Pokaż swój pulpit

[SpartaRemixer]

prawie sami windowsiarze xD

Spoko, jest bardzo możliwe, że sobie wgram potem na X230 Linuxa, jak uśmiercą całkowicie Windowsa 7

A po co komu wsparcie Microsoftu? Używać tak długo jak się da i po problemie, do mnie bardziej przemawia używanie Win10 po 2025 niż kombinacje z Linuxem, nigdy nie mogłem się do niego przekonać i raczej to się nie zmieni.
A za 11 podziękuję, wydaje mi się przekombinowany.

Bardziej to fakt, że Linuxem to czasami mam ochotę się pobawić, unlike Windows 10 i 11 razem wzięci... Więc that's that. Poza tym dla mnie Windows 10 i 11 to systemy-patologia. Z czego jeden większy od drugiego w tej materii. Wiem że nie każdy tak uważa, ale ja takiego jestem zdania.

[szkodnik_silnikowy]

prawie sami windowsiarze xD

Spoko, jest bardzo możliwe, że sobie wgram potem na X230 Linuxa, jak uśmiercą całkowicie Windowsa 7

A po co komu wsparcie Microsoftu? Używać tak długo jak się da i po problemie, do mnie bardziej przemawia używanie Win10 po 2025 niż kombinacje z Linuxem, nigdy nie mogłem się do niego przekonać i raczej to się nie zmieni.
A za 11 podziękuję, wydaje mi się przekombinowany.

Po co? Ano na przykład po to, że jak jakiś cwaniak znajdzie, na przykład, eksploit na wyciąganie danych logowania z takiej 7, to microsoft tego nie połata. Na głównym komputerze jednak wsparcie bezpieczenstwa oprogramowania to podstawa.

I fakt, linux nie nadaje sie na desktop dla typowego użytkownika. On jest świetny na desktopy dla dwóch, bardzo różnych od siebie, grup użytkowników:
-dla ludzi, którzy totalnie nie rozumieją jak działa komputer i ledwo potrafią włączyć przeglądarke; takie ubuntu u nich spierdoli się równie szybko co windows 10 i ktoś z zewnątrz i tak predzej czy później bedzie musiał to doprowadzić do ładu i składu; a sam system jest darmowy i z jakimś gnome prosty w obsłudze
-dla ludzi, którzy uwielbiają grzebać w systemie, ciągle sie uczyć i mają dużo czasu, komputer jest celem sam w sobie, nie tylko narzędziem, tu chyba nie musze tlumaczyć dlaczego

natomiast dla zwyklego uzytkownika komputera, ktory cos tam potrafi, ale nie potrzebuje kombinowania, tylko dość stabilny system z dobrym wsparciem oprogramowania od osob trzecich, to linux jest złym wyborem
dla profesjonalistów w branzy filmowej, muzycznej czy na przykład projektowania linux też jest kiepski, ze wzgledu na małą dostepność sterowników i oprogramowania (np. w segmencie audio korzystanie z linucha to udręka)

[szkodnik_silnikowy]

Spoko, jest bardzo możliwe, że sobie wgram potem na X230 Linuxa, jak uśmiercą całkowicie Windowsa 7

A po co komu wsparcie Microsoftu? Używać tak długo jak się da i po problemie, do mnie bardziej przemawia używanie Win10 po 2025 niż kombinacje z Linuxem, nigdy nie mogłem się do niego przekonać i raczej to się nie zmieni.
A za 11 podziękuję, wydaje mi się przekombinowany.

Bardziej to fakt, że Linuxem to czasami mam ochotę się pobawić, unlike Windows 10 i 11 razem wzięci... Więc that's that. Poza tym dla mnie Windows 10 i 11 to systemy-patologia. Z czego jeden większy od drugiego w tej materii. Wiem że nie każdy tak uważa, ale ja takiego jestem zdania.

Szczerze mówiąc, dużo bardziej podoba mi sie windows 10 niż 7, nigdy nie lubiłem popłuczyn po viscie i dopiero przy 8.1 postawilem go z powrotem w charakterze daily drivera po XPku i serverze 2003.

[xp234]

Po co? Ano na przykład po to, że jak jakiś cwaniak znajdzie, na przykład, eksploit na wyciąganie danych logowania z takiej 7, to microsoft tego nie połata. Na głównym komputerze jednak wsparcie bezpieczenstwa oprogramowania to podstawa.

W tej kwestii to akurat w pełni rozumiem i z drugiej strony na przekonanie się do windowsa 11 jeszcze mam 3 lata, przy czym musiałbym zmienić laptopa bo mam laptopa z n3060 (po zmianie dysku na ssd i dołożeniu ram'u do 8gb dla mnie jest w zupełności wystarczający do wszystkiego).
O 10 w sumie miałem takie samo zdanie, ale w 2018 stwierdziłem pewnego dnia że dosyć tego i w 10 mi nagle nic nie przeszkadzało.

"On jest świetny na desktopy dla dwóch, bardzo różnych od siebie, grup użytkowników:
-dla ludzi, którzy totalnie nie rozumieją jak działa komputer i ledwo potrafią włączyć przeglądarke; takie ubuntu u nich spierdoli się równie szybko co windows 10 i ktoś z zewnątrz i tak predzej czy później bedzie musiał to doprowadzić do ładu i składu; a sam system jest darmowy i z jakimś gnome prosty w obsłudze
-dla ludzi, którzy uwielbiają grzebać w systemie, ciągle sie uczyć i mają dużo czasu, komputer jest celem sam w sobie, nie tylko narzędziem, tu chyba nie musze tlumaczyć dlaczego"

To tutaj akurat ja jestem tak pół na pół (kumam jak to wszystko działa, ale na grzebanie w systemie jakoś nie mam ochoty nigdy.

[xp234]

Mandrake Linux 6.1 zainstalowany z ciekawości w PCem (Pentium 75, 128MB RAM, S3 Virge, SB16 i NE2000), wygląda jak wygląda bo dałem tylko 800x600 w 256 kolorach gdyż nie wiedziałem czy więcej mi odpali na tej grafice.
Chociaż może kiedyś zainstaluje go jeszcze raz, bo zainstalowałem po tym RedHat Linuxa 5.0 i udało mi się go włączyć tylko raz, po tym jak go wyłączyłem przestał się włączać z jakiegoś powodu.

[szkodnik_silnikowy]

Mandrake Linux 6.1 zainstalowany z ciekawości w PCem (Pentium 75, 128MB RAM, S3 Virge, SB16 i NE2000), wygląda jak wygląda bo dałem tylko 800x600 w 256 kolorach gdyż nie wiedziałem czy więcej mi odpali na tej grafice.
Chociaż może kiedyś zainstaluje go jeszcze raz, bo zainstalowałem po tym RedHat Linuxa 5.0 i udało mi się go włączyć tylko raz, po tym jak go wyłączyłem przestał się włączać z jakiegoś powodu.

przez tą ilosc kolorów wygląda bardziej jak pulpit amigi

[CycuPL]

GericomWp.jpg (46.92 KiB) Przejrzano 9644 razy

Windows 98 SE na Gericomie 6100AT. Sprzęt pozyskany jakiś czas temu, wyposażony w procesor Intel Pentium MMX 233 (na zwykły Socket 7), 32 MB RAM-u, grafikę C&T 2 MB oraz audio ESS ES1879 oraz dysk Toshiba 4,1 GB. Z napędów laptop posiada stację dyskietek i napęd CD-ROM.

[xp234]

Toshiba Tecra 500CS.
System pokazuje mi godzinę w czasie 12 godzinnym, tam była tak naprawdę 21:56 ale wydaje mi się że to jest spowodowane tym że to update z Windowsa 3.11 (to First Edition, bo myślałem że aktualizacje z Win3.11 można zrobić tylko w 98FE).

Widzę że ten sprzęt ma bardzo podobne parametry do mojego (mój ma P120Mhz, tyle samo RAMu, ta sama grafika, audio Crystal CS4232 i karta CF 1GB Transcend Industrial jako dysk).

[CycuPL]

ArmadaWp.jpg (116.21 KiB) Przejrzano 9518 razy

Windows 98 SE na Compaqu Armadzie 7730MT. Laptop znaleziony kiedyś w jednym z marketów w koszu na elektronikę, znaleziony podczas przemeblowania więc postanowiłem się nim pobawić.
Było trochę pier... cackania się ze stawianiem internetu - karty WiFi w ogóle nie chciały współpracować (w jednej brak możliwości włączenia sygnału + wielkie lagi programu do obsługi karty, druga nie chciała się łączyć w ogóle z routerem), zatem nie zostało nic innego jak puścić internet "po kablu".

Wyposażenie: procesor Intel Pentium MMX 166, 96 MB RAM-u, grafika S3 Aurora64V+ 2 MB, audio ESS ES1878 oraz dysk IBM TravelStar 6,49 GB. Laptop posiada też napęd CD-ROM 20x, ale ze względu na jego zły stan techniczny (bardzo ciężko o prawidłowy odczyt płyty) robi za zaślepkę.

[Ardon]

Debian tapeta ustawiona na święta