Discord RIP

[Darkon0]

Aktualnie discord umarł znowu. Coś za dużo ostatnio tych awarii u nich :d

[BluRaf]

Niech ginie

[CycuPL]

Nic tylko czekać, aż wrócą czasy kiedy się szło na trzepaka XD

[Ardon]

W życiu taki moment będzie musiał nastąpić. Stało się. Trzeba żyć dalej

[Piteusz]

Nie tylko usługa rip w tamtym momencie, ale też nasza społeczność rip. Zamknąłem serwer i sprowadziłem go do roli "frontendu do IRC" - czyli jest jeden kanał połączony z IRC i tyle. Nie planuję go przywracać. Nie umiem prowadzić dobrze społeczności.

Ciągłe zażarte konflikty pomiędzy różnymi częściami społeczności spowodowały, że boję się cokolwiek robić i mówić - dodatkowo regulowanie tego, by serwer był "dla każdego" zajmowało mi tyle czasu, że nawet podczas pracy musiałem banować, czyścić czy naprawiać niektóre rzeczy. Tak nie powinno być.

Jest masa lepszych społeczności niż moja - bardziej specjalistycznych (Polska Społeczność Linuxa prowadzona przez Teara) i bardziej "luźnych" (przykładowo serwer Sapera). Ja byłem pomiędzy, stąd upadło to wszystko.

Polacy od lat nie potrafią się ze sobą dogadywać. To nas kiedyś zgubi. Ale skoro nie jesteśmy w stanie się od 400stu lat zmienić, to teraz też nic się nie zmieni.