Re: Nie miał Chłop kłopotu - Kupił se Komputer -Retro ?
: 01 maja 2020, 20:15
https://starykomputerforum.piteusz.ovh/
No tak się nie nie robi .Piteusz pisze: ↑05 maja 2020, 14:27 Nie miał chłop kłopotu. Stwierdził, że sobie zrobi komputer pod Pentium III. Kupił sobie z allegro na szybko jakąś tanią płytę pod socket 370. Okazało się, iż jest to płyta fujitsu i nie dało rady poprawnie podłączyć przedniego panelu, by działał komputer.
Płyta główna została schowana do szuflady na lepsze czasy.
Chłop podłączył jeszcze raz płytę główną do zasilacza dziś. Ruszyła...
Matko bosko, teraz będę musiał jeszcze jeden kompjuter składać. Pora szukać obudowy!
Ojejku, jak szczęśliwe się teraz wydają te płyty. Aż lśnią! Jak to robisz, że sprzęt, jak wychodzi od Ciebie, to zawsze wygląda jak nowy? Dawno nie widziałem tych płyt w tak ładnym stanie .Dariusz 64 pisze: ↑21 maja 2020, 15:33 Ani to był wielki kłopot ,ani żeby Chłop się żalił ,nowego tematu nie opłaca się zakładać ten po prostu wydał mi się odpowiedni
Dotarły do mnie dwie płyty ,Jedna Socket462,druga Socket370 .
Pierwsza Socket462 opisana jako działająca do końca z chyba 10 spuchniętymi kondensatorami ,przy próbie uruchomienia (przed wymianą kondensatorów ) wykazała parę dziwnych objawów : permanentne nie rozpoznawanie procesorów (typ ,nazwa częstotliwość taktowania ) ,brak rozpoznawania pamięci w slocie 1 ,kilkukrotne resetowanie podczas uruchomienia .Wymieniono 10 kondensatorów ,po wymianie w/w objawy ustąpiły .Po dobraniu pamięci (płyta dalej mocno nie toleruje pamięci DDR400 ,bez problemu pracuje na pamięciach DDR333 ,pierwszy slot odzyskał sprawność ,mostek północny dosyć mocno się grzeje pod tym swoim malutkim radiatorkiem (dodano wiatraczek ,celem schłodzenia ) ,zamontowano 768MB DDR333 (3x256MB) ,Procesor Athlon XP 2000+ ,HDD 40GB ,DVD/RW i na tej konfiguracji zainstalowano (testowo) WIN XP ,instalacja przebiegła pomyślnie ,płytę uznano za sprawną .
Płyta Socket370 ,tu nie próbowałem ją uruchomić przed wymianą kondensatorów (z opisu wynikało "martwa") .Postanowiłem najpierw wymienić 8 felernych kondensatorów ,po wymianie ,zamontowałem procesor Celeron 433MHz ,pamięć 2x 64MB ,podłączyłem peryferia załączyłem napięcie i ...płyta nie dopaliła .Po przeglądnięciu manuala i zworkowania płyty (były na default ) postanowiłem zmienić procesor na szynę 100MHz (pentium 3/850 ) i pamięć 256MB (tu dygresja Pamięć 2 Ranks 4 Banks ) .Ponowne załączenie i płyta pokazała ekran POST ,podłączono peryferia -HD4,3GB + DVD/RW i resztę ,instalacja WIN2000 (testowa),jak i instalacja sterowników płyty przebiegła bez problemowo .Płytę uznano za sprawną .
Na zdjęciach w/w płyty (już po wymianie kondensatorów ) i kilka danych technicznych .
I sam mnie prowokujesz Miałem o tym nie pisać
Tak - było to prawdopodobnie zrobione przeze mnie jakoś 17 lat temu. Doskonale wiesz, z kim się zadajesz i powinieneś wiedzieć, że moja inteligencja zawsze jest na minusie. Najmocniej przepraszam za wszelkie elementy, które wywołały u Ciebie załamanie.Dariusz 64 pisze: ↑21 maja 2020, 16:53I sam mnie prowokujesz Miałem o tym nie pisać
No właśnie kto tak "upieprzył" pastą (srebrną) podstawkę procesora i okolice jej w płycie Socket370 ,ja się pytam .A potem jest zdziwienie że płyta nie uruchamia się ,albo poszły z niej dymy
Pamiętajmy :Elektronika nie znosi brudu,wilgoci,pastowania srebrzanką ,to prosta droga do "zgonu sprzętu" jakikolwiek by był czy jest .
Mała errata do konfiguracji pamięci na płycie s.370 .
U mnie teraz na próbach nie powiodło uruchomienie pamięci innych niż 2ranks ,4banks ,za to sparowanie 2 takich pamięci 256MB ( mimo że jedna PC100 ,a druga PC133) dało stabilne 512MB .