Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Masz problem z komputerem lub z oprogramowaniem? Napisz tutaj, postaramy się pomóc!
Orion90
Posty: 57
Rejestracja: 16 kwie 2022, 21:10

Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: Orion90 »

Pytam z ciekawości jak sobie radzicie z syfem w obudowie komputera, rozlanymi substancjami i restoracją?

Wpadłem na Youtube na kilka kanałów, na których Panowie z Azji czy coś zbierali po śmietnikach czy w lesie porzucone komputery. Zanosili zasyfiony sprzęt na swoje podwórko wlewali do miednicy nie wiem. Wodę lub jakiś środek i czyścili dokładnie wszystko. Zaśniedziałe, ubłocone, obtoczone liśćmi elementy. Potem przegląd, co się dało to wymienili jakiś kondensator czy coś a jeśli nie dało się kupowali nowy podzespół. Następnie odnawiali obudowy malując je a na końcu podłączenie, instalacja systemu, gier i test. Podobnie robili z monitorami, laptopami, starymi telefonami. Niektórzy nawet spalone odnowili. Przy okazji zastanawiam się czy to w ogóle możliwe czy tylko fikcja.

Długo myślałem, aby załapać się jakoś żeby zawodowo naprawiać komputery ale filmy mnie tak zainspirowały, że wystarczy że hobbistycznie bym restaurował je.
GrzesF0910
Posty: 29
Rejestracja: 16 kwie 2022, 07:51
Lokalizacja: Ustka

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: GrzesF0910 »

Nie polecam wody bo zrobisz zwarcie bym polecił alkohol izopropylowy lub spirytus który ma dużo alkoholu bo np. wódka ma za dużo wody jak szybko paruje to znaczy ma dużo alkoholu.
Obrazek
Orion90
Posty: 57
Rejestracja: 16 kwie 2022, 21:10

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: Orion90 »

Ja też sobie wody nie poleciłbym w życiu. Jedynie może do samej obudowy. Mam IPA, używam go do konserwacji.
Awatar użytkownika
Dariusz 64
Posty: 1536
Rejestracja: 01 lis 2018, 15:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: Dariusz 64 »

Orion90 pisze: 20 kwie 2022, 14:13 Pytam z ciekawości jak sobie radzicie z syfem w obudowie komputera, rozlanymi substancjami i restoracją?

Wpadłem na Youtube na kilka kanałów, na których Panowie z Azji czy coś zbierali po śmietnikach czy w lesie porzucone komputery. Zanosili zasyfiony sprzęt na swoje podwórko wlewali do miednicy nie wiem. Wodę lub jakiś środek i czyścili dokładnie wszystko. Zaśniedziałe, ubłocone, obtoczone liśćmi elementy. Potem przegląd, co się dało to wymienili jakiś kondensator czy coś a jeśli nie dało się kupowali nowy podzespół. Następnie odnawiali obudowy malując je a na końcu podłączenie, instalacja systemu, gier i test. Podobnie robili z monitorami, laptopami, starymi telefonami. Niektórzy nawet spalone odnowili. Przy okazji zastanawiam się czy to w ogóle możliwe czy tylko fikcja.

Długo myślałem, aby załapać się jakoś żeby zawodowo naprawiać komputery ale filmy mnie tak zainspirowały, że wystarczy że hobbistycznie bym restaurował je.
Te filmy to tak zwana anty restauracja =odnowienie . Czyli FIKCJA :!:
Bierzemy działające (nowe ,używane urządzenie ) filmujemy jakby od tyłu ,rozbieramy działające potem składamy to samo ,znajdujemy takie coś rozwalone i udajemy że odnawiamy ,odpowiednio montujemy film i oto mamy fake filmik :lol: .
Mycie wodą rozebranych HDD ,płyt głównych ,nawet podstawek pod procesor Intel (piny w podstawce szczotą ryżową :shock: jest na porządku dziennym w tych filmach :lol: )

Sam używam do mycia Cleanerów do elektroniki ,do obudów ściereczki nawilżane do użytku domowego lub woda z jakimś środkiem "myjnym" ,oprócz tego pędzelek z miękkim włosiem ,sprężone powietrze .Zardzewiałe części papierek ścierny i pomalować farbą w sprayu .
Awatar użytkownika
CycuPL
Posty: 414
Rejestracja: 27 kwie 2019, 00:33
Lokalizacja: Anywhere City

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: CycuPL »

Orion90 pisze: 20 kwie 2022, 14:13 Pytam z ciekawości jak sobie radzicie z syfem w obudowie komputera, rozlanymi substancjami i restoracją?

Wpadłem na Youtube na kilka kanałów, na których Panowie z Azji czy coś zbierali po śmietnikach czy w lesie porzucone komputery. Zanosili zasyfiony sprzęt na swoje podwórko wlewali do miednicy nie wiem. Wodę lub jakiś środek i czyścili dokładnie wszystko. Zaśniedziałe, ubłocone, obtoczone liśćmi elementy. Potem przegląd, co się dało to wymienili jakiś kondensator czy coś a jeśli nie dało się kupowali nowy podzespół. Następnie odnawiali obudowy malując je a na końcu podłączenie, instalacja systemu, gier i test. Podobnie robili z monitorami, laptopami, starymi telefonami. Niektórzy nawet spalone odnowili. Przy okazji zastanawiam się czy to w ogóle możliwe czy tylko fikcja.

Długo myślałem, aby załapać się jakoś żeby zawodowo naprawiać komputery ale filmy mnie tak zainspirowały, że wystarczy że hobbistycznie bym restaurował je.
Jeśli chodzi o np. taki film:
https://www.youtube.com/watch?v=-yhUPfDslcE
To nic innego jak jeden wielki fake - wystarczy puścić film od tyłu i szybko się okaże, jakie to jest "odnawianie".
Obrazek
Obrazek
Orion90
Posty: 57
Rejestracja: 16 kwie 2022, 21:10

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: Orion90 »

A więc dobrze mi się zdawało, że to fikcja. Nie pasowała mi woda czy coś w miednicy, skrobanie szczotkami czy rzucanie z lekką siła podzespołów do wody. Dawno temu słyszałem, że jeśli rozbierzesz dysk talerzowy, dostanie się do niego powietrze i wtedy przestanie działać. Powiedzmy, że faktycznie tak jest - to kolejna sprawa, która mi nie pasowała w tych filmach.

Ja podobnie robię choć nie całkiem. Pędzelka z miękkim włosiem używam do płyty głównej i płyt kart rozszerzeń/Ramu. Sprężone powietrze głównie do zasilacza i radiatorów. Uważam jednak z nim, bo jak długo naciskam to mroźna wilgoć się wydobywa z puszki. Łopatki coolera czyszczę szczoteczką. Dyski i napędy optyczne szmatką z mikro fibry a cała obudowa lekko mokrą szmatką a przedtem wszystko wyciągam. Nigdy mi jeszcze nic nie zardzewiało cleanerów jeszcze nie przeglądałem. IPA stosuję do czyszczenia z pasty termoprzewodzącej. Nie czyściłem jeszcze mojej złomo-grafiki. Boję się, że gdy ją otworzę to nie złożę jej potem.

Jaki polecasz spray do zamalowania miejsc, które zardzewiały lub spray'u farby do pożółkłych paneli? Pytam o dobre konkrety. Znajomy przemalował kiedyś byle jakim spray'em biała obudowę na czarny kolor i po kilku dniach miał łaciatą :D
Orion90
Posty: 57
Rejestracja: 16 kwie 2022, 21:10

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: Orion90 »

CycuPL pisze: 20 kwie 2022, 15:01 Jeśli chodzi o np. taki film:
https://www.youtube.com/watch?v=-yhUPfDslcE
To nic innego jak jeden wielki fake - wystarczy puścić film od tyłu i szybko się okaże, jakie to jest "odnawianie".
Dokładnie na tym kanale oglądałem :)
sofix111
Posty: 66
Rejestracja: 07 sty 2021, 22:10

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: sofix111 »

Myjka ultradźwiękowa i odpowiednie płyny z serii MS potrafią zdziałać cuda
Awatar użytkownika
Piteusz
Site Admin
Posty: 1062
Rejestracja: 28 mar 2018, 02:12
Lokalizacja: /home/piteusz/
Kontakt:

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: Piteusz »

CycuPL pisze: 20 kwie 2022, 15:01 Jeśli chodzi o np. taki film:
https://www.youtube.com/watch?v=-yhUPfDslcE
To nic innego jak jeden wielki fake - wystarczy puścić film od tyłu i szybko się okaże, jakie to jest "odnawianie".
Czy on serio myje talerz twardego dysku? :mrgreen:

Ale fakt - najlepiej wykorzystać spirytus, szczoteczkę lub waciki i cierpliwie czyścić.
Orion90
Posty: 57
Rejestracja: 16 kwie 2022, 21:10

Re: Jak sobie radzicie z bardzo usyfionymi podzespołami?

Post autor: Orion90 »

Serio serio. Myje dysk, nawet cały zasilacz w brudnej wodzie - wszystko. A obudowę myje w rzece czy innym zbiorniku wodnym :lol:
ODPOWIEDZ