Witam!
Pierwszego maja wyjazd do Pruszcza Gdańskiego, stoi facet ze złomem po likwidacji dużej firmy.
Leży laptop Compaq Armada 1500c, we worku rozwalony ale działający zasilacz.
Dałem 80zł za to
- SCR1.jpg (144.3 KiB) Przejrzano 11438 razy
Lapek miał uwalony zasilacz, kabel pocięty....trochę też zabawy było, bo musiałem dać między czerwony kabelek a masę rezystor 10k, zasilacz dałem jakiś strychowy, też od HP czy Compaq.
Baterii nie wkładam....to Li-Ion a licho nie śpi, za duże ryzyko.
Bateria BIOS-u zdechła ale to grosze na Allegro i już działa.
Laptop miał fabrycznego Windowsa 98 FE ale tak zasyfiony, że musiałem zainstalować Windows 98SE i wszystko śmiga.
Laptop ma FDD i CD-ROM, karta dźwiękowa to ESS AudioDrive na magistrali ISA, zgodna z SB Pro i gierki DOS śmigają.
Grafika to jest C&T 2MB RAM, badziewie nawet wtedy to było ale taki Tomb Raider I chodzi ładnie, podobnie słunny "Małysz" czylu DSJ v.1.
Oczywiście nie ma problemu z dźwiękiem, szkoda tylko , że mnie podkusiło podłączyć internet do karty LAN na PCMCIA i zasyfiłem windowsa, trzeba było formata strzelić
Co ciekawe, po reinstalacji systemu ruszył MPU-401 i jest miodzio.
Sprzęt ma port USB i PS/2(po jednym porcie), RAM-u jest 160MB a HDD 4GB, ukryta partycja programu dostępowego do BIOS-u
Oczywiście stan idealny, sprzęt był kupiony w KAREN NOTEBOOK .
A ostatnio to mam monitor CRT LG F700B w stanie jak ze sklepu i nawet kabel sygnałowy we folii.
Znalazłem go na olx i dałem 20zł, z Grudziądza kupiłem.
- WF3D.jpg (102.88 KiB) Przejrzano 11438 razy
- TR2.jpg (111.28 KiB) Przejrzano 11438 razy
- TR1.jpg (97.05 KiB) Przejrzano 11438 razy
- MON_NC.jpg (115.84 KiB) Przejrzano 11438 razy