Stary Komputer Forum

Amigowcy ,kupować wszak to Oryginał . Sprzedający ma i inne oryginalne części do Amisi .
Ciekawe czy ma certyfikat
https://allegro.pl/oferta/kondensator-3 ... 3577909811

Dariusz 64 pisze: ↑04 maja 2023, 20:42 Amigowcy ,kupować wszak to Oryginał . Sprzedający ma i inne oryginalne części do Amisi .
Ciekawe czy ma certyfikat
https://allegro.pl/oferta/kondensator-3 ... 3577909811

Sprzedaż zakończona, czyżby ktoś się skusił

xp234 pisze: ↑04 maja 2023, 21:40

Dariusz 64 pisze: ↑04 maja 2023, 20:42 Amigowcy ,kupować wszak to Oryginał . Sprzedający ma i inne oryginalne części do Amisi .
Ciekawe czy ma certyfikat
https://allegro.pl/oferta/kondensator-3 ... 3577909811

Sprzedaż zakończona, czyżby ktoś się skusił

Aj tam , pewnie czyta Szacowne Forum ( albo to nasz Forumowicz) ,bo zakończył też inne licytacje z "Oryginalnymi" podzespołami do Amisi

Edit : 07.05.2023 .
Nie wycofał , sprzedaje dalej .

w poszukiwaniu gumowej kaczki pod Windowsa 7
https://allegrolokalnie.pl/oferta/dell- ... -i5-win-10
https://allegro.pl/oferta/dell-e4310-i7 ... 4046022574


cytując juzka "Kogoś upuścili"

https://www.dobreprogramy.pl/windows-dl ... 195996288a
Kolejny dzień, kolejny przykład poziomu DobrychProgramów). W systemie, który jest preinstalowany na SSDkach problemem zamulenia są programy w autostarcie.
Albo tutaj mamy clickbait. Cenny przycisk to przełącznik dostarczania automatycznych aktualizacji na czas (aktualizacji, które są domyślnie włączone)
Ten sam temat trzy razy w ciągu miesiąca? Zrobione!
Ziomek pracuje w DP od 2016 ale po takich wywodach można stwierdzić,że napisał to jakiś praktykant.
Inne pismaki nie są jednak lepsze
Tak szczerze to ciekawe jest to, że strona ma dodaną opcję pokazania komentarzy przed otwarciem artykułu. Tym samym jest to jak strzał w stopę dla nich bo mniej kliknięć. Chciałem pójść do konkurencji by porównać ale strona główna mnie odstraszyła artykułem o dragach. Nie chce mi się teraz tego szukać, ale generalnie strony typu DobreProgramy potrafią mieć niezły wylew emocji w tekst pisany przez autora. Najczęściej się oburza gdy ma opisywać piractwo oprogramowania, wtedy dosłownie dzieli nas krok od pogróżek, gdyby tylko mógł ucelować w konkretne osoby.
Innym przypadkiem wylewu emocji jest to gdy próbuje wcisnąć nam miesięczne subskrypcje i sam próbuje usprawiedliwić to, że subskrybuje 5 różnych serwisów streamingowych gdzie w ciągu miesiąca ogląda ze dwa filmy
U nas w Polsce jest tego znacznie mniej mimo wszystko. Dużo więcej takich rzeczy znajdziemy na stronach anglojęzycznych. W sumie też główny problem polskich stron informacyjnych jest taki, że 90% artykułów jeśli nie więcej to przekaz z zachodnich stron a reszta to drobnica dotycząca naszego kraju.

W dzisiejszych czasach poziom dziennikarstwa w wielu tematykach jest na poziomie... niskim. Śledzę branże filmową, to tam też są niezłe kwiatki.

Zamiast całego wywiadu przywoływanie tylko fragmentu wyrwanego z kontekstu.

Jak ma wyjść jakiś film ostatnio np. Oppenheimer, Barbie to zalewanie artykułami o tym, co dany aktor, członek ekipy, rodzina Oppenheimera powiedziała itp.

Mało własnej twórczości, a najwięcej kopiowanie z zagranicznych portali.

Do znudzenia pisanie o tym ile film zarobił, kto co na kogo, o czym powiedział, filmy superbohaterskie...

I tak bez końca

to jest konsekwencja tego, że media są generalnie darmowe (a i tak potrafią ci wcisnąć artykuł za paywalla)

ogólnie to pisanie tak skonstruowanych artykułów ma sporo sensu, bo SEO jest tak skonstruowane, że wynagradza pisanie artykułów w taki sposób, przy czym często trzeba natrudzić się w taki sposób, żeby to brzmiało (i żeby nie było widać, że wszyscy rypią z jednego źródła) i żeby pozycjonowanie było przyzwoite

przy czym Polska jest o tyle niewdzięcznym krajem, że często nie ma możliwości zdobycia informacji z pierwszej ręki (szczególnie jak nie piszesz o lokalnych wydarzeniach) i trzeba opakować pewne oczywistości w bardzo sensacyjny sposób albo przekładać rzeczy wprost z angielskiego - wielu tych mediaworkerów, którzy dygają za minimalną na zleceniu chętnie by pisali lepsze teksty, ale od pisania lepszych tekstów z reguły nie dostaniesz nic (oraz też duża szansa, że nikt tego nie doceni)

nie chodzi mi nagle o bronienie dobreprogramy czy spidersweba (tym to niech się już WP/ktokolwiek kto posiada SW przejmuje), tylko warto mieć z tyłu głowy, że dla autora artykułu pisanie takiego badziewia (i potem czytanie badziewia które wypluwają komentujący) też jest nieprzyjemne

Jest to zrozumiałe. Każdy coś robi, aby zarobić. Kwestia, czy pisząc tak mało ciekawe artykuły, strony faktycznie przyciągają czytelników. Mnie osobiście wchodzenie na znane polskie portale filmowe zaczyna brzydnąć. Jeszcze w okolicach 2016-2017 nie było tak źle.

Altair pisze: ↑05 wrz 2023, 13:30 Jest to zrozumiałe. Każdy coś robi, aby zarobić. Kwestia, czy pisząc tak mało ciekawe artykuły, strony faktycznie przyciągają czytelników. Mnie osobiście wchodzenie na znane polskie portale filmowe zaczyna brzydnąć. Jeszcze w okolicach 2016-2017 nie było tak źle.

Przyciągają, bo dużo ruchu pochodzi przede wszystkim z feedów na platformach społecznościowych/są sugerowane przez Google

lugiuno pisze: ↑06 wrz 2023, 12:47

Altair pisze: ↑05 wrz 2023, 13:30 Jest to zrozumiałe. Każdy coś robi, aby zarobić. Kwestia, czy pisząc tak mało ciekawe artykuły, strony faktycznie przyciągają czytelników. Mnie osobiście wchodzenie na znane polskie portale filmowe zaczyna brzydnąć. Jeszcze w okolicach 2016-2017 nie było tak źle.

Przyciągają, bo dużo ruchu pochodzi przede wszystkim z feedów na platformach społecznościowych/są sugerowane przez Google

Być może, ale tyczy się to chyba tych największych portali. Sporo jest pomniejszych.