Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Forum poświęcone wszelakim komputerom. PC, Atari, Amiga, Apple. Komputery stare jak i nowe. Unikatowe jak i bardziej powszechne.
KtosNowy
Posty: 72
Rejestracja: 25 kwie 2020, 22:24

Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: KtosNowy »

Ten temat chciałbym poświęcić mojemu ostatniemu znalezisku, które miało miejsce podczas remanentu szkolnej pracowni komputerowej.

Udało się mi ocalić przed złomowaniem dwie płyty w komplecie z pamięcią RAM i procesorami, dostałem również karton różnych kart rozszerzeń na ISA (kilka kontrolerów IDE, kilka kart ze złączem LPT i COM).

Niestety nie posiadam na razie żadnego sprzętu, aby sprawdzić stan techniczny elementów (niebawem zamieszczę na dziale handlowym ogłoszenie).

Jedna płyta jest wyposażona w procesor HARRIS 286-16, wizualnie zdaje się być kompletna. Nie ma ona żadnego oznaczenia, ale w Internecie można ją znaleźć wpisując model układu chipset - „Headland HT12”.
Płyta główna 286.
Płyta główna 286.
zdj1.jpg (640.48 KiB) Przejrzano 12205 razy


Druga płyta jest wyposażona w procesor AM386-DX40. Również nie posiada żadnych oznaczeń, ale można ją znaleźć podając model układu chipset, wiele podobnych płyt znalazłem na tej stronie: https://theretroweb.com/motherboards/?c ... owImages=1 . Mój model najbardziej przypomina płytę Biostar MB-1333MKA-F . Niestety, ma ona wyrwane niektóre elementy elektroniczne (kilka kondensatorów i tranzystor), mam jednak zamiar porównać moją płytę ze zdjęciami z Internetu, a później na podstawie obserwacji dobrać odpowiednie elementy. Z wybrakowanych elementów zauważyłem: C1, C2, C6, C9, CT6, Q1, R3 (?), R35 (?). Może któryś z forumowiczów posiada podobną płytę główną i byłby w stanie pomóc? :)
Płyta główna 386.
Płyta główna 386.
zdj2.JPG (614.4 KiB) Przejrzano 12205 razy


Dodam, że z obu płyt usunąłem akumulator od zegara czasu rzeczywistego – w płycie 286 nieznacznie wylał się w stronę złącza klawiatury, przez co jeden rezystor i miejsca lutowania złącza klawiatury pokryły się korozją. Dla mnie nie wygląda to jednak na „stan krytyczny”. W płycie 386 na szczęście akumulator nie wylał się – za to wyhodował dorodne kryształy :) . Okolice akumulatora wyczyściłem z pomocą alkoholu izopropylowego.

I na koniec pytanie: czy nic mi nie umknęło? Czy poza tym, co już wypisałem płyty nie mają wybrakowanych układów, zworek? Muszę przyznać, że nigdy nie obcowałem z wczesnymi płytami AT i budowa takiej płyty oraz mnogość zworek jest dla mnie nowym doświadczeniem. :D
Awatar użytkownika
Dariusz 64
Posty: 1536
Rejestracja: 01 lis 2018, 15:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: Dariusz 64 »

Wyglądają nieźle .Ale najpierw trzeba by było je sprawdzić ,a potem jak się uruchomią inwestować w "dodatki" ,do uruchomienia potrzebny jest zasilacz AT i jakakolwiek karta graficzna na ISA (VGA),potem można szukać np. pamięci SIPP (dla 286) itp.

Co do płyty z 386 to prędzej jakiś wariant : https://theretroweb.com/motherboards/s/ ... 05-4n-d-03
Może się mylę ,ale na tej płycie wszystkie piny (JP24-JP25-JP26) są zezworkowane ,zaś na schemacie poniżej ich ,dla procesora DX40 powinna być (chyba)zworka tylko na P26 ,a i na JP5 chyba powinna być zworka na pinach od napisu CB1 :?:
KtosNowy
Posty: 72
Rejestracja: 25 kwie 2020, 22:24

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: KtosNowy »

Właśnie nie posiadam ani zasilacza AT, ani karty graficznej na ISA. Niestety, w pracowni żadna karta graficzna się nie znalazła, zasilacz AT mogę w ostateczności pożyczyć z mojego drugiego komputera - Compaq Deskpro, ale na dłużej raczej się nie nada, gdyż długość przewodów jest "na styk" zaprojektowana do jego obudowy. Tu myślałem też nad tym, czy lepiej szukać "oryginalnego" działającego zasilacza AT, czy może kupić odpowiedni adapter do zasilacza ATX?
Z tego co wiem, zasilacz ATX, który ma być przekonwertowany do standardu AT powinien mieć dużą moc na linii 5V oraz posiadać linię -5V, co jest raczej rzadkością.

Ewentualnie byłbym wdzięczny za linki do aukcji z kartami graficznymi i zasilaczami od zaufanych sprzedawców. Z doświadczenia niestety wiem, że w dzisiejszych czasach można dać się zrobić "metodą na retro". :?

Co do zworek - też to zauważyłem, że JP24, JP25, JP26 są źle ustawione - zastanawiałem się, czy to może jakaś celowa konfiguracja, czy błąd.

JP5 nie zauważyłem. Jeżeli dobrze patrzę - odpowiada ona za czyszczenie pamięci CMOS?

Również na J17 (po prawej stronie) znajduje się zworka. Według instrukcji, która była na podanej stronie, jest to podłączenie panelu przedniego z miejscem na blokadę kluczem - nie wiem czy zworka jest zastosowana jako "ominięcie kluczyka", czy ktoś ją włożył przypadkowo.

Trochę niżej znajdują się natomiast piny wyboru typu procesora - Cyrix/Intel - nie ma na nich żadnej zworki, ale zakładam, że prawidłowa konfiguracja to INTEL (1-2).
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2023, 22:45 przez KtosNowy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dariusz 64
Posty: 1536
Rejestracja: 01 lis 2018, 15:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: Dariusz 64 »

Co do brakujących podzespołów to trzeba sprawdzić od strony tylnej płyty czy rzeczywiście były wlutowane (powinny zostać "nóżki" ,na niektórych "odmianach" płyt ,niektóre podzespoły nie były montowane .Kondensatory te brakujące to kondensatory Tantalowe i nie należy ich zastępować ,np zwykłymi kondensatorami Elektrolitowymi (tantale też mają polaryzację + i - trzeba je odpowiednio wlutować :!: ).
KtosNowy
Posty: 72
Rejestracja: 25 kwie 2020, 22:24

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: KtosNowy »

Co do nóżek - naprawdę ciężko stwierdzić... Z tego, co zauważyłem, otwory z niezamontowanymi elementami producent również w niektórych przypadkach pokrył cyną, dodatkowo żadne nóżki, nawet elementów wlutowanych nie wystają z tyłu. Elementy, co do których nie jestem pewien oznaczyłem w poprzednim poście znakiem zapytania. W niektórych przypadkach jestem pewien, że coś zostało urwane, ponieważ widać wyraźnie fragmenty nóżek od górnej strony płyty.

Konsultowałem się jak dotąd w lokalnym sklepie elektronicznym i na wymianę sprzedano mi zwykłe kondensatory elektrolityczne - podobno mogą być one stosowane zamiast kondensatorów tantalowych - czy rzeczywiście?
Ze zdjęć płyty BIOSTAR, identycznej do mojej, wynika również, że istniała rewizja płyty z kondensatorami elektrolitycznymi... Z opowieści też wiem, że kondensatory tantalowe lubią zafundować pokaz fajerwerków, podczas pierwszego włączenia po dłuższym przestoju. :)

Ogólnie nie sposób nie zauważyć, że ktoś w dosyć specyficzny sposób pozbawił tę płytę elementów. Jakby urwane elementy znajdowały się po jednej stronie płyty, mógłbym uwierzyć w jakiś "nieszczęśliwy wypadek", jednak brakuje też elementów, które znajdowałyby się na środku płyty. Pozostaje mieć nadzieję, że gdzieś w okolicach roku 2000, ktoś potraktował ją jako złom i tanie źródło części, a sama płyta wciąż działa...
KtosNowy
Posty: 72
Rejestracja: 25 kwie 2020, 22:24

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: KtosNowy »

Zapomniałem dodać w poprzednim poście kluczowej informacji - kondensatory, jakie zakupiłem są LOW ESR.
Awatar użytkownika
Dariusz 64
Posty: 1536
Rejestracja: 01 lis 2018, 15:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: Dariusz 64 »

Kondensatory Tantalowe ,to też kondensatory elektrolityczne ,ale o dużo lepszych parametrach jak "zwykłe elektrolity" .Druga sprawa to "Gabaryty" ,kondensatory w kubkach aluminiowych są większe i wyższe, na płycie umiejscowione są naprzeciw slotów ISA i jak będą wyższe od slotu ,karta może nie wejść .
Co do parametrów podzespołów proszę popatrz na zdjęcia płyt które podałem jako podobne i analogia nasuwa się sama,np.CT6=CT4 . R35~R23 .Kondensatory C1-C2 ,jeżeli były wstawione to : 150pF; 500V; Y5P; ±10%; THT; 5mm ,w innej płycie (analogiczny układ) .Rezystor R3 można próbować czytać kod kreskowy z zdjęć .
Tranzystory : na mojej płycie (nie jest identyczna ,ale też procesorem 386 ) ,to : 2N3904 (NPN) i 2N3906 (PNP) ,na swojej płycie sprawdź który został i dobierz drugi .

Ps.Tak wiem że tantale wybuchają ,ale "kubkowe" też potrafią (polaryzacja ,albo przekroczone napięcie zasilania :!: ) i wylewają elektrolit .Także przy próbach w/płyt uwaga na oczy :!:
KtosNowy
Posty: 72
Rejestracja: 25 kwie 2020, 22:24

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: KtosNowy »

Kondensatory elektrolityczne, które kupiłem raczej gabarytem pasowałyby do poprzednio zainstalowanych tantalowych i nie przeszkadzałyby w instalacji kart rozszerzeń. Rozumiem, że mam nie sugerować się płytą BIOSTAR ze zdjęć, która ma wstawione kondensatory elektrolityczne w miejsca oznaczone "CT" i jest bezwzględny zakaz stosowania zwykłych kondensatorów elektrolitycznych do tych płyt? (Pytam szczerze, bo spotkałem się z opiniami, że jest to obojętne w przypadku niektórych zastosowań, a sam niezbyt się znam na tym :? ).

Akurat starałem się dobrać zasadą analogii niektóre kondensatory, CT4 ma 4.7uF, więc obstawiam, że CT6 również będzie taki sam. C9 niestety dokładnie nie wiem, bo jest "samotny", ale na zdjęciach wygląda na podobny do CT12, który również jak CT4 ma 4.7 uF.
Zdjęcie płyty nadesłane w poprzednich postach.
Zdjęcie płyty nadesłane w poprzednich postach.
zdj1-1.jpg (25.44 KiB) Przejrzano 12144 razy
R3 to R3 na płycie ze zdjęć, więc dobrałbym po kodzie paskowym (33Ohm 5%). R35 niestety ciężko mi odczytać. Według Kolegi powinien być podobny do R23, jednak na płycie BIOSTAR (https://theretroweb.com/motherboard/ima ... 483974.jpg), (na której R35 to R32) są to inne rezystory, na dodatek ciężko mi odczytać kod paskowy.
R32, zdjęcie płyty BIOSTAR.
R32, zdjęcie płyty BIOSTAR.
zdj1.jpg (25.11 KiB) Przejrzano 12144 razy
Nie wiem czy będzie to czerwony-czarny-brązowy-złoty, czy może inne kolory...

Na pewno brakuje również C6. Zasadą analogii dobrałbym taki sam jak C5 (47pF), jednak na tej samej stronie (https://theretroweb.com/motherboards/s/ ... -1333mka-f) znalazłem takie oto zdjęcie:
C5, zdjęcie innej rewizji płyty BIOSTAR.
C5, zdjęcie innej rewizji płyty BIOSTAR.
zdj2.JPG (32.15 KiB) Przejrzano 12144 razy
Z niego wynika, że C6 powinien mieć 22pF. Czy zatem może występować taka niesymetryczna konfiguracja?
Dodatkowo, ze zdjęcia widać, że w tej rewizji płyty BIOSTAR nie występuje R32...

Na "dokładkę" znalazłem taką aukcję:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/plyt ... 87179.html
Jestem w 100% pewien, że to ta sama płyta.
Tu nie występuje R3, więc myślę, że można spokojnie założyć, że nigdy go nie było. Niestety "klimatyczne oświetlenie" nie pozwala stwierdzić, czy R35 jest, czy go nie ma.
Dzięki zdjęciom na 100% można ustalić, że C1 i C2 to będą kondensatory z symbolem 221K, czyli 220pF tolerancja 10%.
C1 i C2, zdjęcie z aukcji.
C1 i C2, zdjęcie z aukcji.
zdj3.JPG (33.87 KiB) Przejrzano 12144 razy


Co do tranzystora Q1, również zastanawiałem się czy będzie on taki sam jak Q2, czyli MPS3906 (PNP). Rozumiem, że ten obok niego będzie NPN? Oryginalnie mógł to być MPS3904? Można go zastąpić kompatybilnym współczesnym tranzystorem, czy muszę ściągać zabytkowe tranzystory Philips z dalekiego wschodu?
Awatar użytkownika
Dariusz 64
Posty: 1536
Rejestracja: 01 lis 2018, 15:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: Dariusz 64 »

KtosNowy pisze: 09 kwie 2023, 14:36 Kondensatory elektrolityczne, które kupiłem raczej gabarytem pasowałyby do poprzednio zainstalowanych tantalowych i nie przeszkadzałyby w instalacji kart rozszerzeń. Rozumiem, że mam nie sugerować się płytą BIOSTAR ze zdjęć, która ma wstawione kondensatory elektrolityczne w miejsca oznaczone "CT" i jest bezwzględny zakaz stosowania zwykłych kondensatorów elektrolitycznych do tych płyt? (Pytam szczerze, bo spotkałem się z opiniami, że jest to obojętne w przypadku niektórych zastosowań, a sam niezbyt się znam na tym :? ).

Akurat starałem się dobrać zasadą analogii niektóre kondensatory, CT4 ma 4.7uF, więc obstawiam, że CT6 również będzie taki sam. C9 niestety dokładnie nie wiem, bo jest "samotny", ale na zdjęciach wygląda na podobny do CT12, który również jak CT4 ma 4.7 uF.

zdj1-1.jpg

R3 to R3 na płycie ze zdjęć, więc dobrałbym po kodzie paskowym (33Ohm 5%). R35 niestety ciężko mi odczytać. Według Kolegi powinien być podobny do R23, jednak na płycie BIOSTAR (https://theretroweb.com/motherboard/ima ... 483974.jpg), (na której R35 to R32) są to inne rezystory, na dodatek ciężko mi odczytać kod paskowy.

zdj1.jpg

Nie wiem czy będzie to czerwony-czarny-brązowy-złoty, czy może inne kolory...

Na pewno brakuje również C6. Zasadą analogii dobrałbym taki sam jak C5 (47pF), jednak na tej samej stronie (https://theretroweb.com/motherboards/s/ ... -1333mka-f) znalazłem takie oto zdjęcie:

zdj2.JPG

Z niego wynika, że C6 powinien mieć 22pF. Czy zatem może występować taka niesymetryczna konfiguracja?
Dodatkowo, ze zdjęcia widać, że w tej rewizji płyty BIOSTAR nie występuje R32...

Na "dokładkę" znalazłem taką aukcję:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/plyt ... 87179.html
Jestem w 100% pewien, że to ta sama płyta.
Tu nie występuje R3, więc myślę, że można spokojnie założyć, że nigdy go nie było. Niestety "klimatyczne oświetlenie" nie pozwala stwierdzić, czy R35 jest, czy go nie ma.
Dzięki zdjęciom na 100% można ustalić, że C1 i C2 to będą kondensatory z symbolem 221K, czyli 220pF tolerancja 10%.

zdj3.JPG



Co do tranzystora Q1, również zastanawiałem się czy będzie on taki sam jak Q2, czyli MPS3906 (PNP). Rozumiem, że ten obok niego będzie NPN? Oryginalnie mógł to być MPS3904? Można go zastąpić kompatybilnym współczesnym tranzystorem, czy muszę ściągać zabytkowe tranzystory Philips z dalekiego wschodu?
Nie ,nie ma kategorycznego zakazu ,można spróbować wmontować kondensatory (zamienniki) najwyżej filtracja tętnień będzie gorsza (ważne te same parametry i wielkość) ,do uruchomienia powinno wystarczyć ,jeżeli jest wątpliwość co do pojemności elektrolitów dozwolone jest stosowanie pojemności o rząd większej (napięcie pracy takie samo lub większe) .

Jak pisałem trzeba popatrzeć czy w otworach montażowych w/w podzespołów zostały resztki nóżek jeżeli ich nie ma (jak Kolega napisał ,ktoś wyciął podzespoły), to mogły być nie zamontowane .

Tranzystor można zastosować każdy ,który jest zamiennikiem oryginalnego (nawet poczciwe BC ). Jeżeli procesor który został na płycie jest (PNP) ,to z dużą dozą prawdopodobieństwa ten którego brak to (NPN) ,wstawić taki sam lub dowolny dostępny katalogowy zamiennik (tak stary jak współczesny,ważne żeby miał takie same parametry jak oryginał).
Kondensatory C1-C2 pewnie pasowały by i 150pF i 220pF ,jak widać co producent to trochę inne wartości .
KtosNowy
Posty: 72
Rejestracja: 25 kwie 2020, 22:24

Re: Ocalone przed elektro-złomem – 286 i 386

Post autor: KtosNowy »

Dziękuję za wyjaśnienie!
Niebawem zamówię brakujący tranzystor.

Jeszcze kilka pytań:
Niestety nie posiadam żadnej karty ISA, nie posiadam też wiedzy w tym temacie.
Czy taka karta się nada: https://allegrolokalnie.pl/oferta/karta ... -machspeed
Jest to najtańsza oferta jaką znalazłem. :)

Czy (tak jak wcześniej pytałem) wystarczy mi przejściówka z zasilacza ATX na AT oraz zasilacz z odpowiednio mocną linią 5V? 20A wystarczy? Czy zasilacz bez linii -5V i -12V nie skróci żywotności podzespołów (poza tym, że niektóre karty dźwiękowe mogą nie działać)?

Jako ciekawostkę dodam, że z płytą dostałem dyskietkę 5,25" ze sterownikami do karty TVGA8900. :)
ODPOWIEDZ