Windows 7 się kończy, i co dalej?
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 30 mar 2018, 22:26
- Lokalizacja: In the middle of nowhere
- Kontakt:
Windows 7 się kończy, i co dalej?
Jak dobrze wiemy już za 3 miesiące Windows 7 traci oficjalne wsparcie od Microsoft. Firma z Redmond celuje aby cały świat został objęty już Windowsem 10, wiec pisze tutaj o przyszłości życia po życiu.
Najgorzej moim zdaniem mają się firmy które dziś mocno polegają na tym systemie i nie są jeszcze przygotowane na przesiadkę. Windows 10 ma czasami wiele problemów z kompatybilnością do np. programów fakturujących czy sterowników pradawnych drukarek/czytników kart inteligentnych etc. Za lenistwo Microsoft chce się cenić i to dość sporo, a jak dobrze wiemy nie wszystko co nowe od nich jest dobre (np. Azure i Office 365 dla mnie to jakiś koszmar, jak coś siada to nie ma się do tego żadnego dostępu by zrobić cokolwiek )
Co do zwykłego użytkownika, to cóż. Moim zdaniem skończy podobnie jak XP. Pare lat jeszcze normalnie podziała, a potem co raz to więcej rzeczy przestanie działać wcale. A wtedy to błaganie ludzi i emerytów co ledwo przeszli z XP o przesiadkę.
Troszkę szkoda, ale w sumie nie dziwię się M$. Taka musi być kolej rzeczy by forsować dalej Win 10. Zastanawiam sie bardziej jak to czas szybko mija, bo pamiętam pierwsze dni życia 7 jakby to było wczoraj
^
Nieoficlanja maskotka Windows 7 - Madobe Nanami
Najgorzej moim zdaniem mają się firmy które dziś mocno polegają na tym systemie i nie są jeszcze przygotowane na przesiadkę. Windows 10 ma czasami wiele problemów z kompatybilnością do np. programów fakturujących czy sterowników pradawnych drukarek/czytników kart inteligentnych etc. Za lenistwo Microsoft chce się cenić i to dość sporo, a jak dobrze wiemy nie wszystko co nowe od nich jest dobre (np. Azure i Office 365 dla mnie to jakiś koszmar, jak coś siada to nie ma się do tego żadnego dostępu by zrobić cokolwiek )
Co do zwykłego użytkownika, to cóż. Moim zdaniem skończy podobnie jak XP. Pare lat jeszcze normalnie podziała, a potem co raz to więcej rzeczy przestanie działać wcale. A wtedy to błaganie ludzi i emerytów co ledwo przeszli z XP o przesiadkę.
Troszkę szkoda, ale w sumie nie dziwię się M$. Taka musi być kolej rzeczy by forsować dalej Win 10. Zastanawiam sie bardziej jak to czas szybko mija, bo pamiętam pierwsze dni życia 7 jakby to było wczoraj
^
Nieoficlanja maskotka Windows 7 - Madobe Nanami
The answer is always:
IDK : - (
IDK : - (
- xp234
- Posty: 639
- Rejestracja: 31 mar 2018, 15:23
- Lokalizacja: error 404 - lokalizacji nie znaleziono
- Kontakt:
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
Ja mam Windows'a 7 tylko na Asus'ie Eee PC i tam on chyba zostanie dalej, Windows 10 na Atomie N455... wolę tego nie sprawdzać, a większość Linux'ów nie ma tam dźwięku jedynie Puppy Linux da radę, więc jakaś opcja jest na tego starocia.
Main: HP 840 G5, i5-8350u, 8GB, 256GB NVME, Win11
Other: Asus Transformerbook T100TA, Eee PC 1001PQ, Aristo 8800, HP 2510p, Thinkpad R60, Toshiba 500CS
http://xp234.w10.site
https://archive.org/details/@xp234
Other: Asus Transformerbook T100TA, Eee PC 1001PQ, Aristo 8800, HP 2510p, Thinkpad R60, Toshiba 500CS
http://xp234.w10.site
https://archive.org/details/@xp234
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
No chyba że ktoś jest "twardy" w swoich przyzwyczajeniach, to może i tkwić na XP i nie tylko ja np. znam sklep, gdzie w ciągłym użytku jest komputer z Windowsem 95, a także przychodnię z aparaturą sterowaną komputerem z DOS-em.ClubRocker pisze:A wtedy to błaganie ludzi i emerytów co ledwo przeszli z XP o przesiadkę.
Ale żeby nie było, że offtop:
Odpowiadając na zadane w temacie pytanie "i co dalej?" - moja odpowiedź na nie brzmi: nic się nie stanie, przynajmniej na razie.
Po prostu na wszystko w pewnym momencie przychodzi kres - W7 miał swoje "pięć minut" i teraz nadszedł czas zejścia ze sceny. Teraz zostaje tylko decyzja użytkownika, czy zostanie na W7 i będzie gotowy na borykanie się z utrudnieniami typu "niedziałające oprogramowanie" (jak to w przypadku XP), czy też przejdzie na W8.1/W10/Linuxa (zależy od potrzeb, sprzętu i decyzji) .
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
easy come, easy go
pomijając sektor firm, musisz być die hard w7tardem, by nadal srać się o Win7, zamiast przejść na W10 (lub jakąkolwiek alternatywę)
a prawda jest taka, że nic się nie stanie, jak ktoś chce używać W7 - niech używa, ja wolę jednak mieć aktualne oprogramowanie, eldo
pomijając sektor firm, musisz być die hard w7tardem, by nadal srać się o Win7, zamiast przejść na W10 (lub jakąkolwiek alternatywę)
a prawda jest taka, że nic się nie stanie, jak ktoś chce używać W7 - niech używa, ja wolę jednak mieć aktualne oprogramowanie, eldo
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 30 mar 2018, 22:26
- Lokalizacja: In the middle of nowhere
- Kontakt:
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
Osobiście wiele razy udowodniłem na tym forum że też wolę mieć aktualne oprogramowanie mimo iż nie wszystkie nowości wychodzą dobrze z początku.
Mam bardziej na myśli noobów/laików komputerowych co ciężko im wytłumaczyć co to postarzanie oprogramowania i konieczność przesiadki na coś nowego (a uwierz mi widze takie osoby często i gęsto ). Bo osobiście jak już mówiłem wiem że win 7 był wystarczająco długo na rynku i M$ musi odciąć go od aparatury tlenowej.musisz być die hard w7tardem, by nadal srać się o Win7
The answer is always:
IDK : - (
IDK : - (
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
Co dalej z Windows 7. Po prostu będzie sobie działał, ale bez dalszego wsparcia od MS. Normalny system tylko bez wsparcia. Nic nie zniknie, nic nie umrze. Jako, że przesiadłem się na Linuxa . Mój komputer by sobie nie poradził sobie z W10 albo, że z podstawowymi zadaniami. A narzekanie na Windowsa 10 jest po prostu jest stratą czasu.
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
Ja powiem tak.
Windows 7 jest porządnym systemem dalej. Wiadomym jest że bo zabraniu wsparcia przez M$ coraz więcej deweloperów przestanie wspierać swoje produkty na Win 7 ale mimo wszystko nie stanie się to w ciągu jednego roku a kilku lat. XP miał zakończone wsparcie po 13 latach od stworzenia systemu, a wszyscy wiemy że jak wyszła Vista (a co dopiero 7) na rynek juz był przestarzały. Z 7 sytuacja wygląda inaczej ponieważ wszystkie powyższe wersje Windowsa (jak 8.1 i wspominana wyżej 10) są oparte przede wszystkim na wersji 64-bitowej. [I tak wiem że jeszcze liczą się obsługiwane instrukcje procesorów ale różnic zbytnio nie widać na pierwszy rzut oka pod tym względem]
Druga rzecz, popularność systemu. Windows 10 jest już siłą i w Polsce i na świecie ale Windows 7 stoi na drugim miejscu
jeśli chodzi o ilość tego systemu na rynku pośród innych Windowsów.
Poniżej załączam statystyki odnośnie tego:
[Statystyki na Maj 2019 roku wg. StatCounter'a]
Statystyki globalne:
Statystyki krajowe:
Jak dla odłączanie wsparcie dla 7 na ten moment nie ma sensu, maksymalnie rok aby dociągnąć do 2020 i tyle.
No ale to decyzja M$.
A co do Windowsa 7 nic się nie stanie, będzie jak z XP i Vistą po jakimś czasie i na pewno nie od razu się stanie to co po niektórzy oczekują.
¯\_(ツ)_/¯
Windows 7 jest porządnym systemem dalej. Wiadomym jest że bo zabraniu wsparcia przez M$ coraz więcej deweloperów przestanie wspierać swoje produkty na Win 7 ale mimo wszystko nie stanie się to w ciągu jednego roku a kilku lat. XP miał zakończone wsparcie po 13 latach od stworzenia systemu, a wszyscy wiemy że jak wyszła Vista (a co dopiero 7) na rynek juz był przestarzały. Z 7 sytuacja wygląda inaczej ponieważ wszystkie powyższe wersje Windowsa (jak 8.1 i wspominana wyżej 10) są oparte przede wszystkim na wersji 64-bitowej. [I tak wiem że jeszcze liczą się obsługiwane instrukcje procesorów ale różnic zbytnio nie widać na pierwszy rzut oka pod tym względem]
Druga rzecz, popularność systemu. Windows 10 jest już siłą i w Polsce i na świecie ale Windows 7 stoi na drugim miejscu
jeśli chodzi o ilość tego systemu na rynku pośród innych Windowsów.
Poniżej załączam statystyki odnośnie tego:
[Statystyki na Maj 2019 roku wg. StatCounter'a]
Statystyki globalne:
Statystyki krajowe:
Jak dla odłączanie wsparcie dla 7 na ten moment nie ma sensu, maksymalnie rok aby dociągnąć do 2020 i tyle.
No ale to decyzja M$.
A co do Windowsa 7 nic się nie stanie, będzie jak z XP i Vistą po jakimś czasie i na pewno nie od razu się stanie to co po niektórzy oczekują.
¯\_(ツ)_/¯
- shesellsseashells
- Posty: 277
- Rejestracja: 14 gru 2018, 12:49
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
Przypominam,że koniec supportu od Microsoftu nie równa się końcem żywotu systemu przez thirdparty które stanowi 95% albo i więcej rynku programów dla Okienek dlatego też uważam,że trzeba propagować tą opinię publicznie. Ew. jak ktoś ma Win 7 na SSD a posiada oryginalny klucz to niech sobie wezmą darmowego Win 10 Pro. Według mnie w sumie Win 7 może przez swoją popularność która była w pierwszych latach już większa od XP'eka przeżyć XP'eka. Personalnie jednak uważam,że Windows 10 nie jest złym systemem jeżeli mamy SSD i co najmniej te 4GB ramu co w sumie jest dziś standardem. Na 2GB też przeżyjemy jeżeli procesor nadrabia wraz z dyskiem. A i do tych wielkich panów co twierdzą,że szpiegowanie bla bla.. Istnieje coś takiego jak LTSC i Education edition.
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 30 mar 2018, 22:26
- Lokalizacja: In the middle of nowhere
- Kontakt:
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
Chyba się nie do końca zrozumieliśmy...
NIe hejtuję Win 10 "Bo jest". Bardziej chodzi mi o przemyślenia poprzez doświadczenia w pracy (patrz firmy oraz przeciętni używacze komputera). Owszem, nie lubię Win 10, ale nie twierdzę że to jest jakieś gówno totalne. Ma dobre strony i sam z niego korzystam na codzień na piecu, i wieeeele rzeczy jest lepszych niż Win7 np. Talka błachostka jak instalowanie sterownika klawiatury, czy aktualizacje. Chodziło mi w pierwotnym tekście o to że:
1. M$ nie do końca chyba ogarnia co tam się wogóle dzieje, no bo "Odcinamy system od aparatury, ale jak firmy dadzą nam wystarczająco mamony to przymkniemy na to oko i aktualizację będą."
2. Z jaką "gracją" jest nam ten system wciskany też do końca mi się nie podoba.
3. Azure/365 jest dobre ale nieco zbyt kobyłaste, gdzie tym operuje ktoś tam, gdzieś tam (i weź np. zainstaluj sterownik drukarki któej nie ma w systemie, no ni *uja samemu tego nie zrobisz bo "banhammer will speak for ya")
Mam nadzieję że nieco wyjaśniłem sytuacje, ale mogę odopwiedzieć na inne nieścisłości, no problem~~
NIe hejtuję Win 10 "Bo jest". Bardziej chodzi mi o przemyślenia poprzez doświadczenia w pracy (patrz firmy oraz przeciętni używacze komputera). Owszem, nie lubię Win 10, ale nie twierdzę że to jest jakieś gówno totalne. Ma dobre strony i sam z niego korzystam na codzień na piecu, i wieeeele rzeczy jest lepszych niż Win7 np. Talka błachostka jak instalowanie sterownika klawiatury, czy aktualizacje. Chodziło mi w pierwotnym tekście o to że:
1. M$ nie do końca chyba ogarnia co tam się wogóle dzieje, no bo "Odcinamy system od aparatury, ale jak firmy dadzą nam wystarczająco mamony to przymkniemy na to oko i aktualizację będą."
2. Z jaką "gracją" jest nam ten system wciskany też do końca mi się nie podoba.
3. Azure/365 jest dobre ale nieco zbyt kobyłaste, gdzie tym operuje ktoś tam, gdzieś tam (i weź np. zainstaluj sterownik drukarki któej nie ma w systemie, no ni *uja samemu tego nie zrobisz bo "banhammer will speak for ya")
Mam nadzieję że nieco wyjaśniłem sytuacje, ale mogę odopwiedzieć na inne nieścisłości, no problem~~
The answer is always:
IDK : - (
IDK : - (
Re: Windows 7 się kończy, i co dalej?
Przyznam szczerze, że nie będę jakoś bardzo płakał za Win7, gdyż używałem go dosyć krótko. W 2013 r. przesiadłem się na 7 z Visty, i niby był to odrobinę nowocześniejszy system, ale jakimś cudem był u mnie o wiele mniej stabliny niż Vista (na Viście tylko 1 BSOD przez 4 lata, a na 7 przez 3 lata odechciało mi się je liczyć. Sprzęt ten sam, oba systemy w wersjach 64-bitowych). Nie mówię, że Windows 7 jest jakiś zły, czy coś. Bo był dobrym systemem, tylko się po prostu nie lubił z moim laptopem (na mojej ówczesnej stacjonarce akurat nie robił mi większych problemów, a z czasem i na laptopie się uspokoił i zaczął działać lepiej po aktualizacjach). Gdy wyszedł Windows 10, nie zrobił on na mnie na początku dobrego wrażenia. Jak pisałem w innym poście, przekonałem się do Windowsa 10 w grudniu 2016. Wtedy poużywałem 10 i uznałem, że pchanie się w "Siódemkę" nie ma już zbytnio sensu, bo jednak był to trochę przestarzały system w porównaniu do "Dyszki". Oczywiście Windows 10 nie jest tutaj niewiniątkiem, bo do dziś ma swoje inne problemiki. Po prostu jak pisaliście wyżej, Win7 miał swoje 5 minut, ale już się ten czas kończy, i po prostu trzeba się pogodzić z tym, że dalsze używanie tego systemu będzie dosyć niebezpieczne. Bo jednak poprawki bezpieczeństwa to dosyć ważna rzecz. 10 lat to jest bardzo dużo w świecie IT. Póki jeszcze deweloperzy będą robić na ten system oprogramowanie oraz będą dostępne antywirusy, to będzie można jeszcze przez jakiś czas używać Windowsa 7. Ale to za długo nie potrwa.
Dua Lipa best waifu :3