Witam!
Dziś doszedł
- Chromebook2.jpg (358.76 KiB) Przejrzano 6486 razy
- Chromebook1.jpg (281.01 KiB) Przejrzano 6486 razy
Klawiatura nordycka, stan też jak na Skandynawię przystało, ale koniecznie muszą być naklejki spolszczające.
System chodzi płynnie, YouTube w 720p bez zacięć i gubienia klatek, lepiej niż laptop z jakimś Celeronem i Windows 10\11.
Sklep Google Play działa i o niego mi chodziło.
O integrację z ekosystemem Google mi właśnie chodziło, ja dla PiS-u byłem śmieciem, więc Pegasus mi nie groził, nie chodziłem na manifestację, bo policja nie lubi naszej rodziny, odcięliśmy się od sąsiadów po sprawie w sądzie ponad 30 lat temu, mimo wygranej sprawy dalej się kolejne ekipy policyjne w jakiś sposób nami interesowały.
Google szpieguje, ale zauważyć trzeba, że to samo robi Apple i Microsoft, Microsoft robi to w sposób chamski , dlatego Lumię 520 miałem krótko i się tego gówna pozbyłem w lombardzie, zresztą ten telefon się po prostu psuł.
Mój Chromebook ściągnął z chmury Google wszystko, nie musiałem nawet podawać haseł do Wi-Fi a mam dwie sieci w domu.
System działa jak rodzaj Linuxa, wykrył też smartfona, z którego bez problemu pobrałem załączone fotki.
Aplikacje Google Play to fajna sprawa, na przykład WP Poczta czy Facebook mobilny lub VLC do radia internetowego(ja nie słucham w aplikacji a ściągam pliki pls. czy m3u. i używam VLC na Linuxie i Winamp na Windows, za "stary model jestem").
Ogólnie rzecz biorąc ChromeOS to taki komercyjny linux , taki Chromebook jest jak ThinClient w korpo.\
\\