Stary Linux vs Stary Windows

[Piteusz]

Tak mnie naszło na rozmyślania, po wczorajszej i dzisiejszej zabawie z Debianem 4 Etch. W sumie, nie dziwne, że naszło, bo nie da się tego od tak zostawić. Jak tak sobie działam na tym debianie, to stwierdzam, iż jest on szalenie bezużyteczny, jeżeli chodzi o jakiekolwiek domowe zastosowania. Serio. No chyba, że domowy serwerek...

Ale czemu? Taki Windows 2000 zapewnia sporo frajdy! Dlaczego nie linux? Odpowiedź jest prosta - Linux jest inny. System nie stawia na kompatybilność ze starymi wersjami systemów. Z racji tego, że wymagania kernela linuksowego się nie zwiększają aż tak, jak również są lekkie, alternatywne GUI dla starszych kompów (i nie tylko) - po prostu nie ma sensu utrzymywać starych dystrybucji. Debian jest i tak wyjątkiem, że utrzymuje repozytorium, Ubudubu, Fedora itd. już dawno porzuciło wszystkie repozytoria dla najstarszych wersji.

Jak również dochodzi fakt, że większość narzędzi jest dostępna tylko na aktualne wersje dystrybucji. Nawet gry nie są dostępne na starego Debianka 4. Prócz eksperymentalnego systemu i nostalgicznej maszynki - nie widzę zastosowania obecnie dla Debiana w wersji 4. Był to mój pierwszy Debian, którego na poważnie używałem i mam do niego nostalgię. Ale skoro Linux jest obecnie bardziej bezużyteczny niż MacOS 9 z 1999 roku, to można stwierdzić, że instalowanie starych pingwinów nie ma sensu. No chyba, że chcesz zobaczyć, jak wyglądało oldschoolowe oprogramowanie

[Piteusz]

Powinienem z tego zrobić chyba odcinek... Dobry w sumie pomysł

[Ardon]

A czy przypadkiem nie było odcinka o starych dystrybucjach chodzi mi o odcinek 15. Albo, że nowsza aktualizacja

[Piteusz]

tzn. porównanie jednego i drugiego, ale fakt... nie warto, przepraszam, skupię się na innych filmikach

[xp234]

Powinienem z tego zrobić chyba odcinek... Dobry w sumie pomysł

Mi ten pomysł pasuje

Wysłane z mojego Xiao 4A przy użyciu Tapatalka

[CycuPL]

tzn. porównanie jednego i drugiego, ale fakt... nie warto, przepraszam, skupię się na innych filmikach

Niby dlaczego? Nie wiem jak inni, ale ja obejrzałbym taki film porównawczy :p

[norbitor]

Ja też z chęcią bym obejrzał jakiś filmik porównawczy. Nie mniej zgadzam się, stare Linuksy raczej są bezużyteczne do celów użytkowych i jedynie można sobie fajnie popatrzeć na stary UI.

Ewentualnie może jakiś eksperyment typu jak Debian znosi update z wersji na wersję? Są filmiki, gdzie ludzie upgrade'ują Windowsy od 1.0 do 10, więc czemuż nie? Zaspoileruję tylko, że kiedyś próbowałem zrobić podobny eksperyment dla Ubunciaka, ale już na etapie 4.10 -> 5.04 nie pykło :/.

[Piteusz]

Ja też z chęcią bym obejrzał jakiś filmik porównawczy. Nie mniej zgadzam się, stare Linuksy raczej są bezużyteczne do celów użytkowych i jedynie można sobie fajnie popatrzeć na stary UI.

Ewentualnie może jakiś eksperyment typu jak Debian znosi update z wersji na wersję? Są filmiki, gdzie ludzie upgrade'ują Windowsy od 1.0 do 10, więc czemuż nie? Zaspoileruję tylko, że kiedyś próbowałem zrobić podobny eksperyment dla Ubunciaka, ale już na etapie 4.10 -> 5.04 nie pykło :/.

Ubunciak nie umie w aktualizacje. Debian podobno też nie, ale paradoksalnie - nigdy nie robiłem na debianie upgrade z wersji na wersję. Fedora natomiast, z mojego ostatniego doświadczenia - aktualizację przeszła znakomicie. Pierwszy raz aktualizowałem Fedorcię 10 na 11 i poszło ok. Nastepnym razem 15 na 16 i też było mlem. Teraz 29 na 30 i też działa fajnie. Fedora to dziwny system. Niby niestabilna, ale jak się chce i nie używa się gnome - to działa bardzo dobrze.

I tak, mógłbym coś takiego zrobić, gdyby nie fakt, że repozytoria "archive" są absurdalnie wolne (na poziomie 60kb/s) i zajęłoby to 3x dłużej niż odcinek, który teraz robię - czyli odcinek o Gentoo (szczegóły na Discordzie, który został mocno wyczyszczony w porównaniu do tego, co było jeszcze pod koniec roku 2018).

[Piteusz]

No i temat mnie aż tak zainteresował, że aż stworzyłem nową, oddzielną serię zwaną "Mój Stary Komputer SHORT". I temat ten jest pierwszym odcinkiem .

https://www.youtube.com/watch?v=ej3QWds3B-c