Komentarze do posta "Wielkie Porównanie Starych Komputerów PC".
Link do posta na blogu: https://piteusz.ovh/blog_post.php?mlem=0029
Wielkie Porównanie Starych Komputerów PC - Komentarze
Re: Wielkie Porównanie Starych Komputerów PC - Komentarze
mnie tylko dziwi brak uwzględnienia Sandy Bridge i Ivy Bridge, jeżeli mam być szczery
C2D i Phenomy Windowsów starszych niż XP nie obsługują (w przypadku C2D jest to możliwe, ale nie takie proste + dużo zależy od płyty głównej), więc jak dla mnie są chyba najlepszym rozwiązaniem w kategorii współczesnego sprzętu obsługującego legacy oprogramowanie, a pewnie dla wielu XP jest nadal do pewnego stopnia użyteczny
Jasne, pewnie nie mają IDE, nie mają złącz FDD etc., ale nadal obsługują XP z marszu + świetnie adaptowalne pod inny użytek, bo są energooszczędne, bardzo mocne, a jednocześnie są nadal na tyle szybkie, że mogą zawsze posłużyć jako zapasowy komputer, serwer danych czy nawet maszynkę do eksperymentowania z innym oprogramowaniem (hehe żętu) + kosztują często niewiele więcej niż C2D/C2Q/Phenom II (a to, że nadal widać na internetach ludzi używających po dziś dzień takiego i7-2600K/3770K jest chyba niezłym dowodem na to)
Wiem, jest mnóstwo PCtów typu ULTIMATE WINDOWS XP MACHINE 3770K+980 Ti SLI, ale imo jest to dobre rozwiązanie i nadal ekonomicznie oraz utylitarnie się broni nawet do pewnego stopnia bardziej niż LGA775 i AM3
C2D i Phenomy Windowsów starszych niż XP nie obsługują (w przypadku C2D jest to możliwe, ale nie takie proste + dużo zależy od płyty głównej), więc jak dla mnie są chyba najlepszym rozwiązaniem w kategorii współczesnego sprzętu obsługującego legacy oprogramowanie, a pewnie dla wielu XP jest nadal do pewnego stopnia użyteczny
Jasne, pewnie nie mają IDE, nie mają złącz FDD etc., ale nadal obsługują XP z marszu + świetnie adaptowalne pod inny użytek, bo są energooszczędne, bardzo mocne, a jednocześnie są nadal na tyle szybkie, że mogą zawsze posłużyć jako zapasowy komputer, serwer danych czy nawet maszynkę do eksperymentowania z innym oprogramowaniem (hehe żętu) + kosztują często niewiele więcej niż C2D/C2Q/Phenom II (a to, że nadal widać na internetach ludzi używających po dziś dzień takiego i7-2600K/3770K jest chyba niezłym dowodem na to)
Wiem, jest mnóstwo PCtów typu ULTIMATE WINDOWS XP MACHINE 3770K+980 Ti SLI, ale imo jest to dobre rozwiązanie i nadal ekonomicznie oraz utylitarnie się broni nawet do pewnego stopnia bardziej niż LGA775 i AM3
- shesellsseashells
- Posty: 293
- Rejestracja: 14 gru 2018, 12:49
Re: Wielkie Porównanie Starych Komputerów PC - Komentarze
Nie rozumiem argumentu za energooszczędnością. W obu przypadkach (C2D jak i jakieś i5-2500) zmieścisz się w byle jakim zasilaczu 300w bez dodatkowego zasilania karty graficznej (brnięcie ślepo w wytwory z TDP powyżej 80W nie ma sensu gdy istnieją ciut nowsze karty, które wciąż obsługiwały XP i z palcem w nosie wciągały wszystkie tytuły z ery tego systemu (nie do końca ery tej karty).
Procesory w tym przypadku właściwie żrą prąd tak samo, kultura pracy może być inna ale nie między C2D i i5, a między C2D/i5 a Pentiumem 4, który po prostu był gorący z natury.
Choć te nowsze procesory teoretycznie obsługują XP, na platformach typu Haswell będzie doskwierać brak oficjalnych sterowników dla kluczowych komponentów (oczywiste USB 3.0, w gorszych przypadkach zupełny brak obsługi kart sieciowych). Nie jest to coś co zamierzam zignorować ze względu na to, że bez researchu będziesz zmuszony ogarnąć alternatywny sposób podpięcia tego do sieci jeśli tego potrzebujesz. XP od strzała nie ma sterowników SATA. Różne komputery z tej epoki po 2011 miały różne ustawienia w BIOS ale co raz mniej z nich obsługiwało tryb IDE.
Nic nie stoi Ci na przeszkodzie by dograć te sterowniki przed stworzeniem nośnika instalacyjnego. Ktoś kto robi to pierwszy raz jednak się spaży na tym bo dogranie poprawnych sterowników nie jest takie oczywiste, szczególnie, że program, który do tego jest często używany (nLite) ma ze sobą jakiś adware.
Inna kwestia to marnowanie możliwości sprzętu - kwestia indywidualna.
Rzeczy typu Turbo Boost, wielowątkowość są marnowane na XP, już pomijając sam system ale przez programy, które były pisane o jednym, góra dwóch watkach w tamtym okresie, więc rzeczywiste wyniki nie będą inne od C2D z jakiegoś 2007-2008, który jest bardziej wpasowujący się w erę - ponownie, kwestia indywidualna bo nikt Ci nie będzie bronił Haswella w jakiejś obudowie ze śmietnika, by się wpasować w motyw.
Inna rzecz to CSM. Jak ktoś robił aktualizacje firmware płyty głównej to ta funkcja mogła zostać kompletnie usunięta w nowszej wersji przez co komputer ograniczony jest wtedy tylko do trybu EFI.
Według mnie, XP na Core2 Duo to już jest cienka linia, ale biorąc pod uwagę, że w erze po Viście i wczesnego XP ludzie instalowali XPeka na nich i po prostu sobie z niego korzystali, a sam Intel dawał konkret sterowniki po tą platformę na XP to nie zamierzam się zbytnio droczyć o to, choć osobiście dla mnie ostateczny XP to bardziej Core Solo/Duo,
XP na i5 mogę jedynie przyrównać do Windowsa 95 na Pentium 4 , i nie mam nic innego do powiedzenia poza "dlaczego?" Kupię samochód miejski i będę nim jeździł po polnej drodze. Mogę. Czy powinienem?
Robię to nad wyrost. Nie każdy musi mieć 1000 różnych komputerów w domu do każdego z systemu z osobna. Jeśli dla kogoś jest potrzebny komputer i pod XP i pod 7 to właściwie nie ma innej drogi niż C2D - Ivy/Haswell.
Zawsze można też po prostu robić wirtualizację na jeszcze nowszym komputerze, kwestia zastosowań.
tl;dr - nie lubię marnowania sprzętu poprzez używanie przestarzałego systemu na nim.
Bez czynszu.
Re: Wielkie Porównanie Starych Komputerów PC - Komentarze
Myślę, że atutem 1155 jest nadal dużo większa wszechstronność niż Core 2 Quad/Duo - pod 1155 nadal łatwo kupić chłodzenie oraz łatwo taką maszynkę zaadaptować do czegoś więcej niż odpalanie XP/7 i to jest właśnie czemu nawet nie patrzę zbytnio na C2D. Dodatkowo: nie trzeba wcale kupować i5 do takiego komputera pod XP - bo nawet najsłabszy Celeron jeśli nie będzie wydajniejszy od C2D, to będzie porównywalny, do tego dodajmy mniejsze zużycie prądu (choć to nie jest aż tak dramatyczna przewaga), współczesne I/O, obsługę nadal wystarczająco dużej ilości RAMu (choć typowo pod XP to jest zbędne) przy bardzo podobnej cenie.shesellsseashells pisze: ↑06 lut 2025, 19:08Nie rozumiem argumentu za energooszczędnością. W obu przypadkach (C2D jak i jakieś i5-2500) zmieścisz się w byle jakim zasilaczu 300w bez dodatkowego zasilania karty graficznej (brnięcie ślepo w wytwory z TDP powyżej 80W nie ma sensu gdy istnieją ciut nowsze karty, które wciąż obsługiwały XP i z palcem w nosie wciągały wszystkie tytuły z ery tego systemu (nie do końca ery tej karty).
Procesory w tym przypadku właściwie żrą prąd tak samo, kultura pracy może być inna ale nie między C2D i i5, a między C2D/i5 a Pentiumem 4, który po prostu był gorący z natury.
Choć te nowsze procesory teoretycznie obsługują XP, na platformach typu Haswell będzie doskwierać brak oficjalnych sterowników dla kluczowych komponentów (oczywiste USB 3.0, w gorszych przypadkach zupełny brak obsługi kart sieciowych). Nie jest to coś co zamierzam zignorować ze względu na to, że bez researchu będziesz zmuszony ogarnąć alternatywny sposób podpięcia tego do sieci jeśli tego potrzebujesz. XP od strzała nie ma sterowników SATA. Różne komputery z tej epoki po 2011 miały różne ustawienia w BIOS ale co raz mniej z nich obsługiwało tryb IDE.
Nic nie stoi Ci na przeszkodzie by dograć te sterowniki przed stworzeniem nośnika instalacyjnego. Ktoś kto robi to pierwszy raz jednak się spaży na tym bo dogranie poprawnych sterowników nie jest takie oczywiste, szczególnie, że program, który do tego jest często używany (nLite) ma ze sobą jakiś adware.
Inna kwestia to marnowanie możliwości sprzętu - kwestia indywidualna.
Rzeczy typu Turbo Boost, wielowątkowość są marnowane na XP, już pomijając sam system ale przez programy, które były pisane o jednym, góra dwóch watkach w tamtym okresie, więc rzeczywiste wyniki nie będą inne od C2D z jakiegoś 2007-2008, który jest bardziej wpasowujący się w erę - ponownie, kwestia indywidualna bo nikt Ci nie będzie bronił Haswella w jakiejś obudowie ze śmietnika, by się wpasować w motyw.
Inna rzecz to CSM. Jak ktoś robił aktualizacje firmware płyty głównej to ta funkcja mogła zostać kompletnie usunięta w nowszej wersji przez co komputer ograniczony jest wtedy tylko do trybu EFI.
Według mnie, XP na Core2 Duo to już jest cienka linia, ale biorąc pod uwagę, że w erze po Viście i wczesnego XP ludzie instalowali XPeka na nich i po prostu sobie z niego korzystali, a sam Intel dawał konkret sterowniki po tą platformę na XP to nie zamierzam się zbytnio droczyć o to, choć osobiście dla mnie ostateczny XP to bardziej Core Solo/Duo,
XP na i5 mogę jedynie przyrównać do Windowsa 95 na Pentium 4 , i nie mam nic innego do powiedzenia poza "dlaczego?" Kupię samochód miejski i będę nim jeździł po polnej drodze. Mogę. Czy powinienem?
Robię to nad wyrost. Nie każdy musi mieć 1000 różnych komputerów w domu do każdego z systemu z osobna. Jeśli dla kogoś jest potrzebny komputer i pod XP i pod 7 to właściwie nie ma innej drogi niż C2D - Ivy/Haswell.
Zawsze można też po prostu robić wirtualizację na jeszcze nowszym komputerze, kwestia zastosowań.
tl;dr - nie lubię marnowania sprzętu poprzez używanie przestarzałego systemu na nim.
Bez czynszu.
Co do CSM: tutaj nie jestem pewien, ale płyta MSI i Asusa (B75MA-G43 i P8B75-M) miały nadal CSM
Core 2 były wydajne w erze XP, więcej nie potrzebujesz - zgoda, ale biorąc pod uwagę, jak dużego skoku dokonano między 775 a 1155, a przy okazji 3. generacja jest momentami tańsza od proców na 775 (choć to i tak różnice liczone w pojedyńczych plnach), a przy okazji robi to samo co Core 2 Duo i na dodatek efektywniej? Czemu nie? Oczywiście - nie bierzmy i7-3770K (chyba, że chcesz), Pentium G2020, których mam chyba z 5 i nie wydałem na nie ani grosza czy i3-3240 nadal będą miały świetny single core, a przy okazji schłodzisz je byle czym (i3-3220 kosztuje dosłownie 4 zł, ciężko polemizować z taką opłacalnością, szczególnie jak masz taki komputer z 1155, a HT idzie wyłączyć)
Dodatkowo: wspominam o tym też z tego powodu, że dużo ludzi może mieć jeszcze komputery na LGA1155 gdzieś w domu - więc jeżeli nie masz nic starszego (co nie jest niespotykane i chcesz sprzęt pod stare gierki - może ten komputerek spełni te oczekiwania? Może nie będzie retro klimatu, aczoolwiek - zadanie spełni
w sumie ciekawr jakby poradziły sobie APU na FM1/FM2 - szczególnie jak na build oparty na APU
Re: Wielkie Porównanie Starych Komputerów PC - Komentarze
Sprawa polega na tym, że my tutaj omawiamy kompy właśnie w kwestii starego softu, dostępności do dyskietek, dysków ATA i możliwości instalacji tego nieszczęsnego Windowsa XP. Mówię w tym artykule o komputerach serio starych. Takich, które można nazwać „vintage” lub „oldschool”. By poczuć absolutnie inną epokę. By poczuć dzieciństwo/młodość.lugiuno pisze: ↑06 lut 2025, 23:13 Myślę, że atutem 1155 jest nadal dużo większa wszechstronność niż Core 2 Quad/Duo - pod 1155 nadal łatwo kupić chłodzenie oraz łatwo taką maszynkę zaadaptować do czegoś więcej niż odpalanie XP/7 i to jest właśnie czemu nawet nie patrzę zbytnio na C2D. Dodatkowo: nie trzeba wcale kupować i5 do takiego komputera pod XP - bo nawet najsłabszy Celeron jeśli nie będzie wydajniejszy od C2D, to będzie porównywalny, do tego dodajmy mniejsze zużycie prądu (choć to nie jest aż tak dramatyczna przewaga), współczesne I/O, obsługę nadal wystarczająco dużej ilości RAMu (choć typowo pod XP to jest zbędne) przy bardzo podobnej cenie.
Co do CSM: tutaj nie jestem pewien, ale płyta MSI i Asusa (B75MA-G43 i P8B75-M) miały nadal CSM
Core 2 były wydajne w erze XP, więcej nie potrzebujesz - zgoda, ale biorąc pod uwagę, jak dużego skoku dokonano między 775 a 1155, a przy okazji 3. generacja jest momentami tańsza od proców na 775 (choć to i tak różnice liczone w pojedyńczych plnach), a przy okazji robi to samo co Core 2 Duo i na dodatek efektywniej? Czemu nie? Oczywiście - nie bierzmy i7-3770K (chyba, że chcesz), Pentium G2020, których mam chyba z 5 i nie wydałem na nie ani grosza czy i3-3240 nadal będą miały świetny single core, a przy okazji schłodzisz je byle czym (i3-3220 kosztuje dosłownie 4 zł, ciężko polemizować z taką opłacalnością, szczególnie jak masz taki komputer z 1155, a HT idzie wyłączyć)
Dodatkowo: wspominam o tym też z tego powodu, że dużo ludzi może mieć jeszcze komputery na LGA1155 gdzieś w domu - więc jeżeli nie masz nic starszego (co nie jest niespotykane i chcesz sprzęt pod stare gierki - może ten komputerek spełni te oczekiwania? Może nie będzie retro klimatu, aczoolwiek - zadanie spełni
w sumie ciekawr jakby poradziły sobie APU na FM1/FM2 - szczególnie jak na build oparty na APU
775 moim zdaniem i tak już jest na wyrost w tym porównaniu. Te komputery praktycznie niczym się nie różnią od współczesnych. Sandy Bridge i Ivy Bridge są obecnie tanimi komputerami do nagniatania. Fakt - obecnie ich cena jest podobna do c2d, ale one idealnie pełnią teraz rolę „tanich komputerów”. No chyba, że CS GO to retro gra. Wtedy to przepraszam za bycie boomerem

Strona: https://piteusz.ovh/
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
Re: Wielkie Porównanie Starych Komputerów PC - Komentarze
Piteusz pisze: ↑07 lut 2025, 10:34Sprawa polega na tym, że my tutaj omawiamy kompy właśnie w kwestii starego softu, dostępności do dyskietek, dysków ATA i możliwości instalacji tego nieszczęsnego Windowsa XP. Mówię w tym artykule o komputerach serio starych. Takich, które można nazwać „vintage” lub „oldschool”. By poczuć absolutnie inną epokę. By poczuć dzieciństwo/młodość.lugiuno pisze: ↑06 lut 2025, 23:13 Myślę, że atutem 1155 jest nadal dużo większa wszechstronność niż Core 2 Quad/Duo - pod 1155 nadal łatwo kupić chłodzenie oraz łatwo taką maszynkę zaadaptować do czegoś więcej niż odpalanie XP/7 i to jest właśnie czemu nawet nie patrzę zbytnio na C2D. Dodatkowo: nie trzeba wcale kupować i5 do takiego komputera pod XP - bo nawet najsłabszy Celeron jeśli nie będzie wydajniejszy od C2D, to będzie porównywalny, do tego dodajmy mniejsze zużycie prądu (choć to nie jest aż tak dramatyczna przewaga), współczesne I/O, obsługę nadal wystarczająco dużej ilości RAMu (choć typowo pod XP to jest zbędne) przy bardzo podobnej cenie.
Co do CSM: tutaj nie jestem pewien, ale płyta MSI i Asusa (B75MA-G43 i P8B75-M) miały nadal CSM
Core 2 były wydajne w erze XP, więcej nie potrzebujesz - zgoda, ale biorąc pod uwagę, jak dużego skoku dokonano między 775 a 1155, a przy okazji 3. generacja jest momentami tańsza od proców na 775 (choć to i tak różnice liczone w pojedyńczych plnach), a przy okazji robi to samo co Core 2 Duo i na dodatek efektywniej? Czemu nie? Oczywiście - nie bierzmy i7-3770K (chyba, że chcesz), Pentium G2020, których mam chyba z 5 i nie wydałem na nie ani grosza czy i3-3240 nadal będą miały świetny single core, a przy okazji schłodzisz je byle czym (i3-3220 kosztuje dosłownie 4 zł, ciężko polemizować z taką opłacalnością, szczególnie jak masz taki komputer z 1155, a HT idzie wyłączyć)
Dodatkowo: wspominam o tym też z tego powodu, że dużo ludzi może mieć jeszcze komputery na LGA1155 gdzieś w domu - więc jeżeli nie masz nic starszego (co nie jest niespotykane i chcesz sprzęt pod stare gierki - może ten komputerek spełni te oczekiwania? Może nie będzie retro klimatu, aczoolwiek - zadanie spełni
w sumie ciekawr jakby poradziły sobie APU na FM1/FM2 - szczególnie jak na build oparty na APU
775 moim zdaniem i tak już jest na wyrost w tym porównaniu. Te komputery praktycznie niczym się nie różnią od współczesnych. Sandy Bridge i Ivy Bridge są obecnie tanimi komputerami do nagniatania. Fakt - obecnie ich cena jest podobna do c2d, ale one idealnie pełnią teraz rolę „tanich komputerów”. No chyba, że CS GO to retro gra. Wtedy to przepraszam za bycie boomerem![]()
Niekoniecznie, ale dla wielu ludzi wystarczająco starym softem będzie ten z ery XP., a to co odpala tego XP nie jest tak istotne. I nie żeby coś: wiem, że to nie jest celem tego artykułu, aczkolwiek jestem przekonany, że warto wspomnieć o 1155, nawet tak jednym-dwoma zdaniami przy okazji omawiania Core 2 Duo/Quad. 775 to też socket, który potrafi być bardzo stary i bardzo współczesny, ironicznie. W końcu wychodziły płyty pod 775 z AGP i DDR1...