Komputer do starych gier

[Piteusz]

Postaram się poszukać na allegro jakiegoś starszego optiplexa. Kluczową sprawa jest instalacja Windowsa XP lub starszego. Ten, którego pokazałeś - jest ok, ale trzeba zastosować specjalna wersję XP, gdyż standardowa nie ma odpowiednich sterowników, by w ogóle się uruchomić . Dlatego lepiej jest zdobyć coś z okresu 2004, zainstalować winXP lub win2000 i będzie mlem. My zawsze możemy pomóc

[Dariusz 64]

Tu nawet nie chodzi o czas, tylko o to, że musiałbym uczyć się wszystkiego od podstaw, a jest to jednak dość szeroki i głęboki temat. A nie mam nikogo takiego kto by poświęcił mi czas i trochę mnie podszkolił / pomógł.
No i własnie głównym problemem jest to, że ja zawsze z komputerami stałem na bakier, nie mam po prostu do tego nerwów i jak coś się psuje to szybko się poddaje.
A co do desktopa to akurat w pracy mam DELL optiplex 780 tylko czy karty graficzne w tych komputerach pozwolą uruchomić bez problemów przynajmniej te gry, które wymieniłem ? No i chyba te komputery posiadają już nowsze systemy operacyjne, to nie będzie problemem przy odpalaniu starych gier ? Moje pytania mogą wydawać się głupie, ale ja naprawdę jestem zielony w temacie.

Podszkolimy/pomożemy ,znajdziemy czas . Jak się nie uda zdalnie ,to pomyśli się o renowacji tego "starego pieca" na wyjeździe ,jeżeli tylko jeszcze "jest na stanie " (czyli na stryszku) . Co do "nowszych komputerów to (tu cały czas się będę upierał ) że najlepiej grać i używać programów i gier na komputerze i oprogramowaniu z tej samej "epoki" ,żadne erzace ,emulatory ,nie są tym złotym środkiem .Komputer nie z epoki = brak sterowników i kompatybilności .

[pikkier]

No własnie liczę na Waszą pomoc , dlatego zarejestrowałem się na tym forum . Wy jesteście obeznani w temacie i dla Was to pestka, a dla mnie nawet instalacja systemu operacyjnego (nigdy tego nie robiłem) może się okazać nie lada problemem. Dlatego własnie chciałbym kupić komputer przy którym nic nie będę musiał robić.

Jak tylko wrócę z pracy, przegrzebię strych i jak znajdę kompa to go trochę przeczyszczę i porobię zdjęcia.

[Dariusz 64]

No własnie liczę na Waszą pomoc , dlatego zarejestrowałem się na tym forum . Wy jesteście obeznani w temacie i dla Was to pestka, a dla mnie nawet instalacja systemu operacyjnego (nigdy tego nie robiłem) może się okazać nie lada problemem. Dlatego własnie chciałbym kupić komputer przy którym nic nie będę musiał robić.

Jak tylko wrócę z pracy, przegrzebię strych i jak znajdę kompa to go trochę przeczyszczę i porobię zdjęcia.

I tak trzymać Czekamy na zdjęcia ,jeżeli coś będzie niedopowiedziane, lub niewidoczne dopyta się ,po to jest forum .
Ps. Kupić gotowca nie sztuka

[pikkier]

Udało mi się wczoraj znaleźć komputer na strychu, jednak było już tak późno, że zdjęć nie zrobiłem. To znaczy zrobiłem jedno, ale doszedłem do wniosku, że komputer wymaga porządnego przeczyszczenia kompresorem, a nie chciałem go odpalać o 23, bo zaraz posypałyby mi się gromy na głowę.

Podłączyłem go tylko i z tego co zauważyłem, uruchamia się jednak na monitorze nie ma żadnego obrazu . Po naklejce na kompie wiem tylko, że był tam zainstalowany Win XP professional.

Wrzucam tylko to jedno zdjęcie, przy okazji proszę o informacje co mam dokładnie sfotografować ?

[Dariusz 64]

No taki "stary piec "to to nie jest
Po oczyszczeniu ,dobrze było by sfotografować płytę główną zwracając uwagę na napisy na niej (prawdopodobnie) będzie to jej typ i nazwa producenta ,Po drugie jeżeli jest to komputer"firmowy " (a nie składak ) zrobić zdjęcie nazwy (nalepki z typem i numerami w/w komputera) z obudowy .Nawet po tym "szczątkowym" zdjęciu mogę wnioskować że mamy do czynienia z komputerem prawdopodobnie z procesorem Pentium 4 (zapinki chłodzenia na to wskazują ) mamy wolny slot (o ile dobrze widać )AGP ,czyli komputer pracował na karcie zintegrowanej (no chyba że zamontowano kartę graficzną na PCI (ale po co ) .Zaryzykuję i stwierdzę że mamy do czynienia z prawdopodobnie z Dell , albo z Fujitsu Siemens ,no może z HP .Brak startu może być spowodowany rozładowaną baterią BIOS (taka mała okrągła metalowa "pastylka" w podstawce na płycie ) ,można by było ją wyjąć ,odczekać chwilę i znowu spróbować włączyć komputer .

[pikkier]

Komputer kupiłem z kilkanaście lat temu, więc może faktycznie przesadziłem z tą jego starością tym bardziej, że mam Amige 500, a to już praktycznie zabytek . Kupiłem go w firmie, która chyba sama skupuje firmowe komputery a potem odsprzedaje swoim klientom. Niestety prócz wlepki dotyczącej systemu operacyjnego, nie ma na nim żadnej innej.
Tak więc wyczyszczę go i porobię zdjęcia, a prócz tego pokombinuje z tą bateryjką, jeśli będzie to bateria CR2032 to możliwe, że mam nawet nową w domu.

[pikkier]

[Dariusz 64]

Tak już wiadomo co to za płyta :
https://www.intel.pl/content/www/pl/pl/ ... 65glc.html
Czy Kolega próbował ją uruchomić bez baterii BIOS ?
Jeszcze jedna prośba można prosić o zdjęcie tylnej części komputera ?
Widzę jedną kość pamięci RAM i fragment karty w slocie PCI z układami scalonymi (pamięci ?)Silicon ,czyżby to była grafika na tym slocie ? Płyta posiada też zintegrowaną grafikę ? Dlatego potrzebne było by w/w zdjęcie .

[pikkier]

Nie podjąłem próby uruchomienia komputera bez baterii. Byłem pewien, że mam ich zapas w domu, ale oczywiście jak potrzeba to nie mogłem znaleźć. Dziś kupię nową.

Porobię dodatkowe zdjęcia i wrzucę na forum, prawdopodobnie wieczorem.

Dzięki za zainteresowanie tematem .