+ wirtualizacja.
Poradnik tworzę "dla potomnych". Prawdopodobnie też umieszczę gdzieś angielską wersję, ale to kiedy indziej.
Podziękowania dla Pieszka, za wdrożenie mnie w ten temat.
Piszę to w oparciu o system Windows 10 i 11. Na 90% mogę potwierdzić, że zawarte tutaj metody działają też na Windows 7. Nie zalecam osobiście emulacji na starszych komputerach (czyli poniżej Core2 Duo), ponieważ jest to proces, który wymaga trochę zasobów procesora. Na Intel Core itp tego nie odczujesz, ale przy Pentium 4 itp po prostu się może system zmulić.
Syntezatorów MIDI jest masa. Biorę pod lupę tutaj jedne z najbardziej popularnych, czyli Roland Sound Canvas i Yamahę XG. SC-55 w szczególności było de facto standardem MIDI w wielu grach jak i też po prostu zwykłych aranżacjach lub oryginalnych utworach.
Zacznijmy od podstaw, czyli stworzenie wejścia MIDI.
Pobierz loopMIDI (przycisk download loopMIDI)
Po instalacji w programie kliknij na plusik i utwórz port. Możesz zmienić jego nazwę ale dla prostoty, zostawiam domyślny.
W zasobniku na pasku zadań ustaw sobie tak by loopMIDI włączało się automatycznie.
Kolejnym krokiem jest pobranie mappera MIDI, ponieważ od czasów Windows Vista nie można już z panelu sterowania dźwiękiem zmienić urządzenia MIDI, choć funkcja nadal w systemie pozostała.
Używam do tego programu CoolSoft MIDIMapper, choć pewnie istnieją inne programy, które takie coś potrafią.
Instalator jest na dole strony, wystarczy przewinąć trochę i wybrać hiperłącze z dyskietką obok.
Po instalacji można odznaczyć automatyczne aktualizacje.
Uruchamiając program pojawi się okienko. Wybieramy nasz port MIDI po czym zatwierdzamy przyciskiem Apply i zamykamy.
Teraz możemy rozważyć kilka opcji. Zacznę od najprostszej w konfiguracji.
Nuked-SC55
Emulator Roland SC-55.
https://github.com/nukeykt/Nuked-SC55 - program
https://www.dearhoney.idv.tw/3655/nuked-sc55/ - wtyczki
https://drive.google.com/file/d/1eY0EOA ... sp=sharing
Link Google Drive prowadzi do gotowej paczki. Najprostsza metoda do instalacji, po prostu otwórz plik .7z i wypakuj folder nuked-sc55-0.3.1 w dowolnym folderze na swoim komputerze.
Powinno wszystko tak wyglądać.
Teraz dla testu uruchom dowolny plik MIDI. Zalecam do tego program MPC-HC.
Wszystko gra.
Niestety Nuked-SC55 nie może działać w tle, nie da się go zminimalizować poprawnie, ponieważ działa jako program. Może kiedyś coś takiego zostanie dodane. Na obecną chwilę po prostu polecam go uruchomić kiedy potrzeba i wyłączyć kiedy nie jest potrzebny.
Ze znanych mi błędów na jakie się natknąłem to czasami program odtwarza pliki w niepoprawnej tonacji, za wysoko lub nisko. Możliwe, że jest jakieś ustawienie tego, nie wnikałem w dokumentację. Błąd ten można naprawić uruchamiając program ponownie lub cały system.
loopMIDI jest obecnie domyślnym syntezatorem MIDI w komputerze, więc gry powinny go używać od strzała. Możliwe, że na emulatorach DOSa trzeba coś więcej porobić by to zadziałało. Sprawdzałem to tylko na jednej grze na DOSBox, która załączyła to od razu.
Sound Canvas VA
Jest to płatny synth, aczkolwiek oficjalnie było udostępnione 10 minutowe demo. Po 10 minutach audio ginie i trzeba program ponownie załadować. Teraz z tego co widzę wszystko się sprowadza do usługi w chmurze, ale przypuszczam, że na WebArchive znajdzie się jakieś starsze demo. Na pewnej rosyjskiej stronie istnieje pełna wersja z 2020. Wszystko do znalezienia w Google!
Po instalacji dostaniemy pliki .dll
Są to pliki VSTi, które trzeba załadować specjalnym programem. Do Sound Canvas wykorzystam jeden program, do kolejnego synthu natomiast wykorzystam drugi program.
Pobieramy Midi Player 5. Wersję programu wybieramy zależnie od swojego VSTi. Sound Canvas ma 32-bit i 64-bit VST, aczkolwiek taka Yamaha XG ma swoje fanowskie VST tylko w wersji 32-bit. VST z różnych architektur nie są ze sobą kompatybilne dlatego warto się zawsze zaopatrzyć w obie kompilacje programów.
Po uruchomieniu programu wybieramy zębatkę i zmieniamy ustawienia na następujące:
Zaznaczamy Use Bass (Soundfonts/VSTi), Midi In na Active i Input Port na loopMIDI, Output Mode zmieniamy na WASPI. Klikamy OK.
Teraz w najwyższej zakładce wybieramy pierwszą opcję i VST Instrument
Po czym wybieramy nasz plik.
Klikamy w ikonkę Play
I mamy to załadowane.
W Options wybieramy system. Możemy zmienić tutaj synth.
Zaznacz tą opcję jesli chcesz mieć to zawsze załadowane na start. Uwaga, program domyślnie ustawia SC-8820 i nie da się tego zmienić. Jeśli chcecie inny synth to musicie manualnie go zmieniać za każdym razem.
Jako bonus, zamiast Windows Media Player możemy ładować pliki bezpośrednio w program Midi Player przeciągając je na listę.
Jesli chcemy by program się wczytywał przy starcie systemu to wybieramy poniższą opcję.
Jeśli go nie używamy to wybieramy Minimize to System Tray.
Yamaha XG
Kolejny fanowski twór. yamaha_syxg50_vsti.7z
Teraz zamiast Midi Player wykorzystamy coś prostszego i mniej przeładowanego opcjami.
SAVIHost możemy pobrać z tej strony. Wybieramy savihostx86.zip lub savihostx64.zip jeśli mamy 64-bitowy synth. SYXG50 jest 32-bitowy.
savihost.exe i plik .dll umieszczamy w tym samym folderze (tutaj wykorzystałem Pulpit).
Zmienamy nazwę savihost.exe na taką samą jaką ma plik .dll
Powinno się to uruchomić bez żadnych problemów.
Teraz wybieramy nasze wejście MIDI.
Po tym kroku możemy uruchomić dowolny plik MIDI by sprawdzić jak działa.
Ten synth dodatkowo potrafi wykryć czy jest to MIDI pod Yamahę XG czy pod General Standard.
Miłego odsłuchu.
Emulacja syntezatorów MIDI [Poradnik dotyczący SC-55, Yamaha XG itp.)
- shesellsseashells
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 gru 2018, 12:49
- shesellsseashells
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 gru 2018, 12:49
Re: Emulacja syntezatorów MIDI [Poradnik dotyczący SC-55, Yamaha XG itp.)
Odkryłem, że Nuked SC-55 ma kilka funkcji. Można je uruchomić poprzez CMD.
Kod: Zaznacz cały
nuked-sc55 -mk1
nuked-sc55 -sc155
nuked-sc55 -jv880
- szkodnik_silnikowy
- Posty: 42
- Rejestracja: 31 paź 2022, 19:34
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Emulacja syntezatorów MIDI [Poradnik dotyczący SC-55, Yamaha XG itp.)
generalnie to mozna zrobic sobie z jakiegoś niepotrzebnego pcta/klienta symulator wszelakich synthow GM i podłączyć pod prawdziwy retro pc
wtedy można za grosze kupić byle kartę na isa i nie przejmować sie słabej jakości syntezą FM
kiedyś napisze dokladny poradnik jak to zrobić i wrzuce tutaj, jak bedzie mi sie chcialo...
wtedy można za grosze kupić byle kartę na isa i nie przejmować sie słabej jakości syntezą FM
kiedyś napisze dokladny poradnik jak to zrobić i wrzuce tutaj, jak bedzie mi sie chcialo...