Linux na starego laptopa z AMD i problem z jego instalacją
Linux na starego laptopa z AMD i problem z jego instalacją
Witam Państwa ponownie . Otóż kupiłem sobie kolejnego ThinkPada. Tym razem padło na X100e z dwurdzeniowym Turionem X2 1,6 GHz i 1 GB RAM DDR2. Laptopa wyczyściłem na ile umiałem, wymieniłem pastę na procu i włożyłem dysk. Po tych wszystkich zabiegach postanowiłem, że trzeba by jakiś system na nim postawić. Win 7 zainstalował się od strzała, tyle że sterowników do karty Wifi się naszukałem, bo za nic nie chciał się z siecią połączyć. W pewnym momencie stwierdziłem, że może jednak zainstalowałbym jakiegoś Linuxa. Sięgnąłem więc po swego ulubionego Zorina. I tu zaczęła się zabawa, bo za każdym razem laptop stwierdzał, że coś mu nie pasuje z karmelem i nawet nie uruchamiał się instalator. Myślę dobra - Debian. I co? Ano za każdym razem w pewnym momencie instalacji systemu laptop się wyłącza i nie uruchamia ponownie, a po uruchomieniu z przycisku na dysku systemu nie ma. Myślę dobra, może faktycznie ten 1 GB RAMu to za mało. Dołożyłem do 4 GB. Brak zmian. Wyłączyłem potem wirtualizację w BIOSie - to samo. Myślę kurczę, może pomimo zmiany pasty się przegrzewa, więc ustawiłem chłodzenie w BIOSie na wydajność i też zero efektu. Przyznaję, że ten pomysł z wzięciem tego za przegrzanie był głupi, bo przecież Win 7 się normalnie zainstalował. Potem stwierdziłem, że może Ubuntu bym postawił. Gdzie tam, to samo. Znajomi graciarze ostrzegali, że stare laptopy z AMD w porównaniu do laptopów z Intelem z podobnego okresu potrafią być mega upierdliwe, ale nie spodziewałem się, że aż tak. Jeśli ktoś ma pomysł jak można ten problem rozwiązać, albo jaką dystrybucja Linuxa "lubi się" że starymi procesorami AMD to jestem otwarty na wszelkie propozycje
Re: Linux na starego laptopa z AMD i problem z jego instalacją
Próbowałeś może jakąś lekką dystrybucję typu Linux Lite i tym podobne?
Re: Linux na starego laptopa z AMD i problem z jego instalacją
Ja miałem problem z odpaleniem SUGAR OS w wersji SOAS LIVE na procku od AMD. Był to nowy RYZEN, ale jaki to nie powiem, bo było to na komputerze wujka i ogólnie nie pamiętam modelu tego procka .
Re: Linux na starego laptopa z AMD i problem z jego instalacją
Próbowałem Antixa i LXLE, przy czym Antix nie chciał nawet się zbootować z pendrive, wyłączając się w trakcie uruchamiania. Na LXLE zalogować się da, ale tak jak w pozostałych, wyłącza się w trakcie instalacji
Re: Linux na starego laptopa z AMD i problem z jego instalacją
Na jakiś forach poświęconych danemu distro próbowałeś coś znaleźć?
Re: Linux na starego laptopa z AMD i problem z jego instalacją
Najwyraźniej nie jest to zbyt popularny problem, bo nie za wiele o tym jest. Postanowiłem jeszcze spróbować zainstalować dla testu Windowsa 10 czy się uda. Dysk czysty, instalacja od zera, wersja 32 bit. I tu już co się komu podoba. Raz się wykrzaczy i wyłączy przy uruchamianiu instalatora, innym razem w trakcie przygotowywania plików do instalacji, a jeszcze innym razem to przygotowywanie plików zatrzymuje się na 72% i tak sobie wisi. Co się komu podoba. Próbowałem jeszcze zmieniać pendrive i wyłączać w BIOSie wszelkie karty rozszerzeń typu Wifi, LAN itd. Ale nic to nie daje. Co ciekawe gdy się wyłącza on nie wyrzuca BSODa, tylko gaśnie od razu, jakby go elektrycznie odcinało.
Re: Linux na starego laptopa z AMD i problem z jego instalacją
Otóż sprówowałem jeszcze innego linuxa. I on twierdzi, że nadal ma problem z temperaturami. No to zmieniłem pastę jeszcze raz, bo poprzednim razem użyłem byle jakiej, najtańszej pasty. Tym razem użyłem teoretycznie lepszej. No ale niestety rezultatu brak. Nadal go odcina. Na Windowsie 7 zainstalowałem HWInfo i wg. tego programu on osiąga po 88° tylko wyświetlając pulpit, pojęcia nie mam dlaczego. Chyba sobie odpuszczę z nim walkę, bo przy moich nikłych umiejętnościach każde rozebranie go i złożenie do kupy zajmuje jakieś 2,5 godziny, bo trzeba wyjąć z noego wszystko, włącznie z płytą główną, żeby dostać się do chłodzenia. Nie mam już pomysłu na to, co może powodować takie temperatury. Układ chłodzenia jest prosty, płyta też (tak na gołe oko), żadnych oznak ukruszenia rdzenia czy jakichś wżerów w układzie chłodzenia gołym okiem nie widać (palcem też nie czuć). Może jest jakiś sposób, żwby skręcić mu zegary na procesorze, żeby tak się nie grzał? W BIOS takiej opcji nie ma...