Stary Komputer Forum

Dariusz 64 pisze: ↑26 kwie 2021, 13:49 Tak Chłop tym razem kupił takie oto karty graficzne
Kartę grafiki Cirrus Logic CL543XPCI rev. 4.0
Kartę grafiki Jaton TVGA9685 (Trident ProVidia9685)
(pokazane w tym temacie : https://starykomputerforum.piteusz.ovh/ ... &start=340 )

Karty dotarły dzisiaj .
Po depaczkingu ,nastąpił przegląd w/w kart i oczyszczenie ich (specjalnym cleanerem do elektroniki) .Dlaczego to piszę ... Zawsze (pamiętajcie -ZAWSZE ) przeglądamy części ,Komputer ,zakupiony "z drugiej ręki" zanim podłączymy go do sprawdzenia . W tym przypadku zapobiegło to (być może) uszkodzeniu karty Cirrus Logic .
O ile karcie Trident wystarczyło wyczyszczenie i "gładko" się uruchomiła,o tyle przegląd karty Cirrus Logic pokazał że układ w podstawce (nazwę go BIOS) był zamontowany "odwrotnie" ,o 180 stopni .Po przemontowaniu go zgodnie z znacznikami karta uruchomiła się bez problemów ,przyjmując sterowniki i pokazał 1 MB pamięci ,jako że miała "na pokładzie" 8 wolnych podstawek DIP zamontowano kompatybilne pamięci i karta posiada teraz 2MB .
Karty przedstawię w odpowiednim temacie .

Jak miło widzieć starego, dobrego znajomego - Cirrus Logica. Czy ten producent produkował jakieś akceleratory graficzne, czy tylko takie standardowe karty?

Piteusz pisze: ↑27 kwie 2021, 16:05 Jak miło widzieć starego, dobrego znajomego - Cirrus Logica. Czy ten producent produkował jakieś akceleratory graficzne, czy tylko takie standardowe karty?

A produkował -produkował ... Akceleratory oczywiście .

Korzystając z kilku wolnych (od ciągłej pracy na 3 zmiany ) dni Chłop postanowił zabrać się za "sprzęt' którego nakupował i który wymagał małych napraw żeby uznać go można było by za sprawny .
Na "pierwszy ogień" poszły płyty Socket423 ,a Chłop kupił takowe 2 ,jako Uszkodzone (niesprawne) spuchnięte kondensatory (jedna miała z 4 ,druga 12 szt.) , najpierw nastąpiła próba uruchomienia płyt na w/w spuchniętych kondziołkach i ...obydwie płyty uruchomiły się .Potem Chłop przysiadł z lutowniczką i w godzinkę wymienił kondziołki w obydwu płytach na "nówki nieśmigane" .Nadeszła chwila prawdy ,czy płyty "przeżyły" w/w operację ... Przeżyły i to Obydwie .Skonfigurowano BIOS (przed tym uzupełniając bateryjkę do jego podtrzymania ) ,podłączono peryferia +grafikę i pamięci testowe i WIN 2000 zainstalował się "gładziutko" ,wszystkie sterowniki zostały przez płytę przyjęte bez problemów ,karta sieciowa+dźwiękowa ,jak i inne porty są sprawne
Na tym etapie stwierdzam że w/w płyty Są Sprawne
Jedna będzie z procesorem Pertium IV/1.5GHz ,druga zaś z Pentium IV/1.4GHz .
Dlaczego Chłop się tak cieszy... zapytacie Bo nie miał płyt w/w Socketu423 ,w kolekcji a teraz ma 2 :!

Jedną Chłop zamontuje w obudowie i będzie miał śliczny Buildzik (komputer) ,druga zostanie na "zapas"

Dzisiaj okazało się że jeden z slotów ram'u w N610c się naprawił (obecnie ma 512mb pamięci i to tam w zupełności wystarczy), niestety zniknął mi adapter dysku z dziwnego portu wymysłu Compaq'a na IDE ale Puppy Linux z Pendrive'a działa.

Nie miałem żadnej baterii CR1220 pod ręką ale znalazłem CR2025 i tak oto powstało to druciarstwo (ale działa, wcześniej wcisnąłem mu za niski napęd dvd przyklejony do prowadnic klejem na ciepło, początkowo miał być w 2510p ale nie działał, a że kosztował jedynie 17zł z dostawą to przerobiłem go trochę), jakby to powiedział Wazzup "Barrdzo dobra robota"
Evo N400c podobnie przerobiłem i już od miesiąca śmiga na baterii CR2032, zamontowałem to w niedawno przylutowanym koszyku w miejscu dodatkowej pamięci RAM, bo i tak wystarczy mi tam 256MB, a całość jest możliwa bo przedłużyłem tam kable i akurat w jednym miejscu przy wentylatorze jest otwór przez który one weszły.

Nie miał Chłop kłopotu ... umyślił se komputer na 2 systemy ,WIN 98 i WIN 2000
Jako że miał "malutką obudowę (zdjęcie 1-2) z zasilaczem ,dobrał do niej płytę (a jakże malutką ) Medion2000 (MSI MS-6318) Socket370 z procesorem Pentium 3/650MHz +512MB SDRAM ( zdjęcie 3) ,dokupił kartę graficzną (niski profil) KARTA -AGP- ATI Rage 128/16MB ( zdjęcie 4 ) ,oczywiście HDD 40 GB ,FDD ,DVD RW .
Komputer miał stanowić maszynkę do gierek i programów dla obydwu systemów .
Montaż podzespołów przebiegł w miarę "gładko ", choć obudowa jest naprawdę malutka ,ale posiada zasilacz 200W
Po uruchomieniu zestawu podzielono dysk na partycje i zainstalowano WIN98 ,a potem WIN2000.
Chłop jest teraz na etapie "dogładzania systemów" (sterowniki uaktualnienia ,itp...) .
Na razie zapowiada to się "smacznie" .Komputerek jest malutki (desktop) i jak się na nim postawi monitorek 15" (LCD) może to wyglądać nawet ciekawie

Jakiś czas temu otrzymałem od Kolegi z pracy (Dzięki Andrzeju) między innymi starociami taką oto płytę Slotek SL75JV ,zakurzona była ,a spuchnięte kondensatory nie wróżyły nic dobrego Okazało się że nie mam też kompatybilnego procesora na szynę 100MHz ,jako że wczoraj przybył zakupiony Athlon 1000 MHz postanowiłem "zaryzykować" i uruchomić w/w płytę ,bo wymiana tylu kondziołków "na ślepo" wydawała mi się nieekonomiczna .
Po zamontowaniu procesora,pamięci i wymianie baterii BIOS i podłączeniu reszty peryferiów ,nacisnąłem przycisk power i płyta uruchomiła się ,można było wejść do BIOS i zapamiętać ustawienia .
Trzeba teraz wymienić spuchnięte kondensatory i jeżeli płyta przeżyje tę operację przetestowanie jej i zaprezentowanie w odpowiednim temacie .
Obecny stan płyty na zdjęciach poniżej .

Kolega Piotr86PL ma takowe płyty jak na zdjęciach ale nie miał podzespołów aby je sprawdzić :
Zdjęcie 1- Acorp 6BX/VIA/ZX81
Zdjęcie 2-AOpen AX6BC (dwie sztuki jednakowe)
No to Chłop pisze do niego wysyłaj sie sprawdzi

Jak mawia Piteusz w filmikach na Ju Tubie -trawestując "Wstawaj Chłopie mamy 3 płyty do spalenia "

Po depaczkingu przesyłki ukazały się One .
Chłop znalazł procesor "Cfeleron " 333MHz na slot 1 ,pamięci itp...itd i dawaj sprawdzać i Du...pa blada okazało się że procesorek od "leżakowania" (a był sprawny ) zapadł w wieczny sen (no zdechł poprostu ) Tak więc Chłop znalazł adapter z Slot1>Socket370 ,zasadził w nim "Cfelerona 500MHz) i dawaj "palić płyty"

O ile płyta Acorp nie dostarczyła prawie żadnych "wrażeń" po zamontowaniu wszystkiego co trza poprawnie się uruchomiła ,po wymianie bateryjki i ustawieniu BIOS ,testowy Windows 2000 zainstalował się "gładziutko"no rutyna i nudy

Za to płyty AOpen te dopiero pokazały jak wpędzić Chłopa w traumę i apopleksję .Na początku po prostu nie uruchamiały się Przypominam że konfiguracja testowa była ta sama jak u poprzedniczki ,co Chłop się namotał nawymieniał pamięci ,a one nic jak skała ,wiatraczki w ruch i NIC ( ciemność ) ,Chłop wykończony nerwowo wyjął z nich bateryjki BIOS i poszedł na spacerek ochłonąć uznając że to "trupki" .Po powrocie z spacerku ,postanowił ostatni raz uruchomić tę z nich która leżała na stanowisku testowym ...i "franca" się uruchomiła tak po prostu na tych samych podzespołach ,na których poprzednio ani Hu-Hu .Założono bateryjką skonfigurowano BIOS i zaczęto testową instalację WIN2000 ,no i Du...pa blada ,płyta oznajmiała że nie zabootuje się z CD/DVD kod błędu 5 ,podmiana tasiemek i napędu nie przyniosła żadnych rezultatów .Odłożono ją na bok (z niejakim obrzydzeniem ) i przemontowano osprzęt do drugiego egzemplarza który jak przypominam też się nie chciał poprzednio uruchomić ,oczywiście teraz wystartował bez problemów i co dziwne, na tej dał się bezproblemowo zainstalować testowo WIN2000 Tę uznano za sprawną .Smaczku dodaje to że płyty uruchamiają się samoczynnie wystarczy włączyć zasilacz do sieci (jeb i jestem gotowa ) ,obsługują Max 32GB HDD , po podmianie procesora na inny ,czeka was ten sam festiwal resetowania BIOS i kilkukrotnego włączania i wyłączania zasilania ,aż płyta łaskawie zauważy nowy procesor ,no po prostu dno
Reasumując chcesz kogoś wykończyć nerwowo i wpędzić w stany lękowe podaruj mu AOpen .

Ps. Na zdjęciu płyta Acorp w pełni uzbrojona i gotowa do akcji

Slotek SL75JV , "przeżyła " wymianę (kompletu ) kondensatorów elektrolitycznych ,miałam wymienić tylko te spuchnięte ale ... nie spuchniętych zostało 3 sztuki tak więc wymieniono wszystkie na "nówki" .płytę doposażono w procesor z chłodzeniem i pamięci i po testach zostanie przedstawiona w odpowiednim temacie .

Dariusz 64 pisze: ↑12 maja 2021, 10:13 Nie miał Chłop kłopotu ... umyślił se komputer na 2 systemy ,WIN 98 i WIN 2000
Jako że miał "malutką obudowę (zdjęcie 1-2) z zasilaczem ,dobrał do niej płytę (a jakże malutką ) Medion2000 (MSI MS-6318) Socket370 z procesorem Pentium 3/650MHz +512MB SDRAM ( zdjęcie 3) ,dokupił kartę graficzną (niski profil) KARTA -AGP- ATI Rage 128/16MB ( zdjęcie 4 ) ,oczywiście HDD 40 GB ,FDD ,DVD RW .
Komputer miał stanowić maszynkę do gierek i programów dla obydwu systemów .
Montaż podzespołów przebiegł w miarę "gładko ", choć obudowa jest naprawdę malutka ,ale posiada zasilacz 200W
Po uruchomieniu zestawu podzielono dysk na partycje i zainstalowano WIN98 ,a potem WIN2000.
Chłop jest teraz na etapie "dogładzania systemów" (sterowniki uaktualnienia ,itp...) .
Na razie zapowiada to się "smacznie" .Komputerek jest malutki (desktop) i jak się na nim postawi monitorek 15" (LCD) może to wyglądać nawet ciekawie

Zawsze mnie ciekawiła kwestia płyt Soltek i tego, czemu tak dużo ludzi twierdziło, iż są to świetne płyty. Sam osobiście nigdy nie miałem takiej w rękach. Czy czymś specjalnym się charakteryzują Solteki?