"Apple is dying today"

Forum poświęcone wszelakim komputerom. PC, Atari, Amiga, Apple. Komputery stare jak i nowe. Unikatowe jak i bardziej powszechne.
ClubRocker
Posty: 86
Rejestracja: 30 mar 2018, 22:26
Lokalizacja: In the middle of nowhere
Kontakt:

"Apple is dying today"

Post autor: ClubRocker » 09 kwie 2019, 22:01

Tekst pisany na żywca, wiec przepraszam za błedy :( .

Obejrzałem jakiś czas temu smutny aczkolwiek ciekawy wywiad ze śp. Stevem Jobsem, kiedy opowiadał on o sytuacji ówczesnego Apple w latach 90-tych. Nie wyglądało wtedy to ciekawie... Od kiedy Jobs odszedł tworząc markę NeXT, Apple nie mając kompletnie pomysłu na siebie tworzyło nudne i nie wyróżniające się niczym sprzęty. Nikogo nie interesowały komputery które w akcie desperacji usilnie próbowały dogonić konkurencje swoją nijakością. Nie pomagał fakt że przez swój brak sprzedaży akcje Apple szły łeb na szyje, a i sam Jobs powrócił niemalże w ostatniej chwili (legendarne 90 dni do bankrutcwta).W sumie nie z dziwiłbym się jakby w latach 90-tych pomyliłbym maka ze sztandarowym PC.

No właśnie, PC. Prężnie rozwijający się Microsoft zbierał swoje żniwo. Ich Autorski System operacyjny Windows w wersji 3.11 czy 95 przewyższał swoimi możliwościami System Apple-a (a.k.a. Mac OS, aczkolwiek dopiero od wersji 8 tak nazywany był oficjalnie ;) ), Bo po co byłą dedykowana skrzynka z dedykowanym OS-em jak w Windzie zrobisz to samo a nawet i więcej i taniej! (Jakbym teraz tego nie słyszał...). Nie mniej Konkurencja Apple od 1983 czyli dacie wypuszczenia Macintosha nie spała, i gorliwie odrabiała pracę domową.

Jobs musiał dokonać cudu i to zrobił. Postawił Apple z dołka głębszego niż Rów Mariański na sam szczyt. Jednak jak wiemy nic nie trwa wiecznie.

Obecnie historia zatacza koło. Tak. To samo stwierdzenie Jobsa z wywiadu 20 lat temu, bez problemu można przytoczyć je teraz.

"Apple is dying today"

Co na chwilę obecną może uratować Apple? Nic. No bo co? Maki? Nowe Maki to jakaś masakra. portów jak na lekarstwo, bez możliwości jakiekolwiek rozbudowy (i nie, nie oczekuję że staną się jakimiś piecetami z krwi i kości z możliwością dowolnego żonglowania podzespołami, ale żeby wymienić RAM albo dysk), a i obecne wykonanie pozostawia sporo do życzenia. iPhone-y? Wielu tylko irytuje się że Androidy mają milion razy więcej możliwości + lepszy wygląd jak Galaxy S10 od Samsunga i multitasking. iPad? Reklamy sugerują że to zastępstwo do Macbooka ale iOS i jego limity pokazują że to Zamiana laptopa na coś gorszego. AppleTV? Przystawka która w Polsce tym bardziej nie ma zastosowania. To może niedawno zapowiedziane usługi! Pfff, Gówno. Na milion lat po wszystkich Netflixach czy Spotifajach? Nie przetrwa długo. A może coś nowego? Tim Cook idzie raczej w myśl zasady "J$%^& Oryginalność, kasa jest tam gdzie bezpieczeństwo inwestycji". O zegrakach czy głośnikach wspominać nie będe po w przypadku Polski jest to wręcz porównywalne do planktonu.

Dziś pisząc ten tekst na Macbooku Air z 2017 czyli prawdopodobnie ostatnim sprzętem Apple przy którym jakiś wkład miał Jobs jest mi źle, bo paradosalnie mimo wad macos-a korzysta mi się z niego bardzo wygodnie i jest o wiele bardziej przyjazny niż Win, ale jeśli Apple pójdzie tą drogą to będzie to mój pierwszy i ostatni mac na poważnie. (Nie licząc G4 i Czarnego MacBooka z 2008). Naprawdę nie widzę Apple w przyszłości patrząc na to co tam się odjaniepawla. Publiczne przyznanie do anulowania projektów? u nich?? no to już może być tylko gorzej.

Dlatego oddaję ten temat wam.

link do filmu: https://youtu.be/YR4jiOuCnXc?list=LLZKq ... OTmWxzudKw
The answer is always:

IDK : - (

todi
Posty: 5
Rejestracja: 11 lut 2021, 10:45

Re: "Apple is dying today"

Post autor: todi » 15 lut 2021, 09:07

Zabawne, że sam zacząłem właśnie rozważać zakup MacBooka. Z nadgryzionym jabłkiem naprawdę jest aż tak źle?
taśmy polipropylenowe piękne jak zdjęcia stockowe.

Awatar użytkownika
Piteusz
Site Admin
Posty: 992
Rejestracja: 28 mar 2018, 02:12
Lokalizacja: /home/piteusz/
Kontakt:

Re: "Apple is dying today"

Post autor: Piteusz » 15 lut 2021, 14:32

todi pisze:
15 lut 2021, 09:07
Zabawne, że sam zacząłem właśnie rozważać zakup MacBooka. Z nadgryzionym jabłkiem naprawdę jest aż tak źle?
Wiadomość była z 2019, kiedy MacBooki miały paskudne klawiatury, mega się przegrzewały i były skandalicznie awaryjne. Teraz te problemy zostały rozwiązane (problem został z tym, że się nie naprawi w razie awarii, bo wszystko zlutowane) i ogólnie temat jest lekko nieaktualny.

Polecam serdecznie ten filmik, by zobaczyć, jak jest teraz i jak było 2 lata temu:
https://youtu.be/CF2ks8wx_go

Podsumowując - po zmianie na Applowskie procesory wszystko ponownie nabrało sensu i zapowiadane przecieki powodują, że Apple może znów stać się ciekawą ofertą. :)

todi
Posty: 5
Rejestracja: 11 lut 2021, 10:45

Re: "Apple is dying today"

Post autor: todi » 17 lut 2021, 08:50

Okay, dziekuję bardzo za materiał, na pewno się z nim zapoznam. :) Słyszałem właśnie o tym, że ponoć "jabłkowe" procesory znacząco zmieniły sytuację (na korzyść Appla) z tym że no właśnie trochę zielony jestem w temacie tej marki. Pozdro ;)
taśmy polipropylenowe piękne jak zdjęcia stockowe.

ODPOWIEDZ