Pokaż Swój Retro Komputer

[Dariusz 64]

Pamiętacie tę płytę z tego tematu :
viewtopic.php?f=11&t=152&sid=ae97a5d1b4 ... c064d9e23e
Nareszcie doczekała się "zabudowy " ,zrezygnowałem z tego modułu pamięci na rzecz karty graficznej ,procesor był na oryginalnym wyposażeniu płyty . Co ciekawe obudowa ma czujnik temperatury ,na przewodach ,co skwapliwie wykorzystałem wkładając go w radiator procesora, tak więc panel na froncie obudowy pokazuje ślicznie temperaturę procka .
Myślę że to następny "ładniutki" komputerek .

[Dariusz 64]

Komputer złożony z obudowy ATX OPTIMUS (przeróbka z tego tematu ) :
viewtopic.php?f=29&t=158&sid=ae97a5d1b4 ... c064d9e23e
Płyta z tego tematu :
viewtopic.php?f=11&t=154&sid=ae97a5d1b4 ... c064d9e23e
Doposażony w Napędy i dysk twardy ,według mnie prezentuje się całkiem retro .
Sandra pokazuje procesor (nie wiem dlaczego ?) 99MHZ , faktycznie to Pentium 100MHz

[Klimek]

u mnie to nie ma sie czym chwalic ale mam jednego calego peceta a drugiego w czesciach (mobo ram cpu dysk ale nie ma zasilacza i budy)

Moj "ulubiony" stary pc

P4 1.4ghz socket 423
768mb ram
GF6200 256mb
HDD 160gb
Mega rozwalona obudowa codegena
zasilacz noname
i windows xp black edition.

Jak zdobede jakies stare obudowy to duron i pentium dostana normalna obudowe a nie jeden w czesciach a drugi w sypiacej sie obudowie

[Klimek]

cze, niestety pentiumek sie troche posypał i we wczesniejszym poscie pisalem o tym ze zaszla mala zmiana specyfikacji a winc:
Siedzi tak aktualnie

GF2MX 32mb
p4 1.4ghz
384mb ram
200gb hdd (30gb na system)
Windows XP Black Edition v8.1 (zamiast sp1)

niestety, poczciwy gf6200 sie wysypal i dysk mial badsektory i wymienilem te elementy.

Zdjecia beda we ferie ale wiem, p4 to nie retro ale moze sztuka na socket 423 no moze....

[Klimek]

Wieeeeele zmian nadeszło w pecetach

P4 1.4ghz
512mb ram SDRAM
GF6200 256mb ram
400gb HDD (partycja 40gb na XP)
XP Black Edition v8.1 (po wielu mekach udalo sie go wgrac)

Zdjecia pozniej jak tel wróci z naprawy

[Dariusz 64]

Mój najnowszy nabytek zakupiony w całości .
Zakup zrobiony na zasadzie co to jest ? Sprzedawca dał parę zdjęć z których nic nie wynikało i zapytany twierdził że się nie zna i nic go nie obchodzi co jest w środku ,jako że cena była przystępna zakupiono w ciemno ,oto mój nowy nabytek komputer AURORA ( tak pisze na obudowie ) .
Po umyciu i oczyszczeniu (Oj brudna ci była ... oj brudna),ukazał się komputer może nie zbyt retro (jak dla mnie ) ,ale ... Dane i wygląd na zdjęciach .Dodam że miłą niespodzianką jest podświetlanie przedniego okienka z napisem AURORA (na zdjęciu tego nie widać -flesz ) ,ale wierzcie mi niebieski kolorek w nocy wygląda "zajebiaszczo" i to podświetlenie ma włącznik ,można włączyć ...wyłączyć ...itp.
Oprócz uszkodzonych pamięci (wymieniono) ,wymieniłem też kartę graficzną ( była jakaś GeForce4 MX 440) ,Karta sieciowa zintegrowana , reszta komputera była sprawna .

[Macfly]

Historia tego sprzętu jest dość złożona . Zaczęło się kilka lat temu u mojego dziadka . Jako że zawsze grzebałem w elektronice dziadek się zapytał czy nie chcę jego starego komputera bo i tak nie działa a może coś mi się z podzespołów przyda . Zgarnąłem cały sprzęcior w którym był uszkodzony dysk i walnięty zasilacz na próbę wykręciłem z PCta mojego Ojca Dysk oraz zasilacz . Komp wstał postawiłem na nim XPka na nim na próbę czy wszystko działa . System wstał ale mulił więc stwierdziłem że jest idealny pod postawienie 98 . Jako że zasilacz i dysk był pożyczony tylko z komputera który używa mój ojciec na co dzień więc znowu zostałem można powiedzieć z wybrakowanym PCtem . Jakiś czas później znajomy przywlekł mi komputer do naprawy po który się nie zgłosił bo okazało się że kupił nowy komputer i go nie potrzebuje już szybko rozebrałem go niestety zasilacz nie możliwy do zamontowania w innej obudowie niż był do tego płyta mini ATX a moja ATX to wyjąłem tylko z niego dysk i zasilacz który leżał poza obudową dysk wsadzony 98 skołowana przyszedł czas na instalacje partycja zrobiona restart kompa i ciągle zwis przy check Disku . Instalka sprawdzona na Virtualu instaluje się no to wychodzi że płyta mimo że z lat świetności 98 max początku XPka brikuje instalator i za żadne skarby nie chce instalować czegokolwiek starszego niż XP . Komputer rozebrałem na części dysk i zasilacz wrócił do poprzedniej obudowy i złożyłem sobie komputer do muzyki do garażu ale to bardziej złożona przeróbka którą opiszę w innym temacie . Mijał czas a mi ciągle po głowie chodziło zrobienie kompa na którym mógłbym odpalić stare gierki z dzieciństwa bez żadnych Dos boxów i innych Virtualnych systemów .I tu dochodzimy do sedna . Przeglądałem allegro i trafiłem na komputer max z okolic 2001 roku z XPkiem . Cena atrakcyjna to myślę spoko zostały mi graty z komputera który dostałem od dziadka więc sobie coś poskładam byłe ten sprzęt z aukcji był sprawny . Po paru dniach przyszła paczka wyjmuje i już coś mi nie pasuje bo przy wyjmowaniu słyszałem w środku latające śrubki . Okazało się że odkręcona była śruba od jednego mocowania płyty głównej i od kraty graficznej która była tylko kawałek wpięta i wisiała na porcie AGP . Poprawiłem kartę graficzną i powkręcałem brakujące śrubki . Po podłączeniu do zasilania komp wstał ale się wieszał w Biose . Okazało się że jakiś mądry pracownik serwisu komputerowego z którego kupowałem ten sprzęt źle pozakładał zworki na dyskach twardych i komputer się wieszał przy wykrywaniu dysków . Nie mam bladego pojęcia jakim cudem zrobili zdjęcia tego PC przy działającym Systemie Windows w takim stanie jak były ustawione zwory w dyskach . Po poprawnym ustawieniu zworek odpalił się Windows XP Home SP3 który zgadzał się z naklejką która była na obudowie . Zainstalowałem coś obsługującego 3D żeby sprawdzić czy karta działa oraz czy procesor się nie grzeje . Wszystko było w porządku więc przyszła zabawa . Wyleciała karta z obecnego zestawu gdyż jest po prostu za mocna uszczupliłem trochę ramu i wyjąłem dysk z XPkiem (szkoda było mi go formatować a wiadomo XPka w Home trzeba aktywować co w tych czasach nie jest takie proste ...) .

Komputer przyszedł do mnie w specyfikacji :

Płyta: MSI :MS 6570 socket A
Proc: AMD ATHLON XP 1.2 GHZ
Ram: 2X1 GB KNGSTON 1GB 400 MHz
Karta: ATI RADEON X800GTO 256MB
Dyski: 160 GB ATA Seagate (z zainstalowanym XPkiem) i 2 Seagate 110 GB
Zasilacz "Chińczyk" Ultra Media 400W
Nagrywarka DVD ASUS

Po instalacji Windowsa 98 SE Plus sprzęcior się przedstawiał się tak :








BTW trafiła mi się bardzo spoko wersja od Palita która posiada 2 dodatkowe wyjścia wideo S-Video oraz chinch

Niestety po jakimś czasie zaczął dawać się we znaki ten chiński zasilacz gdyż zaczął piszczeć podczas użytkowania. Międzyczasie u ojca zrobiłem update płyty z procem i kartą i zasilacz zrobił się za słaby więc został wymieniony na mocniejszy a ja przytuliłem zasilacz z PC ojca niestety miał 1 wadę wiatrak brzęczał jak cholera prócz tego był sprawny

Więc dawca Wiatraka :



Biorca :



Przy okazji porównanie jak jest zrobiony Chinol i Markowy zasilacz

Chinol od razu wiadomo dlaczego piszczał powylewały się kondensatory :



Chieftec :



W między czasie poszukiwałem ciągle karty dźwiękowej gdyż zintegrowana karta doprowadzała mnie do szały na 98 charczał na niej dźwięk na szczęście na Giełdzie RTV Trafił mi się Sound Blaster LIVE! 5.1 SB0100 dorzuciłem wiatraczek na przód obudowy by poprawić przepływ powietrza w obudowie a na Makrecie FB trafiłem zewnętrzną kieszeń do Dysków HDD Sprzątając na strychu w domu znalazłem jeszcze Starego Joysticka z lat 90tych którego kupował jeszcze mój Tata i o dziwo działa .

Tak ze sprzęcior obecnie prezentuje się tak







Joy :





Komputer dziadka od którego się zaczęło ( już trochę wybebeszony z płytą na którą nie che się instalować 98 ale prócz tego ciągle sprawną)

[Piteusz]

O ja pierdziu, toż to moja płyta główna, na której przesiedziałem tyle lat! Też miałem identyczny model płyty, która jest pokazana na ostatnim screenie . Bardzo ładniutka historyjka, wincyj takich!

[Macfly]

Cóż konfiguracja trochę się zmieni bo to tego sprzętu dojdzie jeszcze Karta Voodoo niestety nie wiem czy 2 czy 3 bo po prostu sam sprzedający nie wiedział . Niestety nie było mnie w domu dzisiaj i listonosz został awizo bo nikogo w domu nie zastał za to może jutro popołudniu już ją odbiorę . Póki co Owy GF daje radę niestety gry które są strichte napisane pod 3Dfxa go nie wykrywają ;/

[Dariusz 64]

Gratuluję wytrwałości i samozaparcia w "walce z o komputer retro" .
Parę luźnych i nie zobowiązujących porad , "chiński " zasilacz, nie spisywał bym na złom ,łatwo można go reanimować przez wymianę kondensatorów ,wystarczy lutownica ,sprawne (nowe) kondensatory i trochę samozaparcia (czego jak widzę Koledze nie brakuje) i możemy mieć zasilacz do komputera z płytą K7S5A .
Co do procesora w podstawowym komputerze (Athlon 1.2 GHz) nie wydaje mi się że jest to ten procesor ,rdzeń Thorton to nie ta generacja procesorów Athlon (Athlon 1.2 GHz powinien mieć o ile się nie mylę rdzeń Palomino ),
Jeżeli CPU-Z nie przekłamuję to jest Athlon lub Sempron o zaniżonej szynie taktowania (jest pewnie 100 MHz ,a powinno być 133 -166 MHz) .
Co do płyty ECS K7S5A też toczyłem z nią różne "Boje" , to wyjątkowo wybredna i niekompatybilna płyta ,udało mi się zainstalować WIN 98 na niej (Procesor Duron 1600) ,ale po zubożeniu wielkości Pamięci RAM do 256 MB ! Większa pamięć powodowała losowe wywracanie się instalki .