Pokażcie swoje Otaku Odkrycia!
Nie ma to znaczenia, czy to fizyczna rzecz, czy też pobrana fajna gra z internetu. Można się chwalić wszystkim!
Ja rozpocznę i pochwalę się na początek moimi zdobyczami po wspólnym wyjeździe na szopping z ClubRockerem. Mój biedny portfel krwawił, ale trudno już. Jest co czytać! I do tego jestem szczęśliwy jak diabli!
Natomiast jeżeli chodzi o rzeczy niefizyczne, odnalazłem taką płytę:
I jest mocno mlem. Zwykle nie słucham takich gatunków muzycznych, ale trzeba się rozwijać. Również w kierunkach, w których zwykle się nie rozwijam. Inaczej stoję w miejscu
