Stary Komputer Forum

Zakup z dzisiaj ,jak za taki komplet to za grosze (36,01zł) .zdjęcia i opis z aukcji .

"Sprzedam płytę główną ECS P6VAP-A+ Rev. 1.1 wraz z procesorem Pentium 3 oraz 512MB ram 133MHz. Wyciągnięte ze starego komputera, leżała w szafie od wielu lat, czas na porządki, może komuś się przyda do retro PC. Oddam za symboliczne grosze."
Pełna specyfikacja: http://www.motherboard.cz/mb/ecs/P6VAP-A+.htm
EDIT : Płyta dotarła zaczynam testowanie

Zakup z dzisiaj za 15zł (do naprawy ,wymiana " kondziów ") , sie wymieni .Zdjęcia i opis z Aukcji .

Płyta główna PGA370, do naprawy .
Sprzedam płytę główną ze zdjęć . Komputer kiedyś działał, teraz bałem się go włączyć z powodu napuchniętych kondensatorów. Sprzedaje uszkodzoną do naprawy.
EDIT : Płyta dotarła zaczynam testowanie
Po wymianie kondensatorów - Sprawna .

Przeniosłem ten temat z Offtopu, ponieważ on jest bardzo-bardzo-bardzo na "topie". Ten temat jest tak dobry, że aż zasługuje na obecność w tej kategorii.

Ja ostatnio martwiąc się o zapach spalenizny w niektórych kompach sprawdziłem temperatury co niektórych komputerków. I okazuje się, że w praktycznie każdym retro komputerze (prócz 386 i Pentium 75) panowało niemałe piekiełko. Dlatego sprawiłem sobie paczunię paru wiatraczków - raz 3-pinowe, raz molexowe. Kupiłem dość tanie Gembirda, kosztowały zwykle około 8zł jeden. I stwierdzam, że działają one na serio bardzo fajnie. Chłodzą dobrze. Pentium II działa wyraźnie lepiej i nawet radiator jest chłodniejszy.

W przypadku starszych komputerów (do Pentium II włącznie) - z racji obudowy, stosuję jedynie jeden wiatraczek wtłaczający chłodne powietrze. Ale to wystarczy. Jak również - na obudowach nie ma specjalnego podłączenia pod wiatrak 3-pin, więc trzeba stosować molex. Niestety build z PII i P75 jest dużo głośniejszy teraz, lecz to nie jest problem, bo przynajmniej czuję się bezpieczniej .

W przypadku Athlonowych komputerów - też jest mniejsze piekło w obudowie. Te procki już zaczynały być serio prądożerne i gorące. Tutaj już załatwiłem wiatrak wtłaczający i wytłaczający. Do obudowy od kompa z Pentium 3 też jest to wbudowane, więc powinno być mlem. Chociaż chyba pentium nie jest znane z wybitnie ogromnych temperatur... Nie jestem tutaj pewny. Zabawna sprawa jest z buildem na Athlonie 2600+, bowiem jest on skandalicznie głośny... i jest to piękne . Przykład jest tutaj: https://twitter.com/PiteuszTeruyo/statu ... 1695581186

No i dodatkowo bardzo mi przeszkadzał charczący wiatrak na moim Pentium II. Dlatego kupiłem sobie nowy od SiletniumPC. Przed założeniem nowych wiatraków do obudowy i uruchomieniu testowym komputera - nic nie słyszałem. Rozebrałem kompa, bo chciałem się upewnić, ale... działał. SilentiumPC jest serio Silent. https://twitter.com/PiteuszTeruyo/statu ... 9226404865

A w załączniczku wiatraczki. Fajne takie. Eleganckie.

Zakup który dotarł do mnie .Takie oto 4 pamięci SDRAM PC133 256MB .
Edit:
Oczywiście wszystkie sprawne .

Dwa dyski twarde




Dyski wypatrzone na jednym ze złomowisk. Gość stwierdził, że za dychę odsprzeda, więc zaryzykowałem pieniądz i tak oto wyszedłem z widocznymi na zdjęciu dyskami.
Czy była to dobra okazja - o tym poniżej.

Tak jak widać - zdobyczą są dwa dyski: Szczególnie zaciekawił mnie dysk #2 - nigdy wcześniej nie spotkałem się z tą marką.
Oba dyski zostały sprawdzone pod kątem stanu powierzchni (MHDD32 4.5). Za platformę testową posłużył Compaq Prosignia 310.

Seagate:
Stwierdzono obecność jednego bloku UNC. Dysk wyzerowano - ponowne skanowanie nie wykazało obecności wadliwego bloku, przy okazji zmniejszyła się też ilość bloków <150ms (było 5, został jeden).
S.M.A.R.T. OK.

Skanowanie po zerowaniu:


Nikimi:
Powierzchnia OK.
S.M.A.R.T. stwierdził jeden sektor poddany realokacji, poza tym nic więcej negatywnego nie widać.

Skan:


Odnośnie dysku Nikimi, zauważyłem dziwne zachowanie zależne od ustawienia zwór.
Ustawiając zwory w tryb "Slave", BIOS identyfikuje dysk jako "Maxtor Ares C64K" - niby więc sugeruje to problem z firmware dysku.
Jednak po ustawieniu zwór w tryb "Master", BIOS identyfikuje dysk prawidłowo. Nie wykrywa on za to napędu DVD-ROM, który to jest na drugim kanale IDE (dysk jest na pierwszym).
Po ustawieniu zwór w tryb "Cable select", dysk i DVD są odczytywane prawidłowo.
Jakieś sugestie, gdzie może leżeć przyczyna?

Na temat dysków Nikimi ,oto co znalazłem : Dwa cytaty

"Nikimi to marka, która głównie kupuje dyski twarde od Maxtor do testów i trafiają niekiedy do sprzedaży. "

"W 2001 r. Na rynku pojawił się dysk twardy o nazwie „NIKIMI” z produktami o pojemności 15, 20, 40 GB i innych pojemnościach. Rozumie się, że nie produkuje dysków twardych samodzielnie, a ich produkty są wytwarzane przez innych producentów dysków twardych. Ale nie ma gwarancji, a jakość jest bardzo niestabilna, więc nigdy nie powinieneś jej kupować."

Co do uszkodzenia firmware dysku masz chyba rację - wskazuje na to BIOS wyświetlając "Maxtor Ares C64K" ,wklej tę frazę w wyszukiwarkę są tematy o tym .

I oto nadjechały części od naszego Senseia Dariusza64!
Zrobiłem z tego ładny zestaw komputerowy na Sockecie 370.

Oto podzespoły:
CPU: Pentium III 733MHz
RAM: 320MB SD-Ram (dołożyłem kostkę 64MB, bo tylko taka mi działała )
GPU: Radeon 7000 32MB vram
Sound: Creative CT4810
HDD: Seagate Barracuda 40GB

Ogólnie jednak nie jestem jakoś szczególnie zachwycony wydajnością. Do gier w okolicach 2001 roku jest ok. Quake III Arena w 640x480 16-bit działa na nim tak w okolicach 60-100FPS. Mógłbym może lekko powiększyć rozdzielczość, bo czasem chyba CPU lub GPU nie nadąża za wyświetlaniem i są dziwne "ściny" sekundowe, które mocno przeszkadzają. Unreal Tournament działa też bardzo dobrze.

Ale jak próbowałem uruchomić Need for Speed Underground 1, to komputer na minimalnych detalach osiągał 5 klatek na sekundę. W rozdzielczości 640x480. Hm... Albo Procek nie daje rady, albo Radeonik. Albo jedno i drugie.

Chciałem kompletnie dowalić też temu sprzętowi, więc wrzuciłem "World of Warcraft" w wersji klasycznej z 2005 roku. I nie byłem w stanie dołączyć do gry, gdyż się za długo ładowała i dostawałem disconnect po twarzy Natomiast konkurent tej gry - Lineage 2 załadował się i... W dało się grać! Na minimalnych detalach osiągałem 5FPS .

Komp jest skrojony na miarę końca tamtego wieku i rozumiem taki miał być
Co karty graficznej to eksperymentował bym z Nvidią z tamtego okresu (Radeon 7000 w tej konfiguracji to pomyłka tak śmiem twierdzić ) ,GeForce 2MX szczególnie z pamięcią SDRAM też szału nie będzie( ba może być wolniejsza od Radeona 7000 ,Ja próbował bym z GeForce 4MX z pamięciami DDR .
Proszę pamiętaj że procek na szynie 133MHz to i pamięci też taktowanie 133MHz ,wiem wolniejsze też "pójdą" ale spadnie ogólnie rozumiana wydajność takiego zestawu (trzymajmy się zasady procek +pamięci to samo taktowanie ,jedyny wyjątek to pamięci "szybsze" jak procek ,o ile płyta pozwoli je skonfigurować osobno) .Dorzucił bym w ramach testu jeszcze 256MB RAM .
Widzę że nie lubisz zintegrowanych kart dźwiękowych . Regułą jest i na filmach i tu na forum że zawsze wymieniasz je na slotowe ,czyżby miały tak okropne brzmienie i jakość

Atak w ogóle to zasługujesz na pochwałę za estetykę wykonania Builda ,Maskowniczka założona ,otwory na śledziki uzupełnione , czyściutko ,no brawo ,(tylko weź no te tasiemki od napędów ,trochę poukładaj ,no i będzie naprawdę cacy ).

Oj z tymi taśmami niestety to zawsze jest problem w starych komputerach. Szczególnie w tej obudowie - nie ma po prostu gdzie ich wsadzić. Aczkolwiek - postaram się je uporządkować jakoś.

Co do pamięci - nie wiedziałem o tym, powiem szczerze. Postaram się zatem wyczarować jakąś moją pamiątkę, aczkolwiek obawiam się, że ME znów będzie szaleć na 512MB ramu - z powodu obecności "na granicy" obsługiwanej pamięci ram przez systemy 9X. Może po prostu zostawię jedną pamięć i tyle .

Co do kart dźwiękowych - CT4810 nie jest jakąś szczególnie dobrą kartą, po moich doświadczeniach. Myślałem, że to będzie cudo, ale jednak jest to średnie cudo . I tu bardziej chodzi o kompatybilność, gdyż AC97 (integra niemal we wszystkich płytach od 1997 aż do 2003) miała wiele problemów z przerywaniem dźwięku, pierdzeniem, zanikaniem odgłosów no i brakowało obsługi syntezy FM oraz MIDI, co owocowało brakiem muzyki w grach dosowych. Karty Creative są lepsze. A w ogóle ten ESS, co od Ciebie dostałem wraz z komputerem na p75 jest przecudny. Idealnie obsługuje adliby i chyba się zainteresuję tematem tworzenia muzyki pod ten syntezator.

Komputer-składak


Zdobycz z jednej ze stron z ogłoszeniami lokalnymi. Stwierdziłem, że zaryzykuję, tym bardziej że komputer był do oddania za darmo.
Wg. treści ogłoszenia, komputer ostatni raz uruchamiano kilka lat temu i od tamtego czasu nie wiadomo w jakim jest stanie.

Składak ten zestawiony był z następujących podzespołów:
Płyta główna - ASRock K7VT4A+;
Procesor - AMD "Sępron" 2300;
RAM - 1 GB DDR1 (2x512 MB);
Karta graficzna - Sapphire Radeon;
Karta sieciowa - Realtek RTL8139D;
Kontroler USB (4 porty zewnętrzne + 1 wewnętrzny) na chipsecie NEC D720101F1;
Zasilacz - L&C;
Napęd DVD-ROM + CD-RW;
Stacja dyskietek 3,5".

Niestety, komputer okazał się nie działać prawidłowo:
Płyta główna - uszkodzone kilka kondensatorów;
Zasilacz - "czarna lista";
Napęd DVD-ROM - taca wymagała awaryjnego otwarcia.

Dokładny model karty graficznej nie jest mi znany - brak oznaczeń wskazujących na model.
Fajną rzeczą jest tutaj ten kontroler USB - jeśli uda mi się znaleźć sterowniki pod Windowsa 98, trafi on prawdopodobnie do MMX-a 233.

Jako, że komputer jest niesprawny technicznie i nie znalazłem dla niego zastosowania, został on rozłożony na części. Karty rozszerzeń oraz procesor zabrałem, reszta podzespołów została wystawiona na gabaryty.