Re: Wasza ulubiona epoka
: 12 wrz 2023, 11:43
Czasy Windows XP i Windows 7. Pierwsze dwie dekady XXI wieku.
Format HD DVD, który istniał sobie przez dwa lata.Lata temu kupiłem odtwarzacz Blu-ray, dobry produkt, z najwyższej półki. Eksperci twierdzili, że jest lepszy niż DVD. Okazało się to kompletną stratą czasu i pieniędzy.
Witam!Stasieusz pisze: ↑17 mar 2024, 14:53 Co prawda ja nie z PRL-u, lecz fajnie jest zobaczyć jak porządne były sprzęty w tamtych czasach. Dobrze to pokazują kanały ARQbyTontechUNITRA czy też JAAREX. Jest też kanał przekaźnikownia, który pokazuje stare sprzęty na przekaźnikach chociażby windy KDO ZREMB. Co do retro pieców, to oglądam Piteusza, czasem Zmasleusz też coś starego pokaże .
No proszę . Ja nie z epoki, więc nie wiem jak to było, ale jedno jest pewne, sprzęt był porządniejszy. Fajnie sobie pooglądać takie filmy z starymi urządzeniami itd.Kuba83 pisze: ↑18 mar 2024, 20:18Witam!Stasieusz pisze: ↑17 mar 2024, 14:53 Co prawda ja nie z PRL-u, lecz fajnie jest zobaczyć jak porządne były sprzęty w tamtych czasach. Dobrze to pokazują kanały ARQbyTontechUNITRA czy też JAAREX. Jest też kanał przekaźnikownia, który pokazuje stare sprzęty na przekaźnikach chociażby windy KDO ZREMB. Co do retro pieców, to oglądam Piteusza, czasem Zmasleusz też coś starego pokaże .
No to ja też lubię sprzęt UNITRA, bo się na nim wychowałem, w sobotę kończę 41 lat
Filmiki z podanych linków służą mi do przestrajania radyjek z PRL-u, ostatnio przestroiłem NAREW, choć była tam wada produkcyjna, którą znalazłem i usunąłem, zamontowałem też oryginalny LA1201 zamiast naszego UL1211.
Przestroiłem i naprawiłem tuner AS-254, też tam była "jazda"
Jako sprzęt "codzienny" służy mi Aida AWS-103, podłączona pod nowoczesne kolumny.
Przekaźniki mnie fascynują, ba, pamiętam jeszcze czasy, gdy to było normalnie używane, ojciec pod koniec lat 80-tych pracownikiem cywilnym Ludowego Wojska Polskiego, był kierownikiem kotłowni w pobliskiej JW Grupa.
Tam były całe szafy pełne klikających przekaźników i migających neonowych lampek, do których też mam sentyment.
Pamiętam jak w Polsce wyłączono ostatnią centralę telefoniczną, taką, którą obsługiwała telefonistka, za mojej pamięci wyłączano ostatnie K-66 i Pentaconta na wybierakach.
Do telefonu stacjonarnego też mam sentyment.....mieliśmy telefon na jednej linii z posterunkiem Milicji Obywatelskiej, godzinami podsłuchiwałem(mieliśmy rosyjski aparat głośnomówiący- prezent od nieżyjącego już, brata Mamy).
Mam na przykład cztery stare centralki telefoniczne.....trochę głupie ale to miłe wspomnienia, choć była draka jak się wpiąłem z telefonem i dzwoniłem na numery międzymiastowe , nabijając spore rachunki. Ojciec zrywał moje "pajęczyny" ale za chwilę już zorganizowałem sobie zwój skrętki i znowu się gadało.
Miałem telefon wewnętrzny, który wyłączyły.....myszy, które pogryzły kable
Mam ogromne ilości podzespołów militarnych i staroci z lat 1950-1990, tak zwane "stare-nowe", nieużywane.
Mam też sentyment do winyli, kaset magnetofonowych i VHS oraz szpulowych magnetofonów.
Dziś dostałem od sąsiada zapuszczony magnetofon Aria M2408, silnik spalony ale zakupiłem sprawny i będę robił.
A taki zegarek sobie zrobiłem na module ESP32, oscyloskop ze zdjęcia dostałem w prezencie, choć normalnie takie coś kosztuje minimum 800zł, oryginał USA z lat 70-tych, ma około 45 lat.
ZEGAR_OSCYLOSKOP.jpg
A z komputerami to się zetknąłem dopiero od Pentium IV Socket 478 i Windows XP, na 20-ste urodziny dostałem PC.
Wcześniej miałem Atari 65XE z kaseciakiem, które padło szybko i niezliczoną ilość różnych odmian Famicom/Pegasus, oryginał Super Pegasus dostałem na Gwiazdkę 1993 roku, miałem wtedy 10 lat, na koniec tego roku to będzie 31 lat.
Ale ciągnie mnie, by posiadać maszynę pokroju 386/486 z MS-DOS 6.22+NC+Windows 3.11, niestety obecnie to droga zabawa jest.