Nie miał Chłop kłopotu - Kupił se Komputer -Retro ?

[Dariusz 64]

A próbowałeś z ustawieniem w BIOS trybu pracy kontrolera dysku na IDE albo "Compatibility" (zależnie od BIOS-u)? Może wtedy coś dygnie.
Nie instalowałem nigdy W98 na dysku SATA, więc mogę co najwyżej zapytać jak wyżej .

Niestety w/w płyta nie posiada w BIOS w/w funkcji ,tak więc nie ma co ustawiać ,sformatowałem dysk na innym komputerze ,pod FAT32 ,ustawiłem partycję aktywną i to samo -instalacja pod koniec sypie błędami ,na tym kończę testy z dyskiem SATA .

[Klimek]

Można przez gparted stworzyc partycje i pozniej z poziomu W98 sformatować i skopiować pliki instalacyjne. Takie coś wymyslilem

Mniemam że to nie kwestia podziału dysku na partycje ani to że FDISK "widzi"tylko tyle dysku ile "widzi" problemem może być interfejs SATA i jego obsługa przez instalator i system WIN 98 ,wszak to już inna epoka .Nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba też pierwsze wersje WIN XP też miały z tym problem ,dopiero SP2 czy SP3 rozwiązywał ten problem ,jak się mylę niech ktoś mnie poprawi .

XPka wielu instalowalo na dyskach sata w wyłączonym AHCI. Wtedy instalacja ruszała od strzała bo XP oprócz obługi TRIM do SSD nie obsługuje AHCI a WIN XP RTM bez SP miał ograniczenie dyskow do niecałych 128gb ale nie mam pewnosci

[Dariusz 64]

"Chłop" kupił sobie taką płytę ( "Płyta główna + ram + Pentium 200 MMX .Płyta ze zintegrowaną kartą Ati ,USBx2
Stan nieznany wizualnie jak na zdjęciach") ,od razu mu się spodobała (była brudna ) ,a że 30zł to znowu nie tak duże pieniądze i "dobre wibracje podpowiadały kup" zalicytował i wygrał licytację .Płyta dotarła szybciutko dokładnie na urodziny "Chłopa" ,została rozpakowana , odkurzona i zmontowana z zasilaczem i monitorem na stanowisku "testowym" ,po wymianie baterii BIOS i sprawdzeniu ustawienia zworek .Pierwsze odpalenie i rozczarowanie płyta nie daje oznak życia ,nawet głośniczek nie pisnął ,procesor ,pamięci ,czy chipset "uwalony" .Wyjęto pamięci ,procesor i podmieniono je testowe (na pewno sprawne),jako że procesor testowy to Pentium166 zmieniono ustawienie zworek (zresztą bardzo dobrze to zworkowanie jest opisane w tabelkach na płycie ,jak i piny podłączenia diod i włączników panelu przedniego ) . Podłączono powtórnie zasilacz klawiaturę i monitor ,przycisk załączony i ...Płyta "odpaliła" ,pokazała właściwe parametry procesora i pamięci i komunikat o braku ustawienia BIOS ,po ustawieniu BIOS ,płyta zgłosiła gotowość do uruchomienia systemu (którego oczywiście jeszcze nie było ) .
Żeby nie przeciągać - po podmianie procesora i przetestowaniu wszystkich pamięci okazało się że uszkodzone są 4 pamięci 8MB ,za to 2x16MB są jak najbardziej sprawne ,dodano więc z zapasów 4 sprawne pamięci 8MB do tych 2x 16MB i tak płyta wyświetliła 64MB pamięci SIMM 72pin + Pentium 200MXX .Po podłączeniu reszty osprzętu (HDD,FDD,CD ROM ,myszka ) , rozpoczęto instalację WIN 98 ,która przebiegła rutynowo i bez problemów .

I to by było właściwie wszystko gdyby nie to że wzrok "Chłopa" padł na stojący w kącie odstawiony komputer z uszkodzoną płytą główną TOSHIBA Equium 7000S ,"oczka zabłysły" i decyzja mogła być jedna - przerabiamy ,nie ważne że że z ATX na AT (zasilacz jeszcze do tego nietypowy ) płyta tylko teoretycznie prawie pasuje - itp ... Ale o tym w następnej części . Czyli CDN .

[Klimek]

"Chłop" kupił sobie taką płytę ( "Płyta główna + ram + Pentium 200 MMX .Płyta ze zintegrowaną kartą Ati ,USBx2
Stan nieznany wizualnie jak na zdjęciach") ,od razu mu się spodobała (była brudna ) ,a że 30zł to znowu nie tak duże pieniądze i "dobre wibracje podpowiadały kup" zalicytował i wygrał licytację .Płyta dotarła szybciutko dokładnie na urodziny "Chłopa" ,została rozpakowana , odkurzona i zmontowana z zasilaczem i monitorem na stanowisku "testowym" ,po wymianie baterii BIOS i sprawdzeniu ustawienia zworek .Pierwsze odpalenie i rozczarowanie płyta nie daje oznak życia ,nawet głośniczek nie pisnął ,procesor ,pamięci ,czy chipset "uwalony" .Wyjęto pamięci ,procesor i podmieniono je testowe (na pewno sprawne),jako że procesor testowy to Pentium166 zmieniono ustawienie zworek (zresztą bardzo dobrze to zworkowanie jest opisane w tabelkach na płycie ,jak i piny podłączenia diod i włączników panelu przedniego ) . Podłączono powtórnie zasilacz klawiaturę i monitor ,przycisk załączony i ...Płyta "odpaliła" ,pokazała właściwe parametry procesora i pamięci i komunikat o braku ustawienia BIOS ,po ustawieniu BIOS ,płyta zgłosiła gotowość do uruchomienia systemu (którego oczywiście jeszcze nie było ) .
Żeby nie przeciągać - po podmianie procesora i przetestowaniu wszystkich pamięci okazało się że uszkodzone są 4 pamięci 8MB ,za to 2x16MB są jak najbardziej sprawne ,dodano więc z zapasów 4 sprawne pamięci 8MB do tych 2x 16MB i tak płyta wyświetliła 64MB pamięci SIMM 72pin + Pentium 200MXX .Po podłączeniu reszty osprzętu (HDD,FDD,CD ROM ,myszka ) , rozpoczęto instalację WIN 98 ,która przebiegła rutynowo i bez problemów .

I to by było właściwie wszystko gdyby nie to że wzrok "Chłopa" padł na stojący w kącie odstawiony komputer z uszkodzoną płytą główną TOSHIBA Equium 7000S ,"oczka zabłysły" i decyzja mogła być jedna - przerabiamy ,nie ważne że że z ATX na AT (zasilacz jeszcze do tego nietypowy ) płyta tylko teoretycznie prawie pasuje - itp ... Ale o tym w następnej części . Czyli CDN .

Ja wygrzebałem zniszczony napęd CD od LG i wziąlem papier scierny i poprzednik chciał pomalować go korektorem!. Przeszlifowałem go troche i wyglada o niebo lepiej i w swoim retro pc zamieniłem czarny zwykły napęd LG na ten CD i szkoda ze nie mam kabelka do CD

[Piteusz]

"Chłop" kupił sobie taką płytę ( "Płyta główna + ram + Pentium 200 MMX .Płyta ze zintegrowaną kartą Ati ,USBx2
Stan nieznany wizualnie jak na zdjęciach") ,od razu mu się spodobała (była brudna ) ,a że 30zł to znowu nie tak duże pieniądze i "dobre wibracje podpowiadały kup" zalicytował i wygrał licytację .Płyta dotarła szybciutko dokładnie na urodziny "Chłopa" ,została rozpakowana , odkurzona i zmontowana z zasilaczem i monitorem na stanowisku "testowym" ,po wymianie baterii BIOS i sprawdzeniu ustawienia zworek .Pierwsze odpalenie i rozczarowanie płyta nie daje oznak życia ,nawet głośniczek nie pisnął ,procesor ,pamięci ,czy chipset "uwalony" .Wyjęto pamięci ,procesor i podmieniono je testowe (na pewno sprawne),jako że procesor testowy to Pentium166 zmieniono ustawienie zworek (zresztą bardzo dobrze to zworkowanie jest opisane w tabelkach na płycie ,jak i piny podłączenia diod i włączników panelu przedniego ) . Podłączono powtórnie zasilacz klawiaturę i monitor ,przycisk załączony i ...Płyta "odpaliła" ,pokazała właściwe parametry procesora i pamięci i komunikat o braku ustawienia BIOS ,po ustawieniu BIOS ,płyta zgłosiła gotowość do uruchomienia systemu (którego oczywiście jeszcze nie było ) .
Żeby nie przeciągać - po podmianie procesora i przetestowaniu wszystkich pamięci okazało się że uszkodzone są 4 pamięci 8MB ,za to 2x16MB są jak najbardziej sprawne ,dodano więc z zapasów 4 sprawne pamięci 8MB do tych 2x 16MB i tak płyta wyświetliła 64MB pamięci SIMM 72pin + Pentium 200MXX .Po podłączeniu reszty osprzętu (HDD,FDD,CD ROM ,myszka ) , rozpoczęto instalację WIN 98 ,która przebiegła rutynowo i bez problemów .

I to by było właściwie wszystko gdyby nie to że wzrok "Chłopa" padł na stojący w kącie odstawiony komputer z uszkodzoną płytą główną TOSHIBA Equium 7000S ,"oczka zabłysły" i decyzja mogła być jedna - przerabiamy ,nie ważne że że z ATX na AT (zasilacz jeszcze do tego nietypowy ) płyta tylko teoretycznie prawie pasuje - itp ... Ale o tym w następnej części . Czyli CDN .

O kurczę, a co to za dziwny "daughter board" jest na tej płycie głównej? Co to za złącze? Wygląda toto jak daughter board, na jakiej były podłączane procesory PowerPC w PowerMacach. Sprawdzałeś, czym to jest?

[CycuPL]

"Chłop" kupił sobie taką płytę ( "Płyta główna + ram + Pentium 200 MMX .Płyta ze zintegrowaną kartą Ati ,USBx2
Stan nieznany wizualnie jak na zdjęciach") ,od razu mu się spodobała (była brudna ) ,a że 30zł to znowu nie tak duże pieniądze i "dobre wibracje podpowiadały kup" zalicytował i wygrał licytację .Płyta dotarła szybciutko dokładnie na urodziny "Chłopa" ,została rozpakowana , odkurzona i zmontowana z zasilaczem i monitorem na stanowisku "testowym" ,po wymianie baterii BIOS i sprawdzeniu ustawienia zworek .Pierwsze odpalenie i rozczarowanie płyta nie daje oznak życia ,nawet głośniczek nie pisnął ,procesor ,pamięci ,czy chipset "uwalony" .Wyjęto pamięci ,procesor i podmieniono je testowe (na pewno sprawne),jako że procesor testowy to Pentium166 zmieniono ustawienie zworek (zresztą bardzo dobrze to zworkowanie jest opisane w tabelkach na płycie ,jak i piny podłączenia diod i włączników panelu przedniego ) . Podłączono powtórnie zasilacz klawiaturę i monitor ,przycisk załączony i ...Płyta "odpaliła" ,pokazała właściwe parametry procesora i pamięci i komunikat o braku ustawienia BIOS ,po ustawieniu BIOS ,płyta zgłosiła gotowość do uruchomienia systemu (którego oczywiście jeszcze nie było ) .
Żeby nie przeciągać - po podmianie procesora i przetestowaniu wszystkich pamięci okazało się że uszkodzone są 4 pamięci 8MB ,za to 2x16MB są jak najbardziej sprawne ,dodano więc z zapasów 4 sprawne pamięci 8MB do tych 2x 16MB i tak płyta wyświetliła 64MB pamięci SIMM 72pin + Pentium 200MXX .Po podłączeniu reszty osprzętu (HDD,FDD,CD ROM ,myszka ) , rozpoczęto instalację WIN 98 ,która przebiegła rutynowo i bez problemów .

I to by było właściwie wszystko gdyby nie to że wzrok "Chłopa" padł na stojący w kącie odstawiony komputer z uszkodzoną płytą główną TOSHIBA Equium 7000S ,"oczka zabłysły" i decyzja mogła być jedna - przerabiamy ,nie ważne że że z ATX na AT (zasilacz jeszcze do tego nietypowy ) płyta tylko teoretycznie prawie pasuje - itp ... Ale o tym w następnej części . Czyli CDN .

O kurczę, a co to za dziwny "daughter board" jest na tej płycie głównej? Co to za złącze? Wygląda toto jak daughter board, na jakiej były podłączane procesory PowerPC w PowerMacach. Sprawdzałeś, czym to jest?

Nie wiem jak inni, ale ja sądzę że jest to prawdopodobnie złącze EISA. Zerknąłem na zdjęcie na Wikipedii i wygląda podobnie:

[Dariusz 64]

Odpowiem w jednym wątku na obydwa pytania .
Nie to nie jest- "daughter board, na jakiej były podłączane procesory PowerPC w PowerMacach." - Piteusz.
Nie to nie jest- "ale ja sądzę że jest to prawdopodobnie złącze EISA" - CycuPL

Jest to slot do zamontowania kart rozszerzeń z slotami ISA i PCI ,nie wiem czy zauważyliście że płyta ich nie posada "na pokładzie" .Karta zaś wygląda jak na zdjęciu (poniżej). Niestety nie było jej w komplecie z płytą ,ale... gdzieś w swoich kuferkach chyba mam coś takiego

[lugiuno]

Odpowiem w jednym wątku na obydwa pytania .
Nie to nie jest- "daughter board, na jakiej były podłączane procesory PowerPC w PowerMacach." - Piteusz.
Nie to nie jest- "ale ja sądzę że jest to prawdopodobnie złącze EISA" - CycuPL

Jest to slot do zamontowania kart rozszerzeń z slotami ISA i PCI ,nie wiem czy zauważyliście że płyta ich nie posada "na pokładzie" .Karta zaś wygląda jak na zdjęciu (poniżej). Niestety nie było jej w komplecie z płytą ,ale... gdzieś w swoich kuferkach chyba mam coś takiego

przecież to jest daughterboard, tylko służył do czego innego niż podłączanie proców do PowerMaców, nie jest to slot jednak, owego daughterboarda podłącza się do slotu (bo slot służy do komunikacji między chipsetem znajdującym się na płycie głównej oraz ową kartą rozszerzeń, to urządzenie nie jest jednak zintegrowane jako tako z płytą główną i pewnie posiada własny kontroler) i pełni coś w rodzaju risera do kart rozszerzeń, coś jak tutaj, tylko w innej orientacji (na zdj.: NZXT H510)

In computers, a slot, or expansion slot , is an engineered technique for adding capability to a computer in the form of connection pinholes (typically, in the range of 16 to 64 closely-spaced holes) and a place to fit an expansion card containing the circuitry that provides some specialized capability, such as video acceleration, sound, or disk drive control.

Almost all desktop computers come with a set of expansion slots. These help ensure that you'll be able to add new hardware capabilities in the future.

https://whatis.techtarget.com/definitio ... nsion-slot

[Dariusz 64]

Odpowiem w jednym wątku na obydwa pytania .
Nie to nie jest- "daughter board, na jakiej były podłączane procesory PowerPC w PowerMacach." - Piteusz.
Nie to nie jest- "ale ja sądzę że jest to prawdopodobnie złącze EISA" - CycuPL

Jest to slot do zamontowania kart rozszerzeń z slotami ISA i PCI ,nie wiem czy zauważyliście że płyta ich nie posada "na pokładzie" .Karta zaś wygląda jak na zdjęciu (poniżej). Niestety nie było jej w komplecie z płytą ,ale... gdzieś w swoich kuferkach chyba mam coś takiego

przecież to jest daughterboard, tylko służył do czego innego niż podłączanie proców do PowerMaców, nie jest to slot jednak, owego daughterboarda podłącza się do slotu (bo slot służy do komunikacji między chipsetem znajdującym się na płycie głównej oraz ową kartą rozszerzeń, to urządzenie nie jest jednak zintegrowane jako tako z płytą główną i pewnie posiada własny kontroler) i pełni coś w rodzaju risera do kart rozszerzeń, coś jak tutaj, tylko w innej orientacji (na zdj.: NZXT H510)

In computers, a slot, or expansion slot , is an engineered technique for adding capability to a computer in the form of connection pinholes (typically, in the range of 16 to 64 closely-spaced holes) and a place to fit an expansion card containing the circuitry that provides some specialized capability, such as video acceleration, sound, or disk drive control.

Almost all desktop computers come with a set of expansion slots. These help ensure that you'll be able to add new hardware capabilities in the future.

https://whatis.techtarget.com/definitio ... nsion-slot

Karta rozszerzeń z gniazdami na karty ISA i PCI (umożliwia zamontowanie kart :graficznej,dźwiękowej ,LAN i co tam komu potrzeba ) , nie posiada własnego kontrolera i ten SLOT też nie . Po prostu producent komputera OLIVETTI (Tak ta płyta została specjalnie stworzona dla te Firmy ,a właściwie linii komputerów ) pewnie tak sobie zażyczył (zamarzył ,miał zachciankę) mieć taką konfigurację płyty z odpinanymi gniazdami PCI i ISA .Gniazda owe obsługiwane są jak normalnie zamontowane na klasycznych płytach ich odpowiedniki i tak samo obsługiwane przez chipset . Czemu piszę SLOT (SZCZELINA) ,bo tak też można przetłumaczyć to słowo i tak też to wygląda

[Dariusz 64]

A jak już "Bawimy" się w Co ta płyta ma nietypowego .
To kto wie do czego służą (po co są i gdzie jeszcze były używane ) te dwa rzędy pinów -na zdjęciu ( J1L1 -J4L2 )