Jak wspominacie symbiana?
Jak wspominacie symbiana?
Pyta się cebulak, który nigdy nie miał telefonu z Symbianem. Wyglądał na bardzo ciekawą opcję, która mocno przypominała obecnego androida. Jak się z takim system żyło?
Strona: https://piteusz.ovh/
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
Re: Jak wspominacie symbiana?
Czy Symbian przypominał interfejsem androida to bym się kłócił. Ogółem korzystało się z tego bardzo przyjemnie, interfejs był przyjazny i intuicyjny (a dzięki temu że była klawiatura to korzystało się ze skrótów). W jakieś gry można też było grać ale ja 9-11 lat miałem wtedy i nie za bardzo ogarniałem wtedy w telefony. Zresztą po dziś dzień Symbiana uważam za najlepszy system na telefony. Jak dla mnie Android się nie sprawdza bo nie jest tak przyjemny w obsłudze jak Symbian. I tu pytanie, czy ktoś się orientuje czy da się emulować Symbiana na PC?
Re: Jak wspominacie symbiana?
Kto powiedział, że interfejsem? Ja bardziej miałem na myśli "otwarty" zamysł systemu. Czyli, że mogłeś z systemem robić co chcesz, wgrywać co chcesz. Symbian to odpowiednik obecnego androida. Taka typowa ceglasta Nokia jest odpowiednikiem obecnego jajfona. Symbian w złych rękach potrafił źle działać (w dobrych działał lepiej niż jakikolwiek inny wtedy obecny system). Typowa nokia zawsze działała dobrze, nie ważne czy używasz jej do dzwonienia, czy do otwierania butelek. Ale jej customizacja ograniczała się do zmiany tapety.
Strona: https://piteusz.ovh/
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
Re: Jak wspominacie symbiana?
I tu się Piteuszu mylisz. Bo style też można było zmieniać Pamiętam że w modelach z serii XpressMusic można było zmieniać wygląd odtwarzacza. Ba powiem więcej, z 8 lat temu jeszcze dało się korzystać z internetu (tylko po pierwsze był drogi, po drugie nie było jeszcze standardu 3G a po trzecie po co? xD). Zresztą sama zmiana strefy czasowej zegara była jako oddzielna aplikacja i była to mapa a nie lista jak jest to obecnie w Androidach. (Mały szczegół ale dobry )Piteusz pisze: ↑28 kwie 2018, 16:23 Kto powiedział, że interfejsem? Ja bardziej miałem na myśli "otwarty" zamysł systemu. Czyli, że mogłeś z systemem robić co chcesz, wgrywać co chcesz. Symbian to odpowiednik obecnego androida. Taka typowa ceglasta Nokia jest odpowiednikiem obecnego jajfona. Symbian w złych rękach potrafił źle działać (w dobrych działał lepiej niż jakikolwiek inny wtedy obecny system). Typowa nokia zawsze działała dobrze, nie ważne czy używasz jej do dzwonienia, czy do otwierania butelek. Ale jej customizacja ograniczała się do zmiany tapety.
Zresztą w końcu sobie przypomniałem jaką miałem pierwszą Nokię. Otóż był to model 6300 z blaszaną obudową. Pancerna bardziej niż Nokia 3310 która po zrzuceniu z większej wysokości niż metr rozpadała się na kilka części. Więc mit obalony .
Re: Jak wspominacie symbiana?
No fakt, dało się . Bardziej miałem na myśli cegiełki typu 6610 lub 3510i . Ale niewątpliwie dało się w nowszych cegiełkach ustawiać style. Patrz jakie mundre telefony! W niektórych to nawet widgety dało się na pulpicie ustawić! Chociaż na srajfonie też się teraz o dziwo da. Mam sobie pogodynkę, przypomnienia i zużycie tranferu. ALE THEMESUF NI MO. SZYNKI JEDNE.
Strona: https://piteusz.ovh/
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
Re: Jak wspominacie symbiana?
Oj tam się pomyliłem tylko trochę .
Ale serio, nigdy nie miałeś Nokii z Symbianem?
Re: Jak wspominacie symbiana?
Mhm..Chyba trafiłeś na odpowiednią osobę. Używałem telefonu z symbianem bite 5 lat Była to Nokia 500 z Symianem Bell.
(Wstęp) Był to w dodatku mój pierwszy smartfon (kupiłem go w 2012 roku podkreślam). Pamiętam, że w tamtym okresie byłem bardzo zainteresowany lumią, ale z jakiegoś powodu jej nie kupiłem :\ Moje początkowe wrażenia z Nokią 500 były niesamowite (wiadomo pierwszy smartfon ). Możliwość podłączenia się pod Wi-fi i serfowania po internecie była dla mnie czymś zupełnie nowym(dosłownie niebo a ziemia porównując to z tym, co oferował mój poprzedni najzwyklejszy prosty telefon z kolorowym wyświetlaczem, opcją dzwonienia, sms' owania i... tyle). Do telefonu otrzymałem również trzy kolorowe klapki, słuchawki oraz kabel usb o długości...10 cm XD (Zainstalowaną domyślną grą były Angry Birds)- tak na marginesie
(Wady) Nokia 500 miała być pierwszym szybkim telefonem z Symianem, który miał być naprawdę szybki, lecz niestety tak nie było. Telefon wyraźnie przecinał się w momęcie przechodzenia na inny puplit. Przeglądnie jakiś większych stron za pomocą domyślnej przeglądarki potrafiło zawiesić (na jakieś 30-60 sekund) cały telefon (naszczeście Opera Mobile sporo w tej kwesti poprawiała). Telefon cierpiał również niestety na dosyć częsty syndrom nagłego wyłączenia się. Najczęściej zdarzało się to podczas oglądania filmów na Youtube' ie. Telefon miał również podzieloną pamięc na swojego rodzaju "partycje" dzieliły się one na: pamięć telefonu C oraz pamięć masową E. Nie było to niestety najlepsze rozwjąznie, bo w zasadzie utrudniało to korzystanie z telefonu. Wszelkie aktualizacje (najczęściej były to nowe widżety) pchały się do pamięci C i nie było by w tym nic złego gdyby pod koniec nie zaczeło brakować pamięci, a zainstalowanych aktualizacji nie można było zbytnio usunąć i ostatecznie pozostawało się z zapchaną pamięcią C
(Koniec wsparcia) Niestety. Gdzieś w okolicach 2014 roku Nokia zaczeła wycofywać się ze wsparcia. Aktualizacji zaczeło pojawiać się coraz mniej i ostatecznie wyłączono sklep Nokii. Jeżeli chciałeś zainstalować nową aplikacje to należało szukać w internecie. I tu pojawiał się kolejny problem. Podczas instalowania apkiacji (aplikacje byy w formacie .sis lub .sisx) często pojawiał się komunikat: "Błąd certyfikatu" lub "Ważność certyfikatu wygasła" i aplikacji nie można było w żaden sposób zainstalować. Pod koniec pozostałem z jakąś komórkową wersją Facebook'a, nie było Messenger'a, nie było wiele podstawowych aplikacji.
(Zalety) Trochę o tym też wspomnę (choć na górze podałem już tego trochę). Telefon waży zaledwie 90 gram (co jest naprawdę mało). Posiada wymienną baterię, co bardzo szanuje, bo przez dzisiejsze telefony utoniemy niedługo w elektoro-śmieciach, posiada wymienne klapki, miał fajną aplikację do zarządania multimediami poprzez komputer (aplikacja nazywała się Nokia Ovi Suite), aparat robił całkiem fajne zdjęcia, choć filmu już nie co gorzej (nagrywał w 640x360 w 15 fps), miał całkiem dobrą baterię (bez problemu przy większym użytkwoaniu (nie licząć Youtube'a) potrafił wytrzymać cały dzień).
Narazie to tyle (siedze nad tą notatką prawie godzinę XD). Postarałem się to jakoś posegregować. Jeżeli macie jakieś pytania to bardzo chętnie na nie odpowiem.
Pozdrawiam
(Wstęp) Był to w dodatku mój pierwszy smartfon (kupiłem go w 2012 roku podkreślam). Pamiętam, że w tamtym okresie byłem bardzo zainteresowany lumią, ale z jakiegoś powodu jej nie kupiłem :\ Moje początkowe wrażenia z Nokią 500 były niesamowite (wiadomo pierwszy smartfon ). Możliwość podłączenia się pod Wi-fi i serfowania po internecie była dla mnie czymś zupełnie nowym(dosłownie niebo a ziemia porównując to z tym, co oferował mój poprzedni najzwyklejszy prosty telefon z kolorowym wyświetlaczem, opcją dzwonienia, sms' owania i... tyle). Do telefonu otrzymałem również trzy kolorowe klapki, słuchawki oraz kabel usb o długości...10 cm XD (Zainstalowaną domyślną grą były Angry Birds)- tak na marginesie
(Wady) Nokia 500 miała być pierwszym szybkim telefonem z Symianem, który miał być naprawdę szybki, lecz niestety tak nie było. Telefon wyraźnie przecinał się w momęcie przechodzenia na inny puplit. Przeglądnie jakiś większych stron za pomocą domyślnej przeglądarki potrafiło zawiesić (na jakieś 30-60 sekund) cały telefon (naszczeście Opera Mobile sporo w tej kwesti poprawiała). Telefon cierpiał również niestety na dosyć częsty syndrom nagłego wyłączenia się. Najczęściej zdarzało się to podczas oglądania filmów na Youtube' ie. Telefon miał również podzieloną pamięc na swojego rodzaju "partycje" dzieliły się one na: pamięć telefonu C oraz pamięć masową E. Nie było to niestety najlepsze rozwjąznie, bo w zasadzie utrudniało to korzystanie z telefonu. Wszelkie aktualizacje (najczęściej były to nowe widżety) pchały się do pamięci C i nie było by w tym nic złego gdyby pod koniec nie zaczeło brakować pamięci, a zainstalowanych aktualizacji nie można było zbytnio usunąć i ostatecznie pozostawało się z zapchaną pamięcią C
(Koniec wsparcia) Niestety. Gdzieś w okolicach 2014 roku Nokia zaczeła wycofywać się ze wsparcia. Aktualizacji zaczeło pojawiać się coraz mniej i ostatecznie wyłączono sklep Nokii. Jeżeli chciałeś zainstalować nową aplikacje to należało szukać w internecie. I tu pojawiał się kolejny problem. Podczas instalowania apkiacji (aplikacje byy w formacie .sis lub .sisx) często pojawiał się komunikat: "Błąd certyfikatu" lub "Ważność certyfikatu wygasła" i aplikacji nie można było w żaden sposób zainstalować. Pod koniec pozostałem z jakąś komórkową wersją Facebook'a, nie było Messenger'a, nie było wiele podstawowych aplikacji.
(Zalety) Trochę o tym też wspomnę (choć na górze podałem już tego trochę). Telefon waży zaledwie 90 gram (co jest naprawdę mało). Posiada wymienną baterię, co bardzo szanuje, bo przez dzisiejsze telefony utoniemy niedługo w elektoro-śmieciach, posiada wymienne klapki, miał fajną aplikację do zarządania multimediami poprzez komputer (aplikacja nazywała się Nokia Ovi Suite), aparat robił całkiem fajne zdjęcia, choć filmu już nie co gorzej (nagrywał w 640x360 w 15 fps), miał całkiem dobrą baterię (bez problemu przy większym użytkwoaniu (nie licząć Youtube'a) potrafił wytrzymać cały dzień).
Narazie to tyle (siedze nad tą notatką prawie godzinę XD). Postarałem się to jakoś posegregować. Jeżeli macie jakieś pytania to bardzo chętnie na nie odpowiem.
Pozdrawiam
Re: Jak wspominacie symbiana?
Panie Gameman99! Witamy wśród ekipy quality posterów . No i w sumie, z tego, co czytam - dużo się nie myliłem, że Symbian mocno przypominał Androida. Ja w 2011 miałem samsunga galaxy mini i miałem podobnie . Android zrobił na ogromne wrażenie i był jednym z tych technologii, która mnie zaskoczyła . A było ich parę . Pierwsze playstation (to konsola ma TAKĄ grafikę? wooow! - typowy pegazusowicz ), Nokia 6300 (wow ten wyświetlacz, ma kartę, można muzyczkę nagrywać! Przyszłość jest dziś!), laptop Sony Vaio (MOGĘ OGLĄDAĆ YOUTUBE I NIE UMIERA MI KOMP PODCZAS TEGO! I NIE WIESZA SIĘ OD DMUCHNIĘCIA! - miałem uszkodzony zasilacz i ciągle dysk mi się rozłączał), iPod Nano 5G (to na tym można nagrywać filmy? W takiej jakości? Mogę sobie chińskie bajki oglądać? Mogę sobie muzyki słuchać? Ale to dobrze brzmi!!!1) i ostatecznie Android (Mam kompa w kieszeni, klękajcie narody, mogę wszystko!). Rozumiem, że u Ciebie Nokia 500 też była taka ?
Miałem parę razy w rękach symbianowe telefony. Aczkolwiek nigdy one nie były moje. Jak już działały, to było całkiem ok. Chociaż ich obsługa była lekko inna niż większość telefonów nokii i nie wiedziałem jak np. zablokować telefon . To były też pierwsze dotykowe telefony, jakie miałem w rękach. Aczkolwiek były oporowe, więc jeszcze nie zrobiło to efektu "wow" na mnie . Bardziej było "po co". Mój ojcałkę też miał jakąś kiepską nokię z symbianem. Wieszała się jak diabli i nie mógł nawet normalnie do nikogo zadzwonić. Wymienili mu telefon na jakiegoś pancernego Samsunga i tyle z symbiana miałem . Samą nokię 500 też widziałem wiele razy, aczkolwiek nie wiedziałem, że ona ma Symbka. I fajnie, że aż tyle potrafiła . Jak sobie czytam, to widzę, że nadal są nieoficjalne repozytoria dla tych telefonów. Może spróbuj jakieś sklepy doinstalować? Może nadal da się z niego korzystać? Z takiego K800i nadal da się przeglądać facebooka .
Miałem parę razy w rękach symbianowe telefony. Aczkolwiek nigdy one nie były moje. Jak już działały, to było całkiem ok. Chociaż ich obsługa była lekko inna niż większość telefonów nokii i nie wiedziałem jak np. zablokować telefon . To były też pierwsze dotykowe telefony, jakie miałem w rękach. Aczkolwiek były oporowe, więc jeszcze nie zrobiło to efektu "wow" na mnie . Bardziej było "po co". Mój ojcałkę też miał jakąś kiepską nokię z symbianem. Wieszała się jak diabli i nie mógł nawet normalnie do nikogo zadzwonić. Wymienili mu telefon na jakiegoś pancernego Samsunga i tyle z symbiana miałem . Samą nokię 500 też widziałem wiele razy, aczkolwiek nie wiedziałem, że ona ma Symbka. I fajnie, że aż tyle potrafiła . Jak sobie czytam, to widzę, że nadal są nieoficjalne repozytoria dla tych telefonów. Może spróbuj jakieś sklepy doinstalować? Może nadal da się z niego korzystać? Z takiego K800i nadal da się przeglądać facebooka .
Strona: https://piteusz.ovh/
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
YouTube: https://www.youtube.com/user/Piteusz/
Discord: https://piteusz.ovh/irc_discord.php
Re: Jak wspominacie symbiana?
Co do nieoficjalnych repozytoriów to rzeczywiście są takie. Dostepne są dwa sklepy: Applist oraz Sistore. Aczkolwiek zdarzają tam się aplikacje, których certyfikat dawno stracił ważność i nie da się ich zainstalować Widziałem chyba gdzieś tutorial, który pokazywał jak przerobić certyfikat, aby akceptował kazdą aplikacje (podobno pomaga cofnięcie czasu, aczkolwiek w moim przypadku to nie pomogło ) Co do "sklepów" można znaleźć tam nawet ciekawe aplikacje. Można odnaleźć tam na przykład Skype (który nie działa), Spotify (który nie chce się za rzadną cenę zalogować), Tweetian (aplikacja do Tweet' era, która nie może połączyć się z serwerem). Ogółem. Niektóre aplikacje z tych "repozytoriów" działają. Aczkolwiek wciąż znajduje się wiele aplikacji, które mają przestarzały certyfikat albo po prostu nie działają. Być może gdyby to naprawili można by było normalnie korzystać z tego telefonu, no ale puki co to raczej ciężko. Widziałem nawet Microsoft office'a na ten system, aczkolwiek nie instalowałem go jeszcze. Mam na tym telefonie zainstalowane sporo emulatorów (Nes'a, Snes,a, Mega Drive'a, GB/GBC i GBA) i działają one całkiem spoko (poza emulatorem od Snes'a, który ma spieprzoną regulację głośności). Pozdrawiam
Re: Jak wspominacie symbiana?
Na mojej Nokii C5-00 bardzo dobrze. Był YT, FB i nawet Adobe Reader i inne programy, jak coś w stylu MS Office na Androida.