Stary Komputer Forum

Witam!
W piątek kupiłem na Allegro od handlarza "PSZOK-iem" , laptopa Lenovo ThinkPad L520, stan ładny, pisali, że "odpala do BIOS-u", procek to i3-2330M, HDD 500GB i 4GB RAM.
Stan obudowy piękny, prawdopodobnie sztuka odnawiana przez profesjonalistę.
Problem wylazł pod odpaleniu , komunikat "Fan Error" , po zdjęciu pokrywy procesora/chłodzenia, okazało się, że ktoś próbował "na chama" oderwać chłodzenie, nie pomyślał o tym, że są tam 4 ponumerowane śrubki na CPU i jedna przy wentylatorze
Efektem "naprawy" było wygięte chłodzenia, konkretnie ciepłowód ale i tak zamówiłem używane za 25zł z Allegro.
Komunikat i nie startujący wentylator procesora był spowodowany urwaniem dwóch kondensatorów SMD 100uF 16V, wlutowałem zwykłe , odpowiednio ucinając wyprowadzenie i magia......laptop uruchomił wentylator, poprawnie działa automatyczna regulacja obrotów, ciepłowód sprawdziłem zapalniczką do gazu i był OK, nałożyłem Arctic MX-4 i postawiłem Linux Mint Cinnamon na GoodRAM CX-400( odzyskany z mojego Della Optiplex 3020MT, gdzie umarła płyta, fotowoltaika ją zabiła(komp był cały czas na czuwaniu, coraz bardziej mu odbijało ale żył, wymiana zasilacza nie pomogła.....taki urok "energii odnawialnej", że raz jest 220V, a innym razem 260V, a ja mam panele o łącznej mocy 10kW )
RAM-u były 2 kości po 2GB DDR3 SO-DIMM, miałem "wolne" 4GB to podmieniłem i jest 6GB
Owe kondensatory SMD dokupiłem, to groszowe sprawy.....dojdą we wtorek i będzie po ludzku a nie byle druciarstwo, ciężki elektrolit do montażu przewlekanego może przy dużym wstrząsie oberwać pady lutownicze i będzie śmietnik
Baterii też nie było, wstawiłem
https://allegro.pl/oferta/bateria-do-le ... 4358346460
Akumulator się poprawnie ładuje i trzyma 3-4h, co ciekawe zgłasza się, że to jest na ogniwach SANYO.
System Linux jest responsywny, ogólnie to chodzi o niebo lepiej niż złomy z marketów na Celeronach/Atomach/AMD z niskie półki. HDD z tego złomu przeskanowałem i jest to Obudowę potraktowałem tym preparatem, najgorsze brudy usuwa- jest na benzynie ekstrakcyjnej
https://allegro.pl/oferta/cartec-vinyl- ... 5070016710
Ogólnie wynik mnie ucieszył, mam teraz cztery ThinkPady(T430, X22, R40e, L520), T430 dostanie moja Mama, sam sobie kupiłem Della E6430.
Mam tylko pytanie....procesor jest tutaj w podstawce, nie dałoby szybszego , na przykład i7 tu wsadzić?
Mówię o najszybszym CPU, które z tym modelem oferowano.....na zabawę w BIOS-y modyfikowane nie wchodzę.
Takie procesorki są obecnie tanie jak barszcz.
Jak się Kolegom podoba?

Kuba83 pisze: ↑11 maja 2024, 21:20 Mam tylko pytanie....procesor jest tutaj w podstawce, nie dałoby szybszego , na przykład i7 tu wsadzić?
Mówię o najszybszym CPU, które z tym modelem oferowano.....na zabawę w BIOS-y modyfikowane nie wchodzę.
Takie procesorki są obecnie tanie jak barszcz.

https://forum.thinkpads.com/viewtopic.php?t=127098
Witam, tutaj ktoś omówił temat wymiany procesora w tym laptopie.

dołóż do 8GB RAM, kupowanie procesora to marnowanie czasu i kasy

jak jednak chcesz mieć koniecznie lepszy cpu - albo kupujesz dowolną i5-2xxxM - to samo, ale ma turbo boosta (z 20 zł bez większego szukania - nadal jednak trzymaj się tych 20 zł, lepszych CPU typu 2620M nie warto brać) albo wydajesz 100 zł na i7-2xxxQM (L520 nigdy z nimi nie wychodziły, ale mikrokody są) przy czym nie ma sensu brać niewiadomo jak dobrej, bo L520 tego i tak nie umie schłodzić, za to masz 4C/8T, ja bym został na tej i3 tbh

prędzej sprawdź czy możesz usunąć whitelistę kart wifi i poszukał ac7260, wifi 5 i bt4 zawsze lepsze od tego co tam pakowali + całą pracę wykonali modderzy

Witam!
8GB RAM.....czemu nie, mam kości gdzieś
Windowsa na tym złomie nie będę stawiał , bo i3 drugiej generacji, w gruncie rzeczy zabytek techniki, z Windows 11 nie ma szans działać wydajnie, do tego już bez 3 generacji i wyżej bym nie podchodził.
U mnie na drugiej generacji nigdzie nie mam Windows 11, bo to będzie złom a nie komputer.
Na Linuxie to chodzi wydajniej niż gdyby pracowało pod kontrolą jakiego by nie było, Windowsa.....nawet "najlepsza" siódemka się z czasem zaśmieci i będzie chodzić jak żółw.
Na tym Linuxie Mint udało mi się uruchomić odbiornik SDR SDRPlay SSP1A, bo producent wydał w tym roku oprogramowanie "plug and play" i działa "z marszu", bez upierdliwego edytowania plików w systemie, co kończyło się uwaleniem systemu , wcale nie startował.
Teraz działa aż miło......gdybym tylko miał swoją antenę na pasma krótkofalarskie, niestety ojciec mi kazał zabierać, cudem ocaliłem 25m przewodu w izolacji PVC, bo by to zerwał
Mam już trzy laptopy "użytkowe" T430, L520 i Dell Latitude E6430, który dopakowałem do 16GB RAM.
Lenovo T430 dziś zaopatrzyłem w Windows 11 Home i dostanie go Mama, choć nie za bardzo ma go gdzie używać.
Dell E6430 i Lenovo L520 mam dla siebie i "na oku" mam kolejnego Latitude do zabawy, bo z życia nic nie mam, więc lepię stare rupiecie.
Procesora nie będę wymieniał, bo to wszystko i tak już kupa złomu jest na dzisiejsze czasy.
Uszkodzone przez jakiegoś debila, chłodzenie, we wtorek wymieniłem na używane z Allegro za 25zł, w starym był wygięty ciepłowód, wolałem nie ryzykować uwalenia procesora jakby się rurka rozszczelniła
W temacie wymiany karty Wi-Fi......jakby mnie ktoś poprowadził, to czemu nie?
Ale u mnie jest zawsze skąd kabla LAN pociągnąć, już od 5 lat nie byłem nigdzie, gdzie bym miał korzystać z Wi-Fi, tak więc raczej szkoda zachodu
Bluetooth raczej mnie nie bawi, dość upierdliwy to protokół, ja już po tej "magicznej" 40-stce i zdecydowanie wolę połączenia po kablach, minus taki, że cały pokój mam opleciony wszelakim kablami, antenowych, LAN i od kolumn to chyba najwięcej
Ten L520 wygląda jakby był "odnawiany", kupiony z firmy handlującej poleasingowym sprzętem, ma regenerowaną klawiaturę, być może nową.
Raczej ów "fan error" był przyczyną, dla której znalazł się na śmieciach, pod spodem była naklejka ze specyfikacją.
Sprzęt kupiłem od użytkownika "mazuronline" na Allegro, kupiłem od niego na przykład fajny generator akustyczny do swojego warsztatu, kilka kamer CCTV, czy też magnetofon z lat 70-tych w pięknym stanie technicznym, w ogóle nie zużyty poza głowicą(no wybacz, po 50 latach).