani FDD ani napędu CD.
Wydaje mi się że problemem jest to że partycja od dysku nie jest aktywna, może czymś innym by dało się ją aktywować? Bo w fdisku można aktywować tylko pierwszy dysk, a pierwszym dyskiem był akurat pendrive.

Podczas tworzenia partycji w fdisk ustawiasz daną partycję jako aktywną. Jest to oddzielna opcja w menu. Jeżeli to zrobiłeś - mógłbyś spróbować powtórzyć proces, ale formatując dysk bez specjalnych parametrów. Im mniej operacji na takim dysku, tym lepiej.

Przypadkowo wpadłem na pomysł odpalenia Gparted i nadania partycji z dysku flagi Boot, to był akurat bardzo dobry pomysł bo dos ruszył i instalator działa.