No, jakiś czas nie wpisywałem się na forum a to wszystko przez problemy, które sprawiła zawartość "dostawy" jaką otrzymałem od wuja, który w sobotę sprzątał piwnicę.
Może to nieco odejście od tematu ale myślę, że nie zaszkodzi jak opowiem co nieco.
Mianowicie dostałem "dostawę" opisywaną jako "graty komputerowe", miałem w tym wszystkim nadzieję na jakieś podzespoły do ulepszenia Compaq, jednak części okazały się zbyt nowe. Dokładnie były to:
karty rozszerzeń:
-karta sieciowa Ethernet na PCI
-modem telefoniczny również na PCI
-kilka kart graficznych (nVidia GeForce 4 MX440 i ATI Radeon 9200SE o ile dobrze pamiętam)
dyski twarde:
-80GB z interfejsem IDE
-40GB również z interfejsem IDE
kilka taśm IDE
pamięć RAM 1GB DDR
kompletny komputer stacjonarny:
(tu się ucieszyłem widząc na obudowie naklejkę Intel Pentium 4, bo nie miałem żadnego takiego sprawnego procesora, ale rzeczywistość okazała się nieco inna
)
-procesor AMD Duron 900MHz
-płyta główna ECS Elitegroup K7S5A
-pamięć RAM 512MB DDR
-dysk twardy 40GB IDE
-stacja dyskietek
-karta graficzna nVidia GeForce 2 MX200
-napęd CD-ROM
-zasilacz IMPET 300W
-karta WLAN
Pomyślałem, że z tych części mogę sobie zbudować może nie taki retro, ale ciekawy komputer do pracy z Windows 98 i XP, jednak straciłem dosłownie 3 dni na jego składanie, a finalnie okazało się, że duża część podzespołów jest niesprawna.
No cóż, na płycie głównej prawdopodobnie nie działa jeden slot PCI, USB, port PS/2 na mysz, karta graficzna MX200 powoduje artefakty, złącza TV na karcie 9200SE nie działają, karta WLAN nie obsługuje szyfrowania innego niż WEP i WPA, CD-ROM wraz ze stacją dyskietek mają problemy z odczytywaniem nośników. Postanowiłem, że ulepszę ciekawszymi i sprawnymi częściami mój komputer z okolic 2002 roku. Co prawda ma on problemy z mocno napuchniętymi kondensatorami, przez co nie zawsze się uruchamia od razu (kiedyś też podczas instalacji Windows XP coś w nim głośno strzeliło
), ale ma jedną bardzo dużą zaletę - pachnie ładnie elektroniką i jest w świetnym stanie wizualnym, ponieważ od kupienia był trzymany w ciepłym, suchym i wietrzonym domu, a nie w jakiejś piwnicy.
Po zakończeniu prac, jego konfiguracja wygląda następująco:
-procesor AMD Athlon XP 1700+
-płyta główna Gigabyte GA-7VA
-pamięć RAM 512MB DDR
-dysk twardy 60GB IDE
-dysk twardy 40GB IDE (z dostawy)
-stacja dyskietek
-karta graficzna ATI Radeon 9250
-napęd DVD (i tylko DVD, ponieważ nie czyta CD
)
-zasilacz Delta 350W (wymieniony z zasilacza CODEGEN, który sprawił, że kondensatory mocno napuchły)
-modem telefoniczny (z dostawy)
-karta sieciowa (z dostawy)
-karta telewizyjna
Jak widać zmieniło się mało. Planowałem używać tego komputera z Windowsem Me jako dobra maszyna do robienia kopii lub nagrywania dyskietek, zgrywania materiałów z magnetowidu za pomocą karty telewizyjnej i jako pośrednik komunikacji ze startymi komputerami dzięki modemowi. Karta graficzna z wyjściem TV pozwala również na jego proste podłączenie do telewizora zamiast monitora.