Dlaczego Android wygrywa wojnę systemów?
: 28 kwie 2018, 08:41
Wygrywa. Jeszcze nie wygrał. Bowiem walka nadal trwa. Windows ukatrupiony, teraz trzeba przystrzyc iOS. Dlaczego waszym zdaniem Android wygrywa? Ja mam parę teorii na ten temat. Aczkolwiek nie wiem, czy one są poprawne.
1. Android to system otwarty. Możesz zrobić na nim co chcesz. Emulator PSP/snes/nes/atari jaguar? Ok. Robienie z telefonu/tabletu laptopa? No problemo. HaCkOwAnIe SiEcI w Pr@CoVVni K0mPooTerOw3j? Michał z 7 klasy zrobi to chętnie z heheszkami na twarzy! Możesz wszystko! Nie podoba się aplikacja/nakładka/cokolwiek? Zmień sobie!
2. Jest mocno zakorzeniony w google. A google to jedyna sprawna wyszukiwarka w Polsce. Nic nie może się równać google. Wiele ludzi jest uzależnionych od niej. I nie jest możliwe opuszczenie tego. No chyba, że chcesz się bawić w prawo do bycia zapomnianym. Ale po co? Google działa i działa dobrze.
3. Wszyscy mają Androida. Kupując androida nie wystawiasz się na ostrzał. Nie zostaniesz nigdy wyśmiany. Będziesz mógł istnieć w większej społeczności, mieć łatwiejszy dostęp do zarąbistych aplikacji, których nigdzie indziej nie znajdziesz. Jest to ogromna zaleta.
4. Jest tani i dobry. Taki Xiaomi 5A można kupić za 400zł. I co on sobą reprezentuje? Bardzo dużo. Wszystko jest w nim niemal idealne jak w tej cenie. Dobry ekran, dobra prędkość i do tego nie muli.
5. Nawet jak telefon nie dostaje aktualizacji systemu, dostaje aktualizacje zabezpieczeń. Dlatego też można już olać wadę związaną z brakiem aktualizacji telefonu.
6. Obsługa kart SD. Rób pan co chcesz. Ta kolekcja muzyki we .flac też jest fajna.
Są oczywiście wady. Ale nie są to aż tak ogromne wady. To tylko takie moje "widzimisie" - drobne zarzuty, które dla innych nie muszą być wadą.
1. Śledzenie google - Co prawda od botnetu google nie da się uciec, to irytujące jest to, że on tak dużo o mnie wie. Dostałem nowego Huawei P8 z pracy. Zalogowałem się na konto google a on bez pytania podłączył się do mojego wifi (znał SSID i hasło) pobrał całą listę kontaktów, smsy, maile, hasła i pytał się, czy podłączyć do google play moją kartę o kodzie "takim i takim". Nie podawałem nigdy w google play swojej karty. Musiał ją przechwycić podczas wpisywania jej do Spotify. Kontakty to też moja wina, że ma. Ale smsy? Nigdy się nie zgadzałem na smsy. Na wifi też nie. Na rozgłaszanie mojego adresu zamieszkania, imienia i nazwiska też nie. Gharlrghr. Botnet w uj.
2. Nowsze wersje systemu ograniczają system. Na androidzie 6,7 i 8 są ogromne problemy z podłączaniem wcześniej używanej karty i "odnajdywaniem" muzyki/wideo na niej. Trzeba albo ją nagrać jeszcze raz, albo kompletnie sformatować i dodać jako "dodatkowa pamięć telefonu". Biada tym, co wtedy ją odłączą.
3. Android jest oparty na javie. A java jest odpalana w wirtualnej maszynie, dlatego działa wszędzie. Aplikacje biznesowe w javie działają dobrze. Aczkolwiek system operacyjny? Na telefony?
No, ale i tak nikogo to nie obchodzi. Google jest powietrzem w obecnych czasach i nikomu śledzenie nie przeszkadza. Na karcie SD można pobawić się w nagrywanie jeszcze raz a java możliwe, że zostanie w przyszłości zastąpiona.
A co Wy na ten temat sądzicie?
1. Android to system otwarty. Możesz zrobić na nim co chcesz. Emulator PSP/snes/nes/atari jaguar? Ok. Robienie z telefonu/tabletu laptopa? No problemo. HaCkOwAnIe SiEcI w Pr@CoVVni K0mPooTerOw3j? Michał z 7 klasy zrobi to chętnie z heheszkami na twarzy! Możesz wszystko! Nie podoba się aplikacja/nakładka/cokolwiek? Zmień sobie!
2. Jest mocno zakorzeniony w google. A google to jedyna sprawna wyszukiwarka w Polsce. Nic nie może się równać google. Wiele ludzi jest uzależnionych od niej. I nie jest możliwe opuszczenie tego. No chyba, że chcesz się bawić w prawo do bycia zapomnianym. Ale po co? Google działa i działa dobrze.
3. Wszyscy mają Androida. Kupując androida nie wystawiasz się na ostrzał. Nie zostaniesz nigdy wyśmiany. Będziesz mógł istnieć w większej społeczności, mieć łatwiejszy dostęp do zarąbistych aplikacji, których nigdzie indziej nie znajdziesz. Jest to ogromna zaleta.
4. Jest tani i dobry. Taki Xiaomi 5A można kupić za 400zł. I co on sobą reprezentuje? Bardzo dużo. Wszystko jest w nim niemal idealne jak w tej cenie. Dobry ekran, dobra prędkość i do tego nie muli.
5. Nawet jak telefon nie dostaje aktualizacji systemu, dostaje aktualizacje zabezpieczeń. Dlatego też można już olać wadę związaną z brakiem aktualizacji telefonu.
6. Obsługa kart SD. Rób pan co chcesz. Ta kolekcja muzyki we .flac też jest fajna.
Są oczywiście wady. Ale nie są to aż tak ogromne wady. To tylko takie moje "widzimisie" - drobne zarzuty, które dla innych nie muszą być wadą.
1. Śledzenie google - Co prawda od botnetu google nie da się uciec, to irytujące jest to, że on tak dużo o mnie wie. Dostałem nowego Huawei P8 z pracy. Zalogowałem się na konto google a on bez pytania podłączył się do mojego wifi (znał SSID i hasło) pobrał całą listę kontaktów, smsy, maile, hasła i pytał się, czy podłączyć do google play moją kartę o kodzie "takim i takim". Nie podawałem nigdy w google play swojej karty. Musiał ją przechwycić podczas wpisywania jej do Spotify. Kontakty to też moja wina, że ma. Ale smsy? Nigdy się nie zgadzałem na smsy. Na wifi też nie. Na rozgłaszanie mojego adresu zamieszkania, imienia i nazwiska też nie. Gharlrghr. Botnet w uj.
2. Nowsze wersje systemu ograniczają system. Na androidzie 6,7 i 8 są ogromne problemy z podłączaniem wcześniej używanej karty i "odnajdywaniem" muzyki/wideo na niej. Trzeba albo ją nagrać jeszcze raz, albo kompletnie sformatować i dodać jako "dodatkowa pamięć telefonu". Biada tym, co wtedy ją odłączą.
3. Android jest oparty na javie. A java jest odpalana w wirtualnej maszynie, dlatego działa wszędzie. Aplikacje biznesowe w javie działają dobrze. Aczkolwiek system operacyjny? Na telefony?
No, ale i tak nikogo to nie obchodzi. Google jest powietrzem w obecnych czasach i nikomu śledzenie nie przeszkadza. Na karcie SD można pobawić się w nagrywanie jeszcze raz a java możliwe, że zostanie w przyszłości zastąpiona.
A co Wy na ten temat sądzicie?